"We don't apologize And that's just the way it is But we can harmonize Even if we sound like shit Don't try to criticize You bitches better plead the fifth" \\m// MRRRRAAUUUUUU!HELL BLOODY YEAH! "Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff."
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok, wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to, trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens, znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"
No właśnie nie . Wymioty, biegunka, apatia....zaraz mnie coś trafi . Nie Antolek, to jest moje słoneczko malutkie, mój promyczek światła w tym zas...nym życiu, moje serduszko kochane. Jeśli nie bedzie lepiej, jutro wet . Tym bardziej, że nie je.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
O nie, tylko nie u ciebie Gosiu, niech od razu leczą jak na panleukopenię, antybiotyki, wzmacniające, kroplówki...żeby malutek dostał od razu całą baterię
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok, wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to, trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens, znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"
No same powiedzcie, jak tu się nie podłamać? Maryś, a czy pp robi cos ze stawami, kośćmi? Antoś łapkę w górze trzyma.... Ale może tylko źle stanął?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
vip pisze:No same powiedzcie, jak tu się nie podłamać? Maryś, a czy pp robi cos ze stawami, kośćmi? Antoś łapkę w górze trzyma.... Ale może tylko źle stanął?
Nie wiem Gosiu jak ze stawami i nie mówię, ze mały koniecznie musi mieć pp,ale od łapki nie dostał biegunki czy wymiotów.
Może jestem przewrażliwiona, ale wiesz co u mnie dopiero co było.
No wiem...też już wolę spanikować, niz zlekceważyć. Cholera, no co jest? Nie wychodzą, tylko Punio, ale on musi, no i tylko na chwilę. Ciekawe, jak sie to na mnie odbije...przy chorobie Alisia osiwiałam .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "