Maciuś - JEST OFERTA DT, WIELKA PROŚBA O ZŁAPANIE MACIUSIA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2012 8:07 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Coś się dzieje w sprawie?? Zmieniło się coś? Widziano kota?
Weszłam na wątek Wenus - przynajmniej głucho nie jest, bo sie niektórzy dopytują, ale rezultatów poszukiwań nie ma.... o ile są same poszukiwania :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25727
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 20, 2012 9:19 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

joanna3113 pisze:Nie wiem w którym miejscu napisać ale tu najczęściej zaglądasz, miałam telefon o Feliksa, którego w ogłoszeniach nazwałam Fuksem, na pw podam nr telefonu do kobiety, maja już jednego kota i twierdzą że mają zabezpieczenia, musisz się z nimi umówić i sprawdzić domek, może znajdzie się osoba z Olsztyna bardziej doświadczona która pójdzie z tobą.

Przepraszam, bo zbaraniałam 8O Ty NAPRAWDĘ chcesz tam wysłać kolejnego kota?
Edit: pisząc "tam" mam oczywiście na myśli osobę, a nie miejsce. Nie wątpię, że w Olsztynie jest cała masa odpowiedzialnych kociarzy!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2012 10:48 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Ależ Feliks jest u Darii już od maja.

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Czw wrz 20, 2012 13:58 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

dana2509 pisze:Ależ Feliks jest u Darii już od maja.

To miejmy nadzieję, że nie zginie :?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 9:24 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

jakieś nowe wiadomości? Maciusiu znajdź się, proszę.... :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 25, 2012 11:39 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

darialekarzyk - my tu czekamy na wiadomości o Maciusiu !!!

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto wrz 25, 2012 11:55 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Coś w tym Olsztynie za dużo kotów ginie bez wieści.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto wrz 25, 2012 20:58 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Dzwoniło kilka osób ale niestety nie udało nam się złapać ani choćby jedzeniem przekonać Maciusia, nadal kręci się w tych samych miejscach.

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Śro wrz 26, 2012 13:38 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

:( :( :(
A co z adopcją Feliksa?

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro wrz 26, 2012 14:48 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

A ja już nie wierzę w odnalezienie któregokolwiek olsztyńskiego kota....
Ogłoszenia skutek przyniosły, bo był odzew i informacje.
Gorzej z resztą..... :(
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 26, 2012 21:02 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Niestety Pani która była zainteresowana Feliksem nie odebrała już moich telefonów kiedy chciałam się umówić na wizytę, więc czekamy na inny dom.

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw wrz 27, 2012 16:56 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

:( :( :(

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pt wrz 28, 2012 5:18 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

Wczoraj mieliśmy kolejny telefon w sprawie Maciusia, niestety był to środek południa i Maciuś był trochę spłoszony i nie chciał znowu dać się namówić na jedzenie :(

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Pt wrz 28, 2012 12:20 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

darialekarzyk pisze:Wczoraj mieliśmy kolejny telefon w sprawie Maciusia, niestety był to środek południa i Maciuś był trochę spłoszony i nie chciał znowu dać się namówić na jedzenie :(



:roll: a to cwaniak.

Widać wolność mu się spodobała , a tu ciotki włosy sobie wyrywają z głowy.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pt wrz 28, 2012 14:05 Re: Maciuś ZAGINĄŁ W OLSZTYNIE, WIELKA PROŚBA O POMOC W ŁAPA

rene010 pisze:
darialekarzyk pisze:Wczoraj mieliśmy kolejny telefon w sprawie Maciusia, niestety był to środek południa i Maciuś był trochę spłoszony i nie chciał znowu dać się namówić na jedzenie :(



:roll: a to cwaniak.

Widać wolność mu się spodobała , a tu ciotki włosy sobie wyrywają z głowy.

ta wolność nie koniecznie musi mu sie podobać. On moze byc mocno wystraszony i przez to sie płoszy. I dobrze, bo nie wpadnie w łapki jakiegoś zwyrodnialca.
Nie wiem jak chcecie go złapac na jedzenie? Ot, tak w rękę go capniecie?
I do kontenerka włożycie? Mała szansa nawet z milusińskim mocno przestraszonym. Trzeba mieć mocny uchwyt i nie bać się pazurów i zębów. Tutaj trzeba zdecydowanych działań. Klapka łapka tylko wchodzi w grę. Musicie ją załatwić i tachać z nią.Jesli ma być złapany na "kontener" to niestety codzienne przyzwyczajanie kota do jedzenia w nim i swojej obecności obok tylko wchodzi w grę. To długi proces często a tu zima idzie. Powinniście zmobilizować się bo zaraz nie będzie co łapać. Albo bedzie tak chory,ze leczenie pochłonie majatek. Wiecie gdzie jest, więc to juzżsukces.Ale jakoś marnie idzie łapanie go.Załatwiajcie łapkę i stójcie tam do skutku.Inaczej nic sie nie zmieni.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56020
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Paula05 i 389 gości