Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 21, 2011 17:52 Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

Witam.

Dzisiaj nagle mój kot zaczął się dziwnie zachowywać. Kąt zachowuję się jakby ktoś poraził go prądem. Robi gwałtowne ruchy. I marszczy często skórę przy ogonie. Ciężko to opisać, ale mniej więcej tak to wygląda, bo futro faluje. Ogólnie przypomina mi to obraz kiedy kotu z dużą ilością pcheł poda się środek "kropelkę" - wtedy koty zachowują się podobnie. Aczkolwiek, to na pewno nie pchły. Kot cały czas jest w domu. Ma ponad 2 lata.
Jakieś 2 tygodnie temu był u weterynarza na kontroli i zastrzykach. Weterynarz powiedział, że wszystko jest ok.
Co to może być bo szukałem po chorobach, ale objawy nie pasują?

darekm

 
Posty: 2
Od: Nie sie 21, 2011 17:45

Post » Nie sie 21, 2011 18:06 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

przez net nie da się wyjaśnić, co to.
może kota coś boli, może to jakiś mini atak padaczki, albo reakcja alergiczna, albo coś innego.
Jak nie przejdzie-idź z kotem do weta.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie sie 21, 2011 18:11 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

A jakie zastrzyki dostawał kocurek?

To co opisujesz może mieć wiele przyczyn - bardzo często jest to objaw ostrych ataków bólu - np. przy niektórych chorobach nerek.

Może to być też objaw reakcji na pchły - to że kot nie wychodzi nijak nie jest gwarancją nie posiadania pcheł - kot może je złapać u weta, można je przynieść z dworu lub piwnicy na ubraniu.

Tak czy owak - nie jest to objaw który można lekceważyć - tym bardziej że może on oznaczać poważne choroby.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie sie 21, 2011 19:51 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

Może to być tzw. zespoł falującej skóry.
z internetu: - to schorzenie , które może mieć bardzo różne nasilenie i częstotliwość występowania ataków oraz przeróżne przyczyny. Może to być silna alergia skórna, ale najczęściej ma podłoże nerwowe. Silny stres (np. hałas, wystraszenie czymś), frustracja (nuda) albo zwyczajna nadpobudliwość i nadwrażliwość kota na bodźce. Ataki falowania skóry z gwałtownym wylizywaniem (zwłaszcza grzbietu, przednich łap i ogona) i wygryzaniem sierści mogą być parę razy na dzień, raz na parę miesięcy lub rzadziej a mogą być też jednorazowe. Wszystko zależy od kota. Może mu tylko lekko falować skóra na grzbiecie i nic więcej. Objawy to między innymi : - nagle zmiany nastroju z "pieszczotliwego" do agresji ; - nadwrażliwość na dotyk tylnych partii ciała ; - skurcze mięśni (zazwyczaj) tylnych nóg oraz skory grzbietu ; -nagle wylizywanie lub wręcz "wygryzanie" okolic ogona ; - dyszenie + ślinotok + bieganie w panice po mieszkaniu w poszukaniu kryjówki......
Może tez prowadzić do ataków padaczkowych, które trzeba leczyć .
Może spróbuj coś z karmą RC Calm - na uspokojenie

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 21, 2011 20:30 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) skórę

Dzięki wszystkim za opinie.

MonaKicia pisze:Może to być tzw. zespoł falującej skóry.
z internetu: - to schorzenie , które może mieć bardzo różne nasilenie i częstotliwość występowania ataków oraz przeróżne przyczyny. Może to być silna alergia skórna, ale najczęściej ma podłoże nerwowe. Silny stres (np. hałas, wystraszenie czymś), frustracja (nuda) albo zwyczajna nadpobudliwość i nadwrażliwość kota na bodźce. Ataki falowania skóry z gwałtownym wylizywaniem (zwłaszcza grzbietu, przednich łap i ogona) i wygryzaniem sierści mogą być parę razy na dzień, raz na parę miesięcy lub rzadziej a mogą być też jednorazowe. Wszystko zależy od kota. Może mu tylko lekko falować skóra na grzbiecie i nic więcej. Objawy to między innymi : - nagle zmiany nastroju z "pieszczotliwego" do agresji ; - nadwrażliwość na dotyk tylnych partii ciała ; - skurcze mięśni (zazwyczaj) tylnych nóg oraz skory grzbietu ; -nagle wylizywanie lub wręcz "wygryzanie" okolic ogona ; - dyszenie + ślinotok + bieganie w panice po mieszkaniu w poszukaniu kryjówki......
Może tez prowadzić do ataków padaczkowych, które trzeba leczyć .
Może spróbuj coś z karmą RC Calm - na uspokojenie

Możliwe, że to ma przyczyny stresowe. Kota mam od jakichś dwóch miesięcy. Wcześniej był w jednym pokoju, bo w innych przebywał pies. Ogólnie ten kot jest bardzo spokojny i bojaźliwy. Jutro przejdę się do weterynarza i zobaczymy co on na to.

Dzięki raz jeszcze!

darekm

 
Posty: 2
Od: Nie sie 21, 2011 17:45

Post » Pt wrz 28, 2012 22:52 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) sk

Też bym stawiała na zespół falującej skóry, ma to również moja nadwrażliwa kotka brytyjka - bojaźliwe cielątko. Dokładnie tak to wygląda i długo trwało zanim zorientowałam się o co chodzi. Przekazała niestety tą skłonność swojemu synkowi, którego jest w stanie spłoszyć szelest składanej gazety. Miały zawsze super warunki i spokój, jednak tak reagują na stres. Po kupieniu nowego odkurzacza kocurek dwukrotnie dostał ataku ze ślinieniem się i paniką, wyglądało jak padaczka (ja też mało z nerwów nie padłam z jego powodu, bo nie wiedziałam co się dzieje), na poprzedni tak nie reagował. Przez pewien czas wynosiliśmy kota do drugiego mieszkania (mamy 2 koło siebie), żeby posprzątać, w końcu jakoś małymi kroczkami się przyzwyczaił. Kotka ma nadwrażliwy grzbiet, pozwala się głaskać i czesać tylko do połowy, czasem gryzie zniecierpliwiona po krótkiej chwili głaskania, choć początkowo sprawiało jej to przyjemność. Reszta objawów jak w opisie.
W leczeniu stosuje się podobno trójpierścieniowe leki antydepresyjne Amitryptylinę, lub Anafranil, jednak objawy nie są na szczęście tak silne i uciążliwe, aby naszy kotom podawać.

anma

 
Posty: 1
Od: Wto lis 22, 2011 20:13

Post » Sob wrz 29, 2012 22:45 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) sk

Blue mądrze radzi. Zanim rozpoznasz zespół falującej skóry zrób koniecznie badania. Ból u kota bardzo możliwy. Moja jedna Kicia M tak zachowywała się z bólu po zastrzyku. Potem zrobiła się martwica skóry. Druga gwałtownie się lizała i falowała skórą przy bólu zębów i dziąseł.

sigman

Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Od: Pon wrz 03, 2012 10:19

Post » Nie wrz 30, 2012 20:56 Re: Kot otrząsuje się, robi gwałtowne ruchy, marszczy (?) sk

U moich kotów podobne objawy występowały przy przesuszeniu skóry. Wystarczyło dodać do karmy preparaty z Omega 3 i przeszło. Zaczęłabym od sprawdzenia najprostszych hipotez.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4567
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Myszorek i 65 gości