Co to? Co to!? KOTY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2012 12:58 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Koczi pisze:
Lilka Mrau pisze:
Wyga pisze:
Koczi pisze:kiedyś do was wpadnę, Poznań jest moim marzeniem, a nigdy nie mam się gdzie i do kogo wybrać


Uuuee! No to zapraszamy! :)

Koty ożyły i znowu szaleją.. Ja nie wiem skąd Oni tyle energii nagle w sobie znaleźli. Jeszcze tydzień temu ograniczali się do porannych i wieczornych gonitw, a teraz tak całe dnie potrafią.


Tak tak koniecznie trzeba sie spotkac^^

ale szokda mi Edka zostawiać samego, nooo :p niby daliby mu jeść i w ogóle, ale czułabym sie jak wyrodna matka xD

No to zabierz ze soba ^^

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 13:31 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Lilka Mrau pisze:
Koczi pisze:
Lilka Mrau pisze:
Wyga pisze:
Koczi pisze:kiedyś do was wpadnę, Poznań jest moim marzeniem, a nigdy nie mam się gdzie i do kogo wybrać


Uuuee! No to zapraszamy! :)

Koty ożyły i znowu szaleją.. Ja nie wiem skąd Oni tyle energii nagle w sobie znaleźli. Jeszcze tydzień temu ograniczali się do porannych i wieczornych gonitw, a teraz tak całe dnie potrafią.


Tak tak koniecznie trzeba sie spotkac^^

ale szokda mi Edka zostawiać samego, nooo :p niby daliby mu jeść i w ogóle, ale czułabym sie jak wyrodna matka xD

No to zabierz ze soba ^^

czuje, ze skończylabym płacząc z nim wijącym się na moich rękach, bo nie mogłabym go ujarzmic :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 13:33 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Podróż, później nowe miejsca, zapachy, myślę, ze byłby spokojniejszy ;)
Chociaż, Twoja nieobecność przez jakiś czas byłaby pewnie mniej stresująca, niż taka podróż..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 13:35 Re: Co to? Co to!? KOTY!

jemu wystarczy jak na świeta bedzie musiał ze mną jeździć pociągiem 2,5h do mojej mamy :p

Wyga pisze:Podróż, później nowe miejsca, zapachy, myślę, ze byłby spokojniejszy ;)

poczekalnia u weta była dla niego nowa, a wił się jak węgorz :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 16:24 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Nazir przed USG w poczekalni spał pod kurtką TŻ. Wić zaczął się w gabinecie. :twisted:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro wrz 26, 2012 10:19 Re: Co to? Co to!? KOTY!

u mnie na odwrót, wije się w poczekalni i ewentualnie przy płaceniu... w gabinecie zależnie od tego, co się dzieje - gardłowe burki :twisted: demon nie kot :twisted:

dzień dobry ;)

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 10:51 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dzien dobry ...
Nie zaczal sie dobrze w sumie , dzisiejszy widok potraconego martwego kotka wbil mi sie w pamięc ..
Ale słoneczko za oknem ...trzeba sie usmiechnac ...
:)

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 26, 2012 11:38 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Witajcie :)
Minął nam pierwszy od kilku dni spokojny poranek, bez kocich wariactw. Spokój, ład, harmonia, szok 8O
W ogóle, Albert nie spał z nami w nocy. Co więcej, wieczorem, jak już leżeliśmy, bał się podejść do łóżka! Czaił się, na niskim zawieszeniu i nie potrafił podejść. Nie wiem o co chodzi :? TZ sprawdził, nic tam nie leżało, nic się nie zmieniło, nie mamy pojęcia skąd to zachowanie..

A ja zgłębiam tajniki pieluszek wielorazowych.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 26, 2012 12:48 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Witam :1luvu: :1luvu:
Ahhh te kociska one zawsze coś sobie u widzą :ryk: Kubuś nie raz bez wyraźnej przyczyny czai się przed pokojem i kuka jak by wielki potwór leżał na podłodze :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro wrz 26, 2012 12:49 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Dzień dobry. :D Koty mają czasem takie swoje dziwactwa i np. walczą z niewidzialnym wrogiem. :mrgreen: Przejdzie mu na pewno, skoro Maks normalnie reagował, to na pewno potwora pod łóżkiem nie macie. :lol:

A skoro Młody już wyadoptowany to kiedy Lamia przybywa? :D

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Śro wrz 26, 2012 17:55 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Nie bardzo mu przechodzi.. niby wszedł na łózko ale zaraz zeskoczył. Pracujemy nad tym.

Zobaczymy jak to będzie z Gadziną. Wszystko do dogadania ;)

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 26, 2012 18:28 Re: Co to? Co to!? KOTY!

a nie zrobił czegoś jak was nie było?nie spadła na niego np poduszka, ze sie przestraszył?

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 18:47 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Jeśli to w czymś pomoże, to Gadzina nie boi się łóżka 8)

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro wrz 26, 2012 19:25 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Przestraszył się jaśka :|
Czaił się na niego, podchodząc powili, sprawdzając, ostrożnie, jakby się go bał. Wyciągnęłam rękę po kubek, a On spierdzielił jak poparzony..

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 27, 2012 4:38 Re: Co to? Co to!? KOTY!

Hej!!! kot mistrz w przestraszeniu samego siebie. Ja czasem jestem w wielkim szoku, jak któryś z moich skrada sie do czegoś niewidzialnego dla moich oczu 8) 8)
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 376 gości