ewik85 pisze:W Stargardzie Szczecińskim na niestrzeżonym parkingu pojawiły się cztery malutkie kociaki, prawdopodobnie ktoś je wyrzucił bo są oswojone i chętnie podchodzą do ludzi, dają się głaskać
Wśród kociaków są:
1 cała czarna kotka,
1 cały czarny kotek,
1 kotek czarny z białym krawacikiem i białymi skarpetkami, oraz
biały z łatkami pręgowanymi.
Szukamy dla maluchów domu tymczasowego, a najlepiej stałego bo idzie zima, a one nie mają nawet schronienia....
Oto zdjęcia maluchów:





Śliczne te kotki, oj żeby znalazły domki bo idzie zima. Mogą to być domki tymczasowe lub stałe. Kotki ze względu na bardzo młody wiek mogą iść w dwupaku. tj. jako dwie parki. Widziałam je, są bardzo ładne, czyściutkie, jeden pan w wieku ok. 50 lat je dokarmia. Dzisiaj też ja im zaniosłam coś do schrupania i mleczko z surowym jajkiem. Wypiły wszystko. Mają w granicach 4 może 5 a najwyżej 6 miesięcy. Nie uciekają przed człowiekiem, albo cały miot gdy trochę został podchowany został wyrzucony lub od maleńkości człowiek ich brał na ręce, bo nie boją się ludzi. Są bardzo ładne. Matki ich nie widać same trzymają się gromadnie.