Szylkretki są piękne-140

[kalair]

Hejka

witam koleżanki wieczornie (matka szylkretki RYSI)

Witamy wieczornie Koleżankę!
Rysia śliczna kocia jest!

[kocurzyca41]

Cześć tusieczki z Dużą....

[kalair]

Cześć tusieczki z Dużą....

Cześć zapracowana Reniu!

[agusialublin]

Jak będę w domu to nowe fotki mojej Rysi wrzucę.

Czy wszystkie szylkretki takie charakterne są?
Bo Ryszarda charakterek ma oj ma
Mizianie tylko jak szanowna pani chce(najlepiej po przebudzeniu oczywiście kota nie mnie czyli tak około piątej rano).
Zabawy i figle z pozostałymi kociakami tylko wtedy kiedy Rysia chce bo inaczej to fukanie.
Ale wiecie za co ją najbardziej kocham? Za to że jak mnie budzi to trąca mnie swoim zimnym noskiem. No i pierwsze co widzę po otworzeniu oczu to jej pysio

PYSIO natomiast budzenie ma bardziej przejmujące. Bo zazwyczaj nad ranem kładzie mi się swoją doopką na głowie i głosno mruczy. Ewntualnie pakuje swoje z 5 kilo teraz będzie na mi na klatkę piersiową. No i jak się budzę to widzę zazwyczaj PYSIOWY tyłeczek albo zaspane oczka. To też kocham

Natomiast najmłodsze dziecko czyli KOKO jeszcze nie opracowała swojego sposobu na budzenie mnie i męża. Zazwyczaj skacze dookoła dużych kociambrów. No i tak wszystkie tzry potrafią nam zrobić przedsstawienie nad ranem w celu szybkiego udania się do kuchni

[kalair]

Wszystkie są charakterne, i za to je KOCHAMY!
No to prosimy o nowe foteczki!

Ja mam budzenie przed piątą, na papu. Dobrze, jak przed piątą, bo zdarzają się ekstremy
I nocne gonitwy.

[kalair]

Foteczka konkursowa, ale bardzo mi się podoba.

[agusialublin]

Znam ten ból, oj znam.
Zazwyczaj po 23-ciej się zaczyna, po czym jest czas na spanie i nastepnie tak czwarta, piąta rano się zaczyna.
No i człapu człapu do kuchni co by biedne głodujące, zamożone i niedozywione koty nakarmić. I te trzy pary oczek wpatrzone we mnie dlaczego się tak guzdram. Tak ze dwadzieścia minut mamy spokoju bo kociska muszą się najesć, napić, skoczyć do kuwety, umyć. I zaczynają sie biegi wyczynowe po mieszkaniu. Mi to nie przeszkadza bo ja to na stojąco spać mogę ale mąż wrażliwy jest strasznie i drze sie na mnie zebym cos z tymi kotami zrobiła. I tak co rano

[Caragh]

Foteczka konkursowa, ale bardzo mi się podoba.

Mój Safolku, Ty wiesz

[kalair]

Znam ten ból, oj znam.
Zazwyczaj po 23-ciej się zaczyna, po czym jest czas na spanie i nastepnie tak czwarta, piąta rano się zaczyna.
No i człapu człapu do kuchni co by biedne głodujące, zamożone i niedozywione koty nakarmić. I te trzy pary oczek wpatrzone we mnie dlaczego się tak guzdram. Tak ze dwadzieścia minut mamy spokoju bo kociska muszą się najesć, napić, skoczyć do kuwety, umyć. I zaczynają sie biegi wyczynowe po mieszkaniu. Mi to nie przeszkadza bo ja to na stojąco spać mogę ale mąż wrażliwy jest strasznie i drze sie na mnie zebym cos z tymi kotami zrobiła. I tak co rano

U nas dokładnie tak samo!
Najgorzej w weekendy, nie przyjmują flądry do wiadomości, że jest ...WEEKEND!

[kalair]

Foteczka konkursowa, ale bardzo mi się podoba.

Mój Safolku, Ty wiesz

Wiem Ciociu Kochana!

[Caragh]

U nas dokładnie tak samo!
Najgorzej w weekendy, nie przyjmują flądry do wiadomości, że jest ...WEEKEND!

Odfajfcz się od Kretulek, Zołzo grzybiata
Służba nie posiada dni wolnych. Kropka.

[kalair]

U nas dokładnie tak samo!
Najgorzej w weekendy, nie przyjmują flądry do wiadomości, że jest ...WEEKEND!

Odfajfcz się od Kretulek, Zołzo grzybiata
Służba nie posiada dni wolnych. Kropka.

To przyjeżdżaj i się nimi poranie zajmuj Kijanko

[Caragh]

To przyjeżdżaj i się nimi poranie zajmuj Kijanko

Tyś ich Służba

[kalair]

To przyjeżdżaj i się nimi poranie zajmuj Kijanko

Tyś ich Służba

Wszystkie koty są nasze!

[Caragh]

Wszystkie koty są nasze!

Bujda wymyślona przez Służbę