Co ma zrobić kot... Aluś znalazł DS? :)

[jerzykowka]

Z całego serca kibicuję Alusiowi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To prawdziwa tragedia... On stracił cały świat, a teraz nikt go nie chce
Ale Ktoś postanowił zawalczyć o Alusia, a to już wielka rzecz - daje nadzieję

[dilah]

Można nie lubić zwierząt, ale z szacunku do osoby, która była bliska nie powinno traktować się takiego zwierzaka jak zbędny mebel, który tylko zawadza
Jak przyjechała cała przyszła rodzina po Gucia, naszego tymczaska, to mama dziewczyny, która wzięła Gucia, opowiedziała o swoich kotach, jeden jej od kociaka a drugi kot, to kot ukochanej siostry , która zmarła ta Pani nawet przez chwilę się nie zastanawiała co ma z nim zrobić, tego samego dnia był już u niej. Cała szczęśliwa mówiła, że dzięki temu kotu ma namiastkę siostry, bo on był całym jej światem, strasznie mnie wzruszyła i wiedziałam, że Gucio będzie miał najlepszy domek na świecie u córkiu tej Pani i nie pomyliłam się nic a nic

[tamiss]

Kibicuję

[ruru]

Banerek dla Alusia:

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://tiny.pl/hnxbq][IMG]http://tiny.pl/hnxbx[/IMG][/URL]

[gosiaa]

Dzięki Tatianko

[EVA2406]

To najgorsze co może zwierzaka spotkać, to właśnie śmierć właściciela. Spadkobiercy zabierają majątek, a zwierzak ląduje na ulicy, bądź w schronisku. Niestety, w wielu wypadkach jest to wyrok dla zwierzaka, bo stres bardzo szybko zabija go
Aktualnie mam w hoteliku sunię, którą po śmierci właściciela spadkobiercy wywalili na ulicę. Sunia jest starsza, nie w typie rasy i na dodatek musi mieć dom spokojny, bo całe życie mieszkała tylko ze swoim panem.

Jak można tak nie szanować wspomnień o zmarłym.......gdzie ludzie mają sumienie......szkoda słów....

[andorka]

Pokazujemy Alusia

[iwaka]

Za nowy domek

[Jarka]

Dziewczyny, kto się zna, czy wydarzenie na FB jest poprawnie założone?
Bo ja to fejsbukowy matoł jestem

http://www.facebook.com/events/241416965981392/

Coś jest nie tak, bo mimo że dołączyłam do wydarzenia, nie mogę go udostępniać.

[gosiaa]

Póki co napiszę cichutko, bez owacji.
Aluś ma dom, z tego co wiem jest to DS, u brata Rafała.
Póki co Aluś siedzi pod kanapą, przekazałam wszystko co i jak, nic na siłę, dać spokój, miseczki i kuwetka jak najbliżej.
Trzymajcie kciuki żeby Aluś się tam odnalazł, czas na pewno dostanie.

[Lidka]

To ja cichutko kciuki potzrymam.
Jak będzie miał czas, to bedzie dobrze:)

[Duszek686]

Trzymam z całych sił

[Georg-inia]

musi się udać, po prostu musi i już

[magdaradek]

jejjjjjjjjjku............ ja trzymam bardzo mocno

[andorka]