Z calego serca dziekuję modom za przychylenie się do mojej prośby!
Chcę w tym watku informowac wszystkich przyjaciół Milenki o tym co sie u niej dzieje, bo sama Milenka nie jest gotowa na powrót na forum i ma trudności z netem-nadal nie ma netu w sklepie, ale jak wróci-nie chcę, by wracała na forum otwierając stronę Koty i czytając tytuł-
Czaruś umarł!!!-znów cała rozpacz wróci, wrócą łzy, wrócą wspomnienia tej walki o malucha!
Mila ma w sklepie-w którym spędza 10-11 godzin na dobe-małą tymczasię, która niedługo jedzie do własnego domku, a Mila ma nadzieję złapać i ciachnąc jej mamę-Mamcia jest dokarmiana przez Milę,a maluszkę przyprowadziła do Niej sama-na jedzonko-no to Mila hyc! i złapała malenką

-za parę dni-chyba w sobotę-czarnulka pojedzie do własnego domku, do Państwa,którzy musieli uśpic swojego kilkunastoletniego kocurka, by nie cierpiał-miał raka

.