KOCIA Chatka

[Cookie1706]

[Cookie1706]

Issy pojechała dzisiaj do nowego domku A tu wpis na fb: http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater
Wstawiłam nowe zdjęcia, ale kicia urosła

[terenia1]

Wczoraj ta siódemka maluszków tarfiła do schroniska (dziś następna czwórka znów małe wypasione tym razem kociaki). Siódemka to szarańcza dziś jak im nakładałam jedzenie to nie wiedziałm co mam robić wyskoczyły z boksu i zawisły na mnie, były potwornie głodne.

[Cookie1706]

W schronie maja małe szanse na przeżycie...czy tam kiedyś będzie normalnie?

[Alienor]

Misia (tri) pojechała dziś do domu:). Pan chciał biało-czarną krówkę, ale nie dała mu za bardzo wyboru - roztopiłaby serce każdego takim przymilaniem. Mikruski pojechały na tdt do Iwonki na czas sprzątania. Dziewczyny i chłopaki zasuwają równo - ja musiałam się poddać.

[Cookie1706]

Generalne porządki uważam za skończone
Chatka jest wysprzątana, wyświecona, odgrzybiona i przewietrzona.
Perfekcyjna Pani Domku byla by z nas dumna
Poranny dyzur zrobiony za Dorotke, Sheba sie rozchorowala i Dorota musiala z nia jechac do weta

[terenia1]

Grafik dyżurów na tydzień od 08.10.2012 do 14.10.2012 r.
08.10. pon. rano brak wiecz. brak
09.10. wtorek rano brak wiecz. brak
10.10. środa rano brak wiecz. brak
11.10. czwartek rano brak wiecz. Teresa
12.10. piątek rano brak wiecz. brak
13.10. sobota rano brak wiecz. brak
14.10 niedziela rano brak wiecz. brak

[Cookie1706]

Grafik dyżurów na tydzień od 08.10.2012 do 14.10.2012 r.
08.10. pon. rano brak wiecz. brak
09.10. wtorek rano brak wiecz. brak
10.10. środa rano brak wiecz. brak
11.10. czwartek rano brak wiecz. Teresa
12.10. piątek rano brak wiecz. brak
13.10. sobota rano brak wiecz. brak
14.10 niedziela rano brak wiecz. brak

Poniedziałek wieczór dla mnie.
Zaczynam już zajęcie na uczelni także czasu na kociarnię będę mieć teraz trochę mniej.

[Mara S]

Wtorek wieczór

[Dorota Wojciechowska]

Poranny dyzur zrobiony za Dorotke, Sheba sie rozchorowala i Dorota musiala z nia jechac do weta

No dzięki wielkie.
Ja powiem wam ma załamkę z tą Shebą. Od wczoraj po południu wymiotowała ze 30 razy samą wodą bezwonna i bezbarwną, bałam sie czy coś nie połkneła co by jej się na języku owineło.
Rano nawet w miarę udało mi się ja szybko chycić za kark i w drodze do kontenerka darła sie jak obdzierana ze skory i taka wiszącą za kark w powietrzu Big ją zaatakował ja nawet nie przypuszczałam że on tak wysoko potrafi wyskoczy\c . no chciałam ja utrzymać nogą odganiając Biga i tak mnie pogryzła i podrapała że jak u frankensztaina ręce wglądają. Dała dyla a Big za nią i dawaj kotlowanina.

Wygoniłąm Biga opatrzyłam się i poszłam do niej. udalo mi sie wpakować ją do kontenerka bo była ledwo zywa ze stresu.
U weta w paszczy - języczku nic nie zauważono. Dostała 3 zastrzyki i pobraliśmy krew na ogólne badania.
Założyłam jej u weta szeleczki żeby latwiej ją złapać jak będzie trzeba
ja nie wyobrażam sobie sytuacji jak ona zachoruje jest nieobliczalnie przerażona.
Po powrocie dałam ją do klaty, przynajmniej do jutra do czasu wyników badania krwi.
Jak narazie nie wymiotuje siedzi przerazona i jakakolwiek zbliżenie czy otwarcie powoduje panikę.

Naprawdę nie wiem co z ta kicią będzie

Przy oględzinach jest kieł do rwania bo zepsuty lada chwila będzie sie chwiał i bolał. i jak tu jej po takim zabiegu jakieś leki podać

[Kasiekkasiek]

Grafik dyżurów na tydzień od 08.10.2012 do 14.10.2012 r.
08.10. pon. rano brak wiecz. brak
09.10. wtorek rano brak wiecz. brak
10.10. środa rano brak wiecz. brak
11.10. czwartek rano brak wiecz. Teresa
12.10. piątek rano brak wiecz. brak
13.10. sobota rano brak wiecz. brak
14.10 niedziela rano brak wiecz. brak

środa wieczór

[Alienor]

Piątek rano.

Dyżurek zrobiony, wszystko podane (prócz gentamycyny na kwarantannie bo się skończyła). Nie zaznaczałam w kartach (prócz Łezka) bo już się pogubiłam. Amelia w wolierze puściła pawia chrupkami. Na zdrowej nie dawałam mokrego wieczorem, tylko na kwarantannie winstona i gerberka dla małolatów. A Łezek dostał ostatni mokry intestinal - dobrze że choć suchy jest. Dałam całą saszetkę, bo z zepsutą lodówką nie ma co zostawiać na potem, bo się zmarnuje. Wiesiu podjechał pod koniec, zrobił zastrzyki i odwiózł mnie do domu.

[asiek_i_boguś]

Grafik dyżurów na tydzień od 08.10.2012 do 14.10.2012 r.
08.10. pon. rano brak wiecz. brak
09.10. wtorek rano brak wiecz. brak
10.10. środa rano brak wiecz. brak
11.10. czwartek rano brak wiecz. Teresa
12.10. piątek rano brak wiecz. brak
13.10. sobota rano brak wiecz. brak
14.10 niedziela rano brak wiecz. brak

środa wieczór

Wtorek rano porosimy

[Mara S]

DZIŚ RANO NIE MA DYŻURU

Poza tym dziś lub jutro do weta muszą jechać:
- do Pani Eli: Aria i Erni - mogę podjechać....
- do Lupusa: Ziutek, Orzeszek i Pysiol - kto z nimi pojedzie?

[Cookie1706]

Szkoda, że nie ma dyżuru rano, bo Łezek ma leki do podania.
Ja też mam pytanie: kto przyjedzie do mnie na dyzur dzisiaj wieczorem pomóc mi podać zastrzyki Orzechowi?