Witaj Monia i Mili

Jest noc i wpadam tak na niektóre wątki.Czytam czego nie zdążyłam.Ciekawa jestem czy uda się przestawić Mili na krytą kuwetę

obawiam się że Bejbi już nie, bo ona jak wół wszystko po swojemu robi.Czemu nie śpię

Ktoś pijany chrapie nam na półpiętrze

bardzo głośno i widziałam Policję.Ostatnio u góry na schodach młodzież chleje i jest w nocy głośno.Mi to wisi i nigdy nie donoszę,ale jeśli drzwi nie otworzę bo mi ktoś będzie leżał pijany to nie wiem

Chłodniej jest i tu sobie miejsce wybrali.Pytałaś o fotki Bejbi

Wrzucę kiedyś jeszcze,a na razie coś oczy się paprzą i muszę ścierać.Dobrze że Mili nie choruje poza ząbkami

a właśnie...jak z jej zębami teraz
