Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

no no

Zmieniając temat. Wdziałam wczoraj Żmiję - wygląda pięknie

Wymyła się, ma piękne lśniące futerko, czuje się dobrze, bawi się :lol:

Oczywiście jak ja jestem to się nie bawi, tylko siedzi obrażona pod stołem, ale wierzę Marcie na słowo :wink:

Wynik histopatologii niestety wskazuje raczej na chłoniaka

Marta nie rozmawiała jeszcze z Jagielskim o wynikach (była u Jagielskiej).

Jak to w zyciu - dobre wiesci przeplataja sie ze zlymi..

Ciesze sie Siupsiupkiem (razem przygotowujemy miski z mieskiem, kiedy "podlewam koty" u Genowefy), smucę - Zmijką :roll:

Kaprys2004 pisze:Ciesze sie Siupsiupkiem (razem przygotowujemy miski z mieskiem, kiedy "podlewam koty" u Genowefy), smucę - Zmijką

Podlewasz koty i karmisz roślinki :wink:

Dostałam smsa, że Żmija vel Parma szaleje

do Jagielskiego jest umówiona w pierwszym tygodniu października.

Tymczasem Małej Misi skaprawiało oczko

Zakrapalmy, co jest nie lada wyczynem :roll:

Mała Misia to nieodrodna córeczka swojej mamusi niestety

Właściwie nie Mała Misia, a Małe Cholerstwo :evil:

Współczuję zakraplania
Sama zakraplam już od miesiąca :roll:

swoim Małym Żmijom :roll:

No i na koniec wątku Brambor się pochorował

Diagonza wstępna - zapalenie trzustki.
Bramobor miał dzisiaj prawie 41 st. gorączki i bolesną okolicę trzustki. Została oczywiście pobrana krew do badania.
Biedny Brambor został dzisiaj pokłuty zastrzykami i dostał dwie kroplówki - dożylną i podskórną. Był bardzo dzielny i grzeczny.

Pojechaliśmy dzisiaj do dr. Uznańskiej na odległy i nieprzyjazny Ursynów :roll:

Konia z rzędem, temu kto znajdzie "od strzału" tą lecznicę. Ja w każdym razie wymiękałam dzisiaj przy szukaniu ul. Zamiany 12 bez nawigacji. Zazwyczaj w Waraszawie nawet jak jadę w nowe miejsce, to patrzę wczesniej na mapę i jakoś trafiam, nawigacja nie jest mi potrzebna. W każdym razie dzisiaj, jak już wymiękałam z szukaniem ul Zamiany i włączyłam nawigację, to ta nawigacja pokazała mi, że stoję właśnie przy Zamiany 12

A lecznicy ani widu, ani słychu, tylko jakiś blok z tym adresem. Zadzwoniłam do lecznicy i mi wyjaśnili jak trafić :lol:

Oprócz tego Miśki mają straszne zpalenie spojówek

Mała Miśka już lepiej, ale przeniosło się na Dużą Miśkę, która ma strasznie czerwone spojówki w obu oczkach

Zostawiłam dzisiaj w lecznicy 166 PLN, a to dopiero początek. A miałam nadzieję na regenrację finansów w tym miesiącu.

Współczuję genowefa :oops:

trzymam kciuki za dobry początek nowego wątku.
Głaski dla wszystkich pacjentów.

Aga, współczuję.

niech już sobie ta czarna seria od was idzie precz i nie wraca.
Najlepiej niech sie utopi ta czarna seria.

Tja, ja co miesiąc mam takie głupie nadzieje na jakiekolwiek oszczędności :roll:

Koty, nie chorować... :ok:

Wielbłądzio pisze:Tja, ja co miesiąc mam takie głupie nadzieje na jakiekolwiek oszczędności

Koty, nie chorować...

A Ty moja droga, masz teraz świetnego lekarza rzut beretem:http://www.animal-center.pl/.

3mam

genowefa pisze:
Wielbłądzio pisze:Tja, ja co miesiąc mam takie głupie nadzieje na jakiekolwiek oszczędności

Koty, nie chorować...

A Ty moja droga, masz teraz świetnego lekarza rzut beretem:http://www.animal-center.pl/.

Dobrze wiedzieć. I nie będę miała żadnych trudności z trafieniem, bo na Zamiany 6 mam fryzjernię, do której chadzam od jakichś 3 lat

ila ja się tej Zamiany naszukałam :twisted:

( nie tyle ja co kierowca ,)ile epitetów poszło :lol:

bez auta tam ani rusz ,ew. pociąg i metro.

Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

Kto przegląda forum