



Alesmy sie dawno nie widzialy, nawet na Miau, no. Ale mi zrobilas radoche, ze sie znalazlas. A bylam ostatnio w Wadowicach i ciagle mam duzo miejsc krakowskich do zwiedzenia. Kicia uciekinierka nie wstapila jakos do klasztoru albo tylko tranzytem, to ja tez na razie mam wiecej do roboty poza klasztorami.

Ucaluj swoje cudne kociaki w nochale. Jak ja Ci zazdroszcze, ze one sie tak kochaja.
Moje dokacanie to takie z przypadku, wiec rudy nam pasuje jak piesc do nosa w tym nudnym domu. Gryzie mnie za kare, ze sie nudzi. Kurka, moze jednak meska decyzja i ogloszenia? Byle gdzie na pewno nie oddam. Musialby miec lepiej niz u mnie.
Murka jest charakterna kobitka, nie boi sie rudego, ale go pogania. W koncu go zabieram, zeby jej nie wkurzal, choc on tylko chce zaczepiac dla zabawy, wycofuje sie, jak ona go goni. Ale tez sie zbytnio jej warczeniem nie przejmuje i gotow podejmowac dalsze proby. Nie ma szans na pogodzenie wody i ognia.
