Koczi pisze:lepiej dac mu powiedzmy dodatkowy cienki sweterek czy bluzę pod kurtkę żeby mógł zdjąć ewentualnie niż zeby zmarzł
Nie znosiłam za dzieciaka takich dni. Później, po szkole, nie chciało mi się tachać tej kurtki, czy bluzy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Koczi pisze:lepiej dac mu powiedzmy dodatkowy cienki sweterek czy bluzę pod kurtkę żeby mógł zdjąć ewentualnie niż zeby zmarzł
Lilka Mrau pisze:Hhihi
Moj dzis poszedl z klasa na spacer zbierac liscie , i zalozyl ta czapke i kurte i bluze itp ...nawet sie zapial , tylko ze bylo bardzo cieplo, spocil sie niemilosiernie :/
MonikaMroz pisze:No zakochałam sie w tym czarnuszku
Więc siknę sobie z Milunią
Koczi pisze:Lilka Mrau pisze:Hhihi
Moj dzis poszedl z klasa na spacer zbierac liscie , i zalozyl ta czapke i kurte i bluze itp ...nawet sie zapial , tylko ze bylo bardzo cieplo, spocil sie niemilosiernie :/
ja tez bym chciala pojsc zbierać liście xD nas tylko pod koniec roku akademickiego wziął wykładowca na spacer, mówiąc, ze szkoła perypatetycka (tj. nauka jest w czasie spaceru xD) jest taka fajna i on lubi ciepło o.oMonikaMroz pisze:No zakochałam sie w tym czarnuszku
Więc siknę sobie z Milunią
witamy, witamy
eeej, coś mało zdjęć wstawiam ostatnio... ale mi się jakoś nie chce sięgać po aparat, jest tam wysoko na półce :p
Koczi pisze:nie mam biurka, a na stole sie boje, pasek od aparatu jest zbyt interesujący dla Edka :p
Koczi pisze:znajomi mi pisza, ze jestem pierwsza niezadowolona z tego filmu... ;p
pomalowalam paznokcie, a Edwardo nagle zapragnal aportowania myszy... pfff ;p
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości