Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Antoś zachorował !!!

dostałam smsa od Gosi... była rano u Alutka... jest chyba ciut lepiej, próbował rano cos zjeść ale dalej na antybiotyku i na kroplówkach...nie rzyga, nie ma kataru tylko zachowuje się jakby Gosi nie pamietał...
chyba się pogniewał na nią i dlatego udaje ze jej nie zna....

jak każdy chory facet -histeryk czyli idzie ku lepszemu :ok:

z fochem powalczy później :roll:

teraz najważniejsze aby było lepiej :ok:

dzięki Aśku

Miłość do Gosi mu szybko wróci, najważniejsze że ciut lepiej. Niech tak każdego dnia będzie ciut lepiej :ok:

no pewnie.... niech wraca do zdrowia i do domu a focha mu się wywali w kosmos

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Oby każdy dzień przynosił poprawę, a z fochem to już Gosia sobie da radę sama

Uff, ulżyło mi. Najwyraźniej ma się ku lepszemu

Oj jak serducho się raduje , ze Alutek troszkę lepiej

gosiaa pisze:Allegro cegiełkowe Kotyliona dla Alika, rozsyłajcie dziewczyny po znajomych:
http://allegro.pl/charytatywna-kot-alik ... 85519.html

gosiaa

Alik raczej nie jest obrażony, tylko zmulony - antybiotyki, kroplówki a wcześniej poważna operacja na cito - teraz może mieć ze 2 dni gorsze. Ale wyzdrowieje, wróci do domu i zażąda od Gosi wynagrodzenia mu strat w karmie :ok:

Alienor pisze:Alik raczej nie jest obrażony, tylko zmulony - antybiotyki, kroplówki a wcześniej poważna operacja na cito - teraz może mieć ze 2 dni gorsze. Ale wyzdrowieje, wróci do domu i zażąda od Gosi wynagrodzenia mu strat w karmie

śmiem twierdzić, że nie tylko w karmie