wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

Marysiu.Głęboko wierzę ,że Chłopaniu wyzdrowieje...Pierwsze oznaki poprawy już widać...Czekam na następne.... :ok:

jest bardzo źle. miał zapasc, temperatura spadła do 33 stopni. to będzie cud, jeżeli przetrzyma tę noc. trzmajcie kciuki ze wszystkich sił.

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Marysiu..................

Za cud

Za cud

To trzymamy za ten cud....kciuki,pazurki,ogonki...Wszystko co się da..... :ok:

niech się stanie cud :ok:

niech się stanie :ok:

Rysio-16-02-2013 [*]

kamari pisze:jest bardzo źle. miał zapasc, temperatura spadła do 33 stopni. to będzie cud, jeżeli przetrzyma tę noc. trzmajcie kciuki ze wszystkich sił.

Chłopaniu, czarne diablątko trzymaj się pazurkami tego swojego życia :ok:

po piątej zaczął dziwnie płakać, więc od razu do weta. zmierzyli temperaturę, a ta 33. nagle dostał strasznych drgawek już myślałam, ze odchodzi. na szczęście sie skończyły i zaczął oddychać. dostał kroplówkę, kupę wzmacniaczy. Ale wet powiedział, że już nic więcej nie mogą i żebym się przygotowała na najgorsze.
Chłopaniu leży u mnie na kolanach pod poduszką elektryczną, zakutany w koce. W domu znowu miał drgawki, ale ciągle walczy

Marysiu

Ogromne i mnóstwo :ok:

...

zaglądam rzadko ale jednak podczytuję....

Marysiu... już tyle cudów widzielismy ze jeden więcej nie zaszkodzi....
mocno zaciskam kciuki za Chłopania :ok:

Chłopaniu, walcz kochany :!:

wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

Kto przegląda forum