SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 28, 2012 14:41 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

tak, to te dwie o których pisze Kamakolo
jedna biało-czarna, druga biało-bura
a czarnuszki tez zagrozone
kazdy kociak za mały na szczepienie jest teraz cały czas zagrozony w schronisku niestety


Chciałam zgłosic ,że w przyszła sobotę, czyli 6 pażdziernika jest Dzień Otwarty schroniska
od 10-17ej
Bardzo wszystkich zapraszamy
( osoby mające nieszczepione kocięta w domu proszę o niezbliżanie się do klatek z kwarantanny, będą pozasłaniane)

maciaszku- zrobiłam porządki na 1ej stronie :kotek:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 28, 2012 16:06 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

froggy pisze:
Mała1 pisze:froogy- a napisz wiecej jak z kotami jest
tzn -czy badałas mocz? ile masz? czy sie lubią? gdzie sa kuwety? z czym? itd


Zdrowotnie wszystko OK - wyniki w normie. 2 kocurki i jedna kotka. Wszystkie kastrowane/sterylizowane. Krew się nie leje, jakąś specjalną wielką miłością też się nie darzą, ale większych spięć nie ma żadnych. Tzn. nie śpią razem, ale np. wylizują sobie uszy od czasu do czasu, chłopaki "tłamszą" się razem. Czasami też dadzą sobie "po mordzie". Zależy od dnia.

Kuwety są 2 (będzie jeszcze jedna). Jedna w łazience, druga w kuchni/przedpokoju (nie ma drzwi, więc trudno określić gdzie tak naprawdę stoi). Żwir jedyny akceptowany, czyli Super Benek Compact. Gdy kiedyś wsypałam inny Stanisław przestał korzystać z tej kuwety. Sprzatamy minimum 2 razy dziennie a czasami i 4-5 razy. Myte są raz na 2 tygodnie + wymiana calego zwiru na swiezy (a dosypuje w miare jak zaczyna ubywac). Mieszaknie sprzatane regularnie, wiec to tez nie kwestia balaganu w jego otoczeniu. Nie jest tez to kwestia kuwety samej w sobie, bo on sika do niej (kupa TYLKO w kuwecie) a np. za 20 minut idzie nasikac na podloge. I odwrotnie - zalatwi sie poza a potem idzie do kuwety.

Mieszkają razem już od dość dawna. A Stasiek leje "od zawsze". Ale wreszcie moja cierpliwość się skończyła i muszę się za to zabrać porządnie.

Bywa tak, że jesteśmy "wolni od zalania" przez parę dni, tydzień, dwa czy trzy. A potem zaczyna się sikanie. Czasem raz dziennie, czasem 4. Nie ma absolutnie żadnej reguły.

Brak zmian w rodzinie, brak nowych zwierzaków. Była przeprowadzka, ale w poprzednim domu gdzie mieszkalismy tez sikal wiec to nie kwestia miejsca czy stresu. Bo na zesteresowanego to on zdecydowanie nie wyglada. ;)

Poza sikaniem "łazi i marudzi" - szczególnie w nocy. Wyraźnie się nudzi. Jego ukochana zabawka to tunelik z pileczka, ale gdy wlaczy mu sie tryb "pomiaucze, bo nie wiem co mam ze soba zrobic" to nie interesuje go wcale. Tak jak pileczki czy myszka, ktora normalnie maltretuje do upadlego.


froogy-sory ,że dopiero dzis, ale na prawde nie mogłam siąść na dłuzej tu
napisze Ci co ja bym zrobiła
przede wszystkim jeszcze raz zbadałabym mocz, w 90% takich przypadków jak tak męczę o badania moczu wychodzi stan zapalny, albo struwity itd. Czasem trzeba zbadać mocz kilka razy ,żeby byc pewnym
Jak potem leczyć dobrze to juz inny problem- bo są dwie ,, szkoły,,
Ja miałam taki problem np. z moim tymczasowym Sową, tzn wyniki były w normie, a sikał poza kuwetą
Zaczął korzystać z kuwety jak postawiam mu kuwetę w jego ulubionym miejscu do siusiania z wykładziną w srodku
najpierw była to bardzo niska ,,kuweta,, -dokładnie takie cos co sie daje pod kalosze w przedpokoju
potem zamieniona na wyższą po ok 2 tyg jak korzystał z tej niskiej
Potem zamieniłam wykładzinę na gazetę, a po pewnym czasie na specjalny wkład plastikowy z dziurkami do kuwet bezżwirkowych
I od tego czasu sikał mi do tej kuwety z wkładem, do kuwet ze żwirkiem wchodził bardzo sporadycznie
W swoim nowym domu natomiast spokojnie korzysta ze zwykłej żwirkowej kuwety
ale tam jest jedynakiem i ta kuweta ,,pachnie,, tylko jego siskami
Moje pachniały siuskami innych kotów- i jak podejrzeweam tu był problem
Moze tak spróbuj?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 28, 2012 16:57 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Smutno,tak długo czekały i prosiły o dom.... :cry: :cry: :cry:

Obrazek


Obrazek

[*][*]
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 5:25 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

['] ['] :(

asia_81

 
Posty: 162
Od: Śro gru 08, 2010 19:40
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 29, 2012 13:53 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

[i] [i] :cry:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 14:42 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

maluszki [i] takie były ciekawskie i radosne :( :(



dziś w schr..


domek znalazły:
-dwie czarne dziewczynki od mamy 441/12 obie do tego samego domku
-dwie wszędobylskie buraski z tej dużej klatki, oba do innego domku (chyba te z numerami 300/12 i 301/12)
-dwa małe podrostki czarne z białym ala pingwinkowate
-jeden kocurek pers, przepiękny, który przyszedł albo wczoraj wieczorem albo rano??


dużo osób z zewnątrz ciekawych jak wygląda kociarnia
wolontariuszy stała ekipa


Było też jedno małżeństwo które szukało kocurka dla swej mamy.
Zachwyciła ich ostatecznie Mirunia która sama wskoczyła im na ręce. Zastanawiali się też nad Szarlotką i Brombillą.
Zrobili zdjęcia by pokazać je swojej mamie i w poniedziałek zajrzą i zdecydują. Jeśli się nie pojawią to Mirunia z pewnością znajdzie szybko domek bo jest kochana i tulasta :mrgreen:


Nasza arlekinka wygląda coraz gorzej albo ja mam takie wrażenie :|
bardzo potrzebuje domku lub chociaż tymczasu


te trzy podrostki rudy i dwa czarne, przemywaliśmy im oczka
jeden z tych czarnuszków ma twardy i nadęty brzuszek i ja znów mam czarne wizje :oops:


Czy Fiszka znalazła domek ten od Primawery?? Nie widziałam jej na kociarni dzisiaj.


maciaszek pisze:Alegoria, Florina w nowych domach? Schronisko nie podawało mi ich numerów jako wyadoptowanych, a i tu na wątku wciąż wiszą w poście "szukają domów". Proszę o objawienie prawdy :) :) :).
A Pandora? W schronisku, w domu?

Pandora nadal na kociarni
Alegoria od ok tygodnia w Gdańsku, Tangerine sama ją zawoziła :P
Florina też coś koło 23 września w nowym domku
nie wiem czemu w biurze nie podali że są już wyadoptowane, może zapomnieli :wink:


super że jeden z dziczków Yuka znalazł domek. Powodzenia mały tygrysku :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Sob wrz 29, 2012 14:59 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

super ze tyle domków
oby były dobre, a koty zdrowe
dzwonic będe do ludzi w poniedziałek, bo dziś nie mam numerów

ten kocurek co poszedł to Yuka? nie Sora?- pytam bo w tej trójce mylily mi sie imiona
zostały dwie dziewczyny

nie wiem nic o domu Fiszki :(, rano dosłownie ,,na jednej nodze,, biegałam, nie zauważyłam ,że jej nie ma. Sprawdze to dopiero w poniedziałek w biurze

te czarne i rudy sa zaszczepione, od kilku dni na antybiotyku-bo katar
Jedzą i myśle ,że będzie z nimi oki. Najwięcej jedzenia pochłania najmniejszy- może ten ma duży brzuch bo pełny

podrostki mam nadzieje ,że z górnej klatki
bo te z dolnej tez na antybiotyku-bo katar je łapnął

Mała arlekinka rano bardzo jest żwawa i max duzo je, nie wydaje mi sie ,żeby ją coś łapało
Może po prostu miała sjestę :wink: - oby

ten rasowy kocur jest przepiękny, dobrze ,że znalazł tymczasowy dom, bo myśle ,że znajdzie sie właściciel
Agata-musicie to brać pod uwagę, że do dwóch tygodni musicie go oddać jak się zgłosi

dzięki ,że mnie zastapiliście, mam już plan na całe półrocze- będę na Was liczyć na zastępstwa

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 15:54 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Mała, tak to były te z górnej klatki podrostki pod nimi klatka dwa dziczki (Nana i Sora. Yuka to ten kocurek co znalazł domek na 100%, za często brałam Sorę na ręce tę największą buntowniczkę :mrgreen: ) oraz Haszek i Tosza


W pracy wspominam co miesiąc, że potrzebuję wolne w czwartki i soboty ze względu na Wolontariat co biorą pod uwagę. Czasem się zdarzy, że w te dni pracuję ale to wyjątkowa sytucja :wink:
Jeśli będzie potrzebne zastępstwo etc to można na mnie liczyć :mrgreen:


Z arlekinką - jest żwawa, ma apetyt, mrucząca i słodka. Tutaj martwię się ''tylko'' jej wagą, taka malutka jest jak na jej wiek, uszka ma nieciekawe, próbowałyśmy je wyczyścić tyle ile się dało. Taka kochana bidulka z niej :1luvu: :1luvu:

czarne z rudym, wygłodniałe i jak się okazuje wcale nie takie dzikawe :kotek: A ten najmniejszy jest największą bidą ale najukochańszą, uwielbia głaskanie i mimo antybiotyku dziś nawet chwilę żwawo skakała :)
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Sob wrz 29, 2012 16:28 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Co do persa-nie persa, potwornie wystraszony (je kiedy myśli że na niego nie patrzę), wygląda jak ragdoll... Obrazek
Obrazek
mam na własną rękę rozwiesić jakieś ogłoszenia, czy jedynie czekać na telefon ze schroniska?
08.06.2012 Kasia [*] żyła 13lat...niby dużo ale i tak za krótko

PaniDemon

 
Posty: 111
Od: Czw wrz 13, 2012 17:04

Post » Sob wrz 29, 2012 19:23 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Być może, uznacie to za marudzenie, ale nazywanie każdego kota z przedłużonym włosem "półpersem" jest naprawdę bardzo mylące.
Podstawową cechą persa jest spłaszczony pyszczek i większość ludzi po tym tę rasę kojarzy. Ras długowłosych jest zaś wiele.
Pamiętacie tego "półpersa" wyrzuconego na Ligocie? Cudem skojarzyłam go z ogłoszeniem, które miałam zapisane w telefonie.
Facet też nie szukał by tam półpersa.
Dzwoniłam wtedy też pod jeszcze jedno starsze ogłoszenie, babka mi powiedziała że słyszała że na Adwentowicza biega podobny do persa, a jej miał normalny pyszczek.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 19:41 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

no ja rozumiem ,ale on nie ma na czole napisanego co przypomina lub z czym jest mieszany, okreslenie pseudo-pers jest wiec tak samo dobre jak kazde inne
08.06.2012 Kasia [*] żyła 13lat...niby dużo ale i tak za krótko

PaniDemon

 
Posty: 111
Od: Czw wrz 13, 2012 17:04

Post » Sob wrz 29, 2012 19:59 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Mój syn ma ragdolle i ten kot rzeczywiście bardzo je przypomina.
Ale faktycznie koło persa chyba nie stał nawet:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 29, 2012 20:10 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Agata , ja bym nie wieszala ogłoszeń . To dom ma szukać kota, a nie my właściciela.:wink:

cieszę się , że tyle kotów znalazło domy.
A Alegoria pojechała do Świnoujścia nie do Gdańska :wink: Mieszka tam z Ineczka z naszego schroniska i z malamutem z Sosnowca :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob wrz 29, 2012 23:01 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

A ja bym chyba rozwiesiła
Czasami ludzie nie wiedzą gdzie szukać zagubionego pupila
A może wiszą gdzieś ogłoszenia i jak ktoś przeczyta je a potem zobaczy że inny ktoś takiego kota ma znalezionego
to mogą przekazać te dwie wiadomości i zwierzątko trafi do swojego domu

DIO mój były tymczas raczej się zagubił
Był w miarę zadbany,wykastrowany i miał obróżkę
Niestety brak identyfikatora
Nie miał też traumy wyrzuconego kota

Niestety krótko po przybyciu do mnie zachorował bardzo i nie miałam głowy do wieszania ogłoszeń
ale czasami sobie myślę że może ktoś bardzo tęskni za pięknisiem
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 30, 2012 9:29 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Dziś w nocy umarł Ptyś (Pchlarzyk). Od dwóch tygodni był pod stałą opieką weterynarza, był osowiały; słabo jadł. Później mu się poprawiło, ale ostatnie dwa dni były kiepskie. Podczas piątkowej wizyty u doktora miał kroplówkę.

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Maniek19 i 609 gości