Emil Fart i Filip Fant w jednym stali domu - już nie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 07, 2004 19:49

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto gru 07, 2004 21:34

Bidulka :( Trzymam kciuki bardzo mocno !
Aton mi się kiedyś zachłysnął podczas wymiotów. Dobrze, że byłam w domu i walnełam go w plecy, bo by nie przeżył. Pojechałam z nim odrazu do weta ale naszczęście okazało się, ze w płucach nic nie słychać. Głównie była podrażniona tchawica, bo zwymiotował kawałek materiału, który wcześniej zjadł ... :roll:
Będzie dobrze ! Musi być !

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Wto gru 07, 2004 21:41

kciuki mocno zaciśniete :ok: :ok: :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto gru 07, 2004 21:52

Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: !!!
I jak tam Emilek???

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 07, 2004 21:52

Kochani, przywiozłam Emilka. :D Wyglada jak półtora nieszczęścia, cały tłusty od parafiny i taki jakiś chudziutki, ale najgorsze zażegnane. Już rozbudzony zjadł odrobinkę animondy, napił się wody, wysiusiał i wskoczył na budkę drapaka :ok: Wet wykluczył zachłyśnięcie, co uspokoiło moje sumienie. To narastało u niego od jakiegoś, tudno określić jakiego czasu, a zaparcia spowodowane były po prostu bólem. Teraz będzie robiony posiew z płynu, który mu ściągneli (było tego ponad 50 ml, a nie 6, jak pisałam) na bakterie. Jeśli nie bedzie bakterii, bedą robione testy białaczkowe i inne, bo nie znana jest jeszcze przyczyna tego obrzęku. Na szczęście w płynie nie było ropy. Jutro mam się skontaktować z wetem prowadzącym Emila dr Sebastianem Słodkim :wink: :lol: (dziś jestem tak szczęśliwa, że jest on dla mnie najsłodszym wetem na świecie), bo chce Emila zobaczyć.
To tyle na dziś, bo zaraz idziemy na zasłuzony wypoczynek po nieprzespanej nocy i ciężkim dniu. :)

Ściskamy Was mocno.
Papatki

P.S. Największym zaskoczeniem była dla mnie kwota, jaka musiałam dziś zapłacić za ten zabieg i całodzienny pobyt Emilka w lecznicy - 50 zł.
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 07, 2004 21:56

trzymam mocno nadal :ok: :ok: :ok:

i powiedz Emilkowi Fraszko, ze sobie nie zyczymy tutaj takich dramatycznych sytuacji, no :roll: prawie zeszlam :evil:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto gru 07, 2004 22:01

Beata pisze:trzymam mocno nadal :ok: :ok: :ok:

i powiedz Emilkowi Fraszko, ze sobie nie zyczymy tutaj takich dramatycznych sytuacji, no :roll: prawie zeszlam :evil:


Dokładnie!!!
Powiedz Emilkowi, żeby nas więcej nie straszył!!!
I kciuki za szybką poprawę :ok: :ok: :ok: !

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 07, 2004 22:04

Beata pisze:i powiedz Emilkowi Fraszko, ze sobie nie zyczymy tutaj takich dramatycznych sytuacji, no :roll: prawie zeszlam :evil:

Przekazałam mu Twoje słowa Beatko. :wink: :lol: Tylko broń Boże nie schodź nigdzie, bo każdy kciuk tutaj był na wagę zdrowia Emilka. Jak zwykle magiczne kciuki forumowe odniosły kolejny sukces. :D

Dziękujemy wszystkim za kciuki... na razie, bo przy testach bedą jeszcze niezbedne. :twisted:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 07, 2004 22:25

To my się z kciukami tez dołączamy i musi być dobrze! :D
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 07, 2004 22:46

lorraine i ja oraz futrzaki - 3mamy kciuki wszystkie !!
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Wto gru 07, 2004 23:00

Ech! to straszydlo jedno! jak mozna tak straszyc wszystkich Twoich wielbicieli, oj maly, maly! :wink:

Trzymam kciuki za zdrowko! :ok:
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Wto gru 07, 2004 23:53

No !!!!!!!!!! Ja tu zaglądałam co chwilę, żeby zobaczyć jak się Emilek czuje !!!!!!!!

Bardzo się cieszę, że już lepiej :)
Trzymam kciuki :ok::ok::ok::ok: za całkowity powrót do zdrowia naszego :twisted: :twisted: :twisted: łobuza !!!

Suonko

 
Posty: 396
Od: Wto lip 27, 2004 9:19
Lokalizacja: Gdynia Obłuże

Post » Śro gru 08, 2004 9:56

Kciuki nieustajace! :ok: :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro gru 08, 2004 10:02

No i jak tam Emilek !!??!!??!!??

Bo mnie łapy bolą od zaciskania kciuków !!! :ok::ok::ok::ok::ok:

Suonko

 
Posty: 396
Od: Wto lip 27, 2004 9:19
Lokalizacja: Gdynia Obłuże

Post » Śro gru 08, 2004 11:53

Suonko pisze:No i jak tam Emilek !!??!!??!!??

Bo mnie łapy bolą od zaciskania kciuków !!! :ok::ok::ok::ok::ok:

Nie wiem, bo od rana jestem w pracy. :lol: :lol: :lol:
Zostawiłam chłopaków dziś rano razem, chociaż jeszcze wczoraj zamierzałam zamknąć obu w oddzielnych pokojach, ale pewnie zapłakałyby się na śmierć. :wink:
Emilek czuje się na pewno znacznie lepiej bez tych dodatków w płucach i jelitkach, ale jeszcze słabiutki, uraża go ten welfron, potrząsa łapką. Oczka ma okragłe jak guziczki, ani śladu trzeciej powieki. Rano zjedli niewiele animondy (zauważyłam, że odgrzewana karma ma gorszy zapach, mniej im smakuje), a ja do pracy.
O 15.00 dzwonię do dr Słodkiego, może będzie więcej wieści. Nie wiem czy będą już wyniki posiewu płynu wyciągniętego z Emilka. Nie dali mi też na papierku pozostałych wyników krwi, muszę się upomnieć.

Filip wczoraj bardzo szukał Emilka, obwąchiwał miejsce po transporterku na podłodze, szukał go, pomiałkiwał, wkońcu zasnął na fotelu. Dopiero, jak Emilka przywiozłam zaczęły się Filipowe wariacje, piruety z jednoczesnym wyrzucaniem myszki w górę, biegi przez całe mieszkanie i wskakiwanie z impetem na najwyższą półkę drapaka. Zdarza się, że walnie głową w jakiś przedmiot (Emilka na drodze po prostu przeskakuje) i jedno oczko ma lekko zaczerwienione.
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości