SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Zdjecia z wczoraj :kotek:

https://picasaweb.google.com/1052504258 ... bG9o4f02gE

uciekinier zamieszkał w klatce z Sorą :wink:

na razie były na dwóch poziomach
mam nadzieje ,że sie polubią

zdjęcia oczywiscie super

Mała - Sadza , biega i rozrabia, przy podawaniu kropli wszystkie 8 czy 10 lapek służy do obrony, ale pazurki schowane

Stefa oczywiście obrażona buczy, syczy i fochy strzela

Gioia_ pisze:Mała - Sadza , biega i rozrabia, przy podawaniu kropli wszystkie 8 czy 10 lapek służy do obrony, ale pazurki schowane Stefa oczywiście obrażona buczy, syczy i fochy strzela

To wytłumacz Stefie, że co jakiś czas będziesz przywlekała jakiegoś tymczasa więc mogłaby się już zacząć pomału przyzwyczajać :mrgreen:

A jak mała w nocy? Nie płakała za mamą?

AgaPap pisze:
Gioia_ pisze:Mała - Sadza , biega i rozrabia, przy podawaniu kropli wszystkie 8 czy 10 lapek służy do obrony, ale pazurki schowane Stefa oczywiście obrażona buczy, syczy i fochy strzela

To wytłumacz Stefie, że co jakiś czas będziesz przywlekała jakiegoś tymczasa więc mogłaby się już zacząć pomału przyzwyczajać

A jak mała w nocy? Nie płakała za mamą?

Nie bardzo, wieczorem troszkę pomarudzila ale dostała termoforek i padła:) Za to ją całą noc nasluchiwalam jak mama czy oddycha itd;) ale nawet krople w nocy na spaniu dostawała wyraźnie zła że ją budze;)

Gioia_ pisze: A jak mała w nocy? Nie płakała za mamą?

Nie bardzo, wieczorem troszkę pomarudzila ale dostała termoforek i padła:) Za to ją całą noc nasluchiwalam jak mama czy oddycha itd;) ale nawet krople w nocy na spaniu dostawała wyraźnie zła że ją budze;)[/quote]

No wiesz jak się ma takiemałezamałe, a własna kocica nie chce współproacować i niańczyć to i nieprzespane noce pewnie się zdarzą :mrgreen:

U mnie jak moja Tośka(*) była taka maleńka to Furia (persiczka, co została teraz u mojej mamy w Świdnicy) ja wyniańczyła

AgaPap pisze:
Gioia_ pisze: A jak mała w nocy? Nie płakała za mamą?

Nie bardzo, wieczorem troszkę pomarudzila ale dostała termoforek i padła:) Za to ją całą noc nasluchiwalam jak mama czy oddycha itd;) ale nawet krople w nocy na spaniu dostawała wyraźnie zła że ją budze;)

No wiesz jak się ma takiemałezamałe, a własna kocica nie chce współproacować i niańczyć to i nieprzespane noce pewnie się zdarzą :mrgreen:

U mnie jak moja Tośka(*) była taka maleńka to Furia (persiczka, co została teraz u mojej mamy w Świdnicy) ja wyniańczyła

[/quote]

No
to ją sobie muszę sama poradzić

Chyba że TZ wciagne ale w jasnowidzeniu wyczuwam opór
:twisted:

Mój jak Tośka była taka mała to też się nie dokładał do wychowywania, ale potem to była jego ukochana dziewczynka. Jak odeszła niespodziewanie po 10 dniowej chorobie w wieku 2 lat to jak sie dowiedział, bo on już w Katowicach mieszkał to poszedł i się spił :oops:

Chcecie się pośmiac? Chociaż z drugiej strony poddaję pomysł dla wszystkich DT do wykorzystania.Ponieważ mam pannę na wydaniu, czarną i naprawdę atrakcyjną

to się ogłaszam wszem i wobec. Przed chwilunią zadzwonił do mnie Pan, iż wyczytał z mojego ogłoszenia, iz jestem domem tymczasowym dla kotów czyli co? czyli znaczy on ma taką roczną kotkę i chciałby jej zapewnic przyszłośc to kiedy może mi ją przywieźc, bo skoro i tak szukam, to może poszukam od razu dla dwóch panienek domu?! O tempora, o mores!

Ale tak na poważnie to ludzie są beznadziejni :evil:

no ile wieści, w końcu dorwałam kompa :lol:

kciuki zaciskam i ja za wszystkie DT barrrdzo potrzebne oraz DS :1luvu:

fajnie tak czytać na forum, że mają bezpiecznie i na pewno będzie poprawa :ok:

Korciaczki super zdjęcia
i Fabi się udało :kotek:

A dorino to jak wcinał te kanapki
z jakim magnetycznym wzrokiem na nie błyskał
a jak się dorwał, wyrwał ciastko z ręki jednemu z nas :ryk:

piękne widowisko

a Ultra zaczarowana...nadal w swym świecie

Kamakolo no uśmiałam się haha

Ludzie to czasami nie dość, że pstro w głowie to jeszcze cwaniakują :roll:

No kupa śmiechu kamakolo, kupa smiechu:(
Choc trudno mu zarzucic brak logiki, przeciez jak juz szuka jenego domu to co szkodzi drugi znaleźć.
Strach się bac czego to ludzie nie wymyślą.
No to co, szukac domu trzeba, jak nic.
Chyba i mnie sie coś w głowinie poprzestawiało:))

Ale czytac o tylu nowych domach to czysta przyjemność:)

Strasznie, przeogromnie cieszę się ze wszystkich domków. Najbardziej jednak chyba z domku dla arlekinki - dzięki Halbina :1luvu:

Tak mi jakoś ta arlekinka na sercu leżała, może dlatego, że mam sentyment do takich nosów...
I Krzywy tez miał taki nos.

pozdr.

Kamakolo-witaj w klubie :wink:

jak wiesz mój numer tel jest juz wszędzie przy ogłoszeniach, więc takie telefony to moja codzienność niestety

Częsciej mam tel z serii weź pani kotka niz zgłoszenia dobrego domu szukajacego kota

W schronisku oprócz 4 za małych małych z wczoraj jeszcze jedna szara koteczka
fotek nie robiłam dziś, jutro zrobię

i żeby nie było za długo miło na wątku musze postawic dzis aż trzy świeczki
dla podrostki elegantki[i], podrostki czarnej[i] i starego wczoraj przywiezionego kocura po wypadku[i]

do d..py

dla rudego i Celestyny zamówiłam zylexisy-dzis dostały
Skończył mi sie tez conw

(*)(*)(*)

SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kto przegląda forum