Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Antoś zachorował !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2012 19:48 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Nie może być Ci źle, masz do załatwienia ważne sprawy i musisz to załatwić.
A dla Alika robisz wszystko co należny i to najlepiej jak umiesz.
Proszę nie miej wyrzutów sumienia i nie zamartwiaj się.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 26, 2012 19:51 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Trzymam kciuki :ok: :kotek:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 26, 2012 20:00 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Małgosiu, trzymajcie się...teraz musi być tylko lepiej :ok: :ok: :ok:

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Śro wrz 26, 2012 20:03 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Gosiek.... skoro antybiotyk zaczął działac to idzie ku lepszemu...
skoro nie jest gorzej to już jakiś kroczek do przodu...
będzie dobrze...no....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro wrz 26, 2012 20:05 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Iwonko, witam na moim wątku, bardzo dziękuję za kciuki :1luvu: .

Ewunia, no pewnie, że będę pisać, jesli tylko dostane wiadomość od lekarki.
Zresztą napisze także, jak było rano.
Może do Asi, ona czasem jest przed południem na kompie.
Albo do Małgosi.

Haniu, wiem, że muszę...ale nic na to nie mogę poradzić, że mi z tym źle.
Pozbieram się, zobaczycie, jak zawsze...jak tylko Ali się pozbiera i wróci :ok: .

Patrycja- :1luvu: .

Madziu, jakoś się tam jeszcze trzymamy...

Asia, no ja też tak sobie myslę, że jak nie jest gorzej, to juz jest lepiej :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 26, 2012 20:06 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Goś ja do poludnia w biurze jestem więc kompa mam caly czas otwartego.....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro wrz 26, 2012 20:11 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

johaśka pisze:Goś ja do poludnia w biurze jestem więc kompa mam caly czas otwartego.....

Asia, no to będę pisała...zaraz jak do pksu wsiądę, to napiszę jak Ali rano.
Może jutro pozwolą mi choć na chwilkę wejść?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 26, 2012 20:14 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

ok... bede czekać....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro wrz 26, 2012 20:19 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Oj :) aż w sercu lżej jak czytam że Ali nie gorzej niż wczoraj - będzie dobrze . Małgosiu wysyłam jeszcze trochę kaski dla Alutka :) niech chłopak wraca do zdrowia. A ty zadbaj trochę też o siebie bo jak Alutek wróci do domku to musisz mieć siłe zeby zatroszczyć sie o niego

boni 4

 
Posty: 241
Od: Czw wrz 08, 2011 19:54

Post » Śro wrz 26, 2012 20:23 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Gosiu, ja również jestem cały czas z Wami i czekam na wieści.
Razem z moimi 15 kociastymi trzymamy mocno łapki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 26, 2012 20:25 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Gosiu, pewnie, że dasz radę! :D Za Ciebie i Alutka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 26, 2012 20:29 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Boni, Iwonko, Moniko, bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy :1luvu: , za wsparcie i pozytywne myśli :1luvu: .
Dobrze, że mogę tu pobyć z Wami, bo sama pewnie bym zgłupiała w tempie przyspieszonym :( .
I choć ostatnio przed kompem zasypiam, to mi lżej, jak wiem, że tyle osób o moim Alisiu mysli :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 26, 2012 20:45 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

Myśli, myśli, Gosiu i wszystkie pazurki są mocno zaciśnięte :ok: :ok: :ok:

Ja jutro też jestem w domu, więc do mnie też możesz słać wieści. Mam nadzieję, że tylko dobre :)
Trzymaj się Gosiu :)

A pod czyją opieką zostanie Twoje stadko? Są dziewczynki?
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 20:48 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

To moze i lepiej ze Alis jest w szpitaliku, co bys z nim zrobila, gdyby byl w domu? Tyle czasu sam?
A tak w zyciu jest, ze wszystko sie dzieje na raz. Ale potem bedzie dluuuuuuuuuugo spokoj!!
Kciuki polamane z zaciskania! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Helvti

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Wto gru 15, 2009 18:28

Post » Śro wrz 26, 2012 20:53 Re: Nie tylko dla VIP-ów, część 7...Ali w szpitalu, źle jest

EVA2406 pisze:Myśli, myśli, Gosiu i wszystkie pazurki są mocno zaciśnięte :ok: :ok: :ok:

Ja jutro też jestem w domu, więc do mnie też możesz słać wieści. Mam nadzieję, że tylko dobre :)
Trzymaj się Gosiu :)

A pod czyją opieką zostanie Twoje stadko? Są dziewczynki?

Dziękuję, Ewunia :1luvu: .
Zwierzaczki zostają same.
Koty w domu, z jedzeniem i piciem, przez niecałe dwa dni dadzą sobie radę napewno.
Michasia na zewnątrz, ma budkę, dostanie też jedzonko i picie.
Zostawiłabym ją w domu, ale bardzo by sie męczyła, ona w domu się nie załatwi, choćby jej miało pęcherz rozerwać :( .
Ringo także na zewnątrz, przynajmniej Michasi nie bedzie smutno.
Poprosiłabym Kasię, żeby zajrzala, ale to bez sensu- Michalina by ją zjadła :( .

Alu, w tym wypadku masz rację oczywiście.
Będę spokojniejsza wiedząc, że jest dobrze zaopiekowany.
Dziękuję :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 51 gości