Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2012 12:09 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:lepiej dac mu powiedzmy dodatkowy cienki sweterek czy bluzę pod kurtkę żeby mógł zdjąć ewentualnie niż zeby zmarzł :wink:


Nie znosiłam za dzieciaka takich dni. Później, po szkole, nie chciało mi się tachać tej kurtki, czy bluzy :P

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 12:12 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

ja mialam lepiej :twisted: moja mama pracowała w podstawówce do której chodziłam i zawsze mogłam jej zanieść mówiąc - naubierałaś to teraz targaj :twisted:

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 12:25 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Hhihi :)
Moj dzis poszedl z klasa na spacer zbierac liscie , i zalozyl ta czapke i kurte i bluze itp ...nawet sie zapial , tylko ze bylo bardzo cieplo, spocil sie niemilosiernie :/

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 13:44 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

No zakochałam sie w tym czarnuszku :)
Więc siknę sobie z Milunią :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto wrz 25, 2012 13:48 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Lilka Mrau pisze:Hhihi :)
Moj dzis poszedl z klasa na spacer zbierac liscie , i zalozyl ta czapke i kurte i bluze itp ...nawet sie zapial , tylko ze bylo bardzo cieplo, spocil sie niemilosiernie :/

ja tez bym chciala pojsc zbierać liście xD nas tylko pod koniec roku akademickiego wziął wykładowca na spacer, mówiąc, ze szkoła perypatetycka (tj. nauka jest w czasie spaceru xD) jest taka fajna i on lubi ciepło o.o
MonikaMroz pisze:No zakochałam sie w tym czarnuszku :)
Więc siknę sobie z Milunią :)

witamy, witamy ;)


eeej, coś mało zdjęć wstawiam ostatnio... ale mi się jakoś nie chce sięgać po aparat, jest tam wysoko na półce :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 13:52 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:
Lilka Mrau pisze:Hhihi :)
Moj dzis poszedl z klasa na spacer zbierac liscie , i zalozyl ta czapke i kurte i bluze itp ...nawet sie zapial , tylko ze bylo bardzo cieplo, spocil sie niemilosiernie :/

ja tez bym chciala pojsc zbierać liście xD nas tylko pod koniec roku akademickiego wziął wykładowca na spacer, mówiąc, ze szkoła perypatetycka (tj. nauka jest w czasie spaceru xD) jest taka fajna i on lubi ciepło o.o
MonikaMroz pisze:No zakochałam sie w tym czarnuszku :)
Więc siknę sobie z Milunią :)

witamy, witamy ;)


eeej, coś mało zdjęć wstawiam ostatnio... ale mi się jakoś nie chce sięgać po aparat, jest tam wysoko na półce :p

Ojj leniwcus pospolitus łapie? Ja właśnie dlatego mam aparat na biurku ^^

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 14:02 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

nie mam biurka, a na stole sie boje, pasek od aparatu jest zbyt interesujący dla Edka :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 25, 2012 14:11 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:nie mam biurka, a na stole sie boje, pasek od aparatu jest zbyt interesujący dla Edka :p

znam ten bol ^^ pasek to super zabawka dlatego ja albo odpinam albo zawijam:))

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 25, 2012 18:25 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

No właśnie, pasek od aparatu. Kiedyś mi Milunia za niego pociągnęła jak tak bezwiednie aparat trzymałam i aparat trach się popsuł. I teraz mam tak mało zdjęć Miluni bo robię telefonem i wychodzą nedzne :(
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto wrz 25, 2012 22:32 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

mój 'pasek' od aparatu to raczej PAS ;)
Obrazek

wróciłam z kina, mam mieszane uczucia, średnio mi podszedł film... spodziewałam się czegoś dużo lepszego :p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 11:33 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Dlatego ja nie oglądam zwiastunów, nie czytam recenzji itp przed oglądnięciem filmu. Nie lubię się nastawiać.

Wyga

 
Posty: 1451
Od: Sob lip 28, 2012 11:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 26, 2012 11:44 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

znajomi mi pisza, ze jestem pierwsza niezadowolona z tego filmu... ;p

pomalowalam paznokcie, a Edwardo nagle zapragnal aportowania myszy... pfff ;p

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 26, 2012 12:25 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:znajomi mi pisza, ze jestem pierwsza niezadowolona z tego filmu... ;p

pomalowalam paznokcie, a Edwardo nagle zapragnal aportowania myszy... pfff ;p

hihihh uroczo ^^

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 26, 2012 12:58 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Często ludziom film podoba się na zasadzie "podoba się tłumom, no to musi być świetny" - taka autosugestia, a nie własne zdanie. :P Mnie ostatnio wzięło na oglądanie staroci na odstresowanie, ostatnio odświeżam sobie serię "Straszny Film". :lol:


Do kina to ja się dopiero wybiorę na Walentynki 2013, na Szklaną Pułapkę 5 - mam tylko nadzieję, że wokół mnie nie będzie tłumu obściskujących się parek. :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Śro wrz 26, 2012 13:22 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

obok mnie wczoraj siedziała jakaś parka, on wielka obwisła bluza 'Molesta ewenement', a ona solara, czarne włosy...i się za rączke trzymali i cmokali XD
ja do kina idę na Przed świtem cz. 2 :twisted: w połowie listopada...chyba, ze znów mi się smutno zrobi w mieszkaniu to coś po drodze jeszcze łapnę. przestaje sie dziwić koleżance, ktora kino ma dosłownie 5 minut pieszo - ona chodzi na praktycznie każdy seans, bo się sama nudzi XD

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości