Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 23, 2012 10:54 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Rozmawiałam z Basią.
Czuje się niestety gorzej. Znowu nastąpiło obrzmienie guza.

W sprawie transportu - tak jak pisałam - wszystko zależy teraz od uzgodnień...
Kiedy ma być.
Jak pisałam wcześniej tylko weekend wchodzi w grę. mogłoby dziś albo w przyszły tygodniu...
Co prawda mamy obednie sytuację rodzinną bardzo napiętą (akcja sąsiad, niestety :oops: ), ale na koty się nikt nie obraża i jak zwykle pojedziemy i przywieziemy w miarę możliwości.

Czekam na rozkazy.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie wrz 23, 2012 10:55 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Dziś to pewnie nie wchodzi w grę? I rozumiem, że czekasz na decyzję Basi?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie wrz 23, 2012 11:10 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Dziś raczej nic się nie uda, my oczywiście w gotowości od wczoraj...
Może Basia będzie mogła wstać i coś się ustali.... Dziś niewiesoło nam się rozmawiało... Dobrze, że Ruinka zaszczepiła i zbadała wcześniej...


ACHA13 przesłała mi zdjęcia malutkich kociaczków, które zrobiła w schronisku. Kociaki są umieszczone oddzielnie w kuchni (od kilku dni w schronie) i na razie nie są przenoszone na kociarnie...

Może jakiś cud? :oops:

Zdjęcia zamieszczam. Kociątka rozkoszniaste tylko ich los jest mniej wesoły. Powtarzam się jak zepsuta katarynka.

Zdjęcia zamieszczam z iskierką nadziei...

ObrazekObrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie wrz 23, 2012 12:31 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Piękne maluchy.Basiu trzymaj się :ok: :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 23, 2012 20:31 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu, trzymaj się jakoś. Przykro mi, że cierpisz:(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon wrz 24, 2012 6:34 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu, dobrego, spokojnego dnia Ci życzę.
I dużo sił do dalszej walki :ok: :ok:
Obrazek

Iwlajn

 
Posty: 515
Od: Śro paź 21, 2009 19:35

Post » Pon wrz 24, 2012 7:00 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

za lepszy tydzień :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 7:24 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Jestem Basiu :ok:
po_prostu_kaska
 

Post » Pon wrz 24, 2012 7:54 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu, jestem z Tobą i życzę lepszego samopoczucia :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 7:59 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

EVA2406 pisze:Basiu, jestem z Tobą i życzę lepszego samopoczucia :)

jestem i ja.Trzymaj się dziewczyno :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 24, 2012 9:35 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Basiu :ok: :ok: :ok:

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Pon wrz 24, 2012 9:54 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Rozmawiałam z Basią, a właściwie starałam się porozmawiać, bo Basia mówi z trudnością.
Obrzęk nasilił się tak znacznie, że Basia ma problemy z oddychaniem i duszności...
Nie ma siły wstać z łóżka ani podejśc do komputera żeby napisać kilka słów.

Ból kości i stawów przypisuje działaniu chemii, natomiast przyczyna tak poważnego obrzęku nie jest jej znana. Zastanawiała się czy nie jest to reakcja alergiczna na podaną chemię. Wypiła dziś wapno, jak się można domyśleć, bez specjalnego efektu.
Będzie dziś dzwonić do Olsztyna, pojechać na pewno nie będzie miała siły, ale może lekarze coś zasugerują, a lekarz rodzinny w Szczytnie to przypisze...

Spróbuję się z Basią skontaktować po południu z nadzieją, że coś się zmieni.
Na razie, niestety, jest jak jest :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon wrz 24, 2012 10:04 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

meksykanka pisze:Rozmawiałam z Basią, a właściwie starałam się porozmawiać, bo Basia mówi z trudnością.
Obrzęk nasilił się tak znacznie, że Basia ma problemy z oddychaniem i duszności...
Nie ma siły wstać z łóżka ani podejśc do komputera żeby napisać kilka słów.

Ból kości i stawów przypisuje działaniu chemii, natomiast przyczyna tak poważnego obrzęku nie jest jej znana. Zastanawiała się czy nie jest to reakcja alergiczna na podaną chemię. Wypiła dziś wapno, jak się można domyśleć, bez specjalnego efektu.
Będzie dziś dzwonić do Olsztyna, pojechać na pewno nie będzie miała siły, ale może lekarze coś zasugerują, a lekarz rodzinny w Szczytnie to przypisze...

Spróbuję się z Basią skontaktować po południu z nadzieją, że coś się zmieni.
Na razie, niestety, jest jak jest :oops:



wezwijcie pogotowie!!! Jeśli nie moze oddychac to strasznie powazna sprawa, nie ma co czekac, Basia musi byc pod opieką lekarza i musi byc monitorowana. Basia pewnie nie będzie mogła sama zadzwonic, niech ktyos zadzwoni jak najszybciej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 24, 2012 10:22 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Popieram,bo to nie żarty.Przez telefon to nie leczenie.

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 24, 2012 10:25 Re: Tymczasy u horacy7. Nie ma latwo :( Baśka walcz !!

Niech ktoś wezwie pogotowie !
Jako astmatyk wiem jak to jest nie móc oddychać
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości