Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2012 15:41 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Biedne te koty wszystkie, teraz doczytałam na innym wątku czy ta Pani już się odezwała w sprawie zwrotu kotki

viewtopic.php?f=13&t=143625&start=285
ObrazekObrazekObrazek

Xavi

 
Posty: 45
Od: Pt lut 20, 2009 18:38

Post » Wto wrz 25, 2012 20:14 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

:?
Rozmawiałam przed chwilą z Magiją, która prowadziła tę adopcję.
Domek wydawał się bardzo dobry - od czasu adopcji w lutym - stały kontakt z domkiem był regularny przez miesiąc po adopcji - później - jak to zwykle bywa - państwo przestali pisać.
Malwinką byli zachwyceni i nie zgłaszali żadnych z nią problemów.
Nie zgłosili ich również teraz, nikt sie nie skontaktował z Magiją, z lecznicą, w której Malwinka była ani z nikim innym z Kotyliona.
Gdyby nie powyższy wpis - nie mielibyśmy pojęcia o problemie :roll:

Pani się do nas nie zgłosiła i nic nie wiemy o tym, że chce kotkę oddać :roll:

Jutro Magija odszuka w umowach adopcyjnych nr tel i będziemy się starali z panią rozmawiać i ustalić o co chodzi... :roll:

Z tego, co przeczytałam - problem z kuwetą pojawił sie po dokoceniu :roll:
Ech...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 26, 2012 9:16 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Rozmawiałam dziś z p. Anią, która adoptowała Malwinkę, w skrócie powiem, że są problemy :roll: tylko trzeba do tych problemów mądrze podejść i korzystać z podpowiedzi a zdaje się, że p. Ania chętna do współpracy, bo zależy jej na Malwince, kotka, która Kola dziś wraca do domu tymczasowego, Malwinka zaczęła wszędzie posikiwać a za tym Kola również, zdaje się, że dokocenie było złą poradą osoby, która w ogóle na zachowaniach zwierzaków się nie zna i chciała pomóc a jedynie zaszkodziła :roll: nie wiem co teraz będzie, ale najpierw trzeb a opanowac sikanie Malwiny :( bez tego będzie się źle działo, jutro p. Ania ma złapać mocz do badania..zobaczymy
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 26, 2012 9:50 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Malwinka akceptuje inne koty. W lecznicy był problem z kotem-dominantem - bała się (choć nie sikała poza kuwetą).
Sprawdziłabym stan zdrowia (mocz, krew do badania - czyli sprawdzenie nerek, zapaleń pęcherza, kryształów), i podłączyłabym feliwaya. Plus superdokladne wypranie wszystkiego, gdzie pozostał zapach moczu.
Z dokoceniem bywa różnie. Mogły koty się nie zaakceptować. Może szkoda, że pani wcześniej nie dala znać, może udałoby się uniknac oddania kota, może..
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2012 10:26 przez Sis, łącznie edytowano 1 raz

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro wrz 26, 2012 10:06 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

Asia, to małe to kotka, nie kocurek.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 26, 2012 10:11 Re: Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

A widzicie, nie doczytałam, Kola myślałam, ze to męskie imię :oops:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 14 gości