Amelia - dostojna rosyjska piękność (Warszawa)

ale się to ciągnie :wink:

niech się ciągnie ile musi :wink:

cytryna pisze:niech się ciągnie ile musi

jasne, efekt końcowy się liczy :wink:

no to nadal :ok:

dzięki

Amelia strasznie długo już szuka domu, co i rusz widzę jej ogłoszenia tu i tam, czemu Cytryna jest złym domkiem? :oops:

viewtopic.php?p=9072055#p9072055

no właśnie, o tym samym dziś myślałam...

też jestem bardzo zdziwiona tym faktem :roll:

Przepraszam za ten zastój informacyjny, widzę, że wszyscy się martwią brakiem informacji!
Cytryna nie jest złym domkiem, jest doskonałym domkiem!

Przepraszam, miałam sama taki bałagan w życiu, że nie byłam w stanie zajmować się adopcją, wiem, że powinnam dać znać, ale nie dałam rady w ciągłym natłoku nowych wydarzeń, braku snu i gromadzących się problemów, eh...

Na forum na pewno pojawi się jakieś info dla wszystkich, którzy przejęli się losem Amelki. Na pewno na dniach!

Trzymam kciuki :ok:

no i co u Amelii - już w nowym domku?

jeszcze nie, jeszcze jakiś czas to potrwa ze względu na sprawy osobiste dt
na pewno będzie tu informacja, no i oczywiście wątek :ok:

czyli wszystko tak jak miało być. Trzymam kciuki aby wszystko poszlo zgodnie z planem :ok:

no to nadal trzymam :ok:

za cytrynę i Amelię.

Kciuki od trzymania to już mi spuchły...
Co z Amelią? Bo nikt nic nie pisze...

Amelia - dostojna rosyjska piękność (Warszawa)

Kto przegląda forum