Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2012 14:08 Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

witam :D
jako, że w końcu "dorobiłam się" kotów, postanowiłam się nimi pochwalić, bo choć jestem zdeklarowaną psiarą, to te 2 małe brzdące skradły mi serducho.
malizny są u mnie od niedzieli. na razie izolowane w łazience bo się odrobaczają i odpchlają :?

Obrazek

dziewuszka
Obrazek

chłopaczek
Obrazek

Obrazek

kuweta służy jako plac zabaw, po,le bitwy ale i toaleta ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro wrz 26, 2012 14:12 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

psiaki też pokażesz ?
maluchy słodkie :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro wrz 26, 2012 14:15 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

witaj :piwa: piękne masz skarby :kotek:
ja też psiara ale i kociara :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 14:19 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Witaj na miau :D Słodkie maluchy!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 14:34 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

malutkie piękności :1luvu:
a jak do Ciebie trafiły?

Lila84

 
Posty: 1248
Od: Pon lip 02, 2012 14:52

Post » Śro wrz 26, 2012 15:05 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

ruda32 pisze:psiaki też pokażesz ?
maluchy słodkie :)

jasne :) nimi też lubię się chwalić :oops: :wink:
to jest morris vel gamoń ze schroniska w dopiewie. jest już u nas 2,5 roku
Obrazek

Obrazek

to etna. po ciężkim wypadku, zoperowana ale niestety jest pieskiem kalekim, choć na zdjęciach tego nie widać. ze schroniska w krakowie, u nas jest prawie 3 lata
Obrazek

Obrazek

i lucynka, najmłodsza znajda, trochę ponad rok u nas.
Obrazek

a to jej ulubione zajęcie ;)
Obrazek


dorcia44 pisze:witaj :piwa: piękne masz skarby :kotek:
ja też psiara ale i kociara :mrgreen:
to moje pierwsze w życiu kociska :)

Zofia.Sasza pisze:Witaj na miau :D Słodkie maluchy!

dzięki :)
Lila84 pisze:malutkie piękności :1luvu:
a jak do Ciebie trafiły?

ponieważ mieszkamy na wsi, gdzie dookoła sa pola, to zazwyczaj na jesień mamy inwazję myszy. postanowiliśmy z mężem, że nadszedł czas na kota. szukałam w ogłoszeniach kociaków do wydania u nas w okolicy przez internet. znalazłam te. od razu wiedziałam, że to będzie dwójka z 4 koteczków ale jeszcze nie wiedziałam które wybiorę.
taka fota była w ogłoszeniu:
Obrazek
ponieważ mam 2 dzieci, w tym jedno niemowlę, chciałam kociaki zdrowe, odrobaczone, wychuchane...
na miejscu okazało się, że nie jest tak pięknie jak na zdjęciu :( kocięta nie były trzymane w domu, lecz pod rozpadającą się wiatą, na stercie gratów! zapchlone, zarobaczone, zaropiałe :evil: nikt nie umiał mi powiedzieć ile mają tygodni, matka-ponoć persica przychodzi od czasu do czasu a maluchy karmione były mlekiem krowim i suchą karmą. pod tą wiatą jeszcze kilka dorosłych kotów i 2 podrostki, generalnie przykro było na to patrzeć :( choć mnie serce bolało, musiałam wybrać 2 kocięta a pozostałe 2 maleństwa tam zostały :( mam nadzieję, że ktoś się skusi ładnym zdjęciem i szybko znajdą domy...
w drodze powrotnej umówiłam się od razu na wizytę u weta, maluchy odrobaczyliśmy i psiknęliśmy fiprexem.
wczoraj i dziś dziewczynka nie ma apetytu. wczoraj rano jeszcze jadła, potem już nie. wymiotowała troszkę, więc chyba się oczyszcza ale wieczorem podjedziemy na kontrolę bo obawiam się że się odwodni, może będzie potrzebna kroplówka, bo dziś nic nie zjadła i nie piła. chłopaczek trochę lepiej, jest żywszy, bardziej rozrabia ale apetyt też słabiutki.

wstawiam jeszcze kilka fotek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro wrz 26, 2012 15:13 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

ta mała tygrysica mnie rozbroiła całkowicie,a chłopczyk też niczego sobie :wink:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro wrz 26, 2012 15:32 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

rudy kociak pisze:ta mała tygrysica mnie rozbroiła całkowicie,a chłopczyk też niczego sobie :wink:

ciężko mi było wybrać, naprawdę. babka jeszcze na końcu chciała wymienić mi buraski, bo ta druga miała ponoć ładniejsze oczka ale stwierdziłam, że pierwszy wybór zostaje.
tak mnie męczy to, co się z tamtymi dzieje, że za kilka dni chyba zadzwonię i zapytam czy nadal są. jeśli tak, to będę szukała kogoś, kto by je na dt wziął, bo nie wiem czy one tam przeżyją. cały rudy kociak jednego oczka nie otwierał prawie :(

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro wrz 26, 2012 15:34 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

SŁODZIAKI :)

Jagoda84

 
Posty: 2
Od: Czw wrz 13, 2012 8:59

Post » Śro wrz 26, 2012 15:40 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

piękne są ...takie malusie :D

no i widać po chłopaczku ze przeziębiony z nosa leci, z oczu .... bidulek , ale jak wyzdrowieją bedziesz miec radochę :D
Obrazek

#MAGDA#

 
Posty: 443
Od: Śro cze 30, 2010 22:32

Post » Śro wrz 26, 2012 15:44 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

#MAGDA# pisze:piękne są ...takie malusie :D

no i widać po chłopaczku ze przeziębiony z nosa leci, z oczu .... bidulek , ale jak wyzdrowieją bedziesz miec radochę :D

jak wyzdrowieją, to będę miała dość trudny czas a mianowicie zapoznawanie z psami ;)
etna kotów nie cierpi ale do małych będzie musiała przywyknąć. na szczęście to mądra psica i jestem pewna, że zrozumie, że domowych kotów się nie goni. zapoznawanie będzie w transporterze, by stopniowo się psy z kociętami oswajały.

muszę w końcu im jakieś imiona nadać ale kompletnie nie mam pomysłów.

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro wrz 26, 2012 16:08 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Aga co Ty robisz na miau. 8O
Muszę uzupełnić- trzecia znajdka też jest schroniskowa.:)

Donvitow

 
Posty: 150
Od: Czw lip 02, 2009 13:46

Post » Śro wrz 26, 2012 16:15 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Donvitow pisze:Aga co Ty robisz na miau. 8O
Muszę uzupełnić- trzecia znajdka też jest schroniskowa.:)

dołączyłam do grona zakoconych :)
ćśiiiiii. przecież to tajemnica. mąż wie, że to znajda i koniec :twisted:

kamilek(mój syn) zaproponował by maluchy nazwać jaś i małgosia :mrgreen: ................tylko nie wem co na to teść, bo też jaś :ryk:

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

Post » Śro wrz 26, 2012 16:27 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Małgosia za długie./ Gosia?/ A tak już jest z imionami ludzkimi a to teść a to sąsiad.:)
Może faktycznie coś z dziecięcych bajek.?

Przyznaj się że napuściłaś na ludzi Fundację. A na sąsiadów trzymających psa w kojcu bez budy/ " pod blachą" fundację i Municypkę.:). Ja bym Cię do Domu nie wpuścił.:))))

Donvitow

 
Posty: 150
Od: Czw lip 02, 2009 13:46

Post » Śro wrz 26, 2012 16:50 Re: Zdeklarowana psiara wpadła po uszy! Oto moje skarbeczki.

Donvitow pisze:Małgosia za długie./ Gosia?/ A tak już jest z imionami ludzkimi a to teść a to sąsiad.:)
Może faktycznie coś z dziecięcych bajek.?

no waśnie chciałabym by te imiona pasowały do siebie, właśnie jak jaś i małgosia czy bonnie i clyde. może ktoś miałby jakieś propozycje? jeśli tak to chętnie zobaczę :)

edit:
tak, mam nadzieję, że będzie tam kontrola choćby straży miejskiej, bo warunki skandaliczne!
za późno, już wpuściłeś i żyjesz ;)

agaga21

 
Posty: 646
Od: Pt lut 11, 2011 20:07

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko, lucjan123 i 26 gości