Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 21, 2012 11:28 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Kubuniu, walcz proszę! :1luvu: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 21, 2012 12:54 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Kubuś odszedl:( wetka uspila go dziś rano. Nie jadł od 5 dni nie było już sensu żeby się męczył. To był wspaniały, wyjątkowy kot i mam nadzieję że dobrze przeżył swoje życie. W lecznicy miał przez ostatnie 5 miesięcy to co lubił najbardziej. Ludzi.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 21, 2012 12:55 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Katalina, co Ty piszesz? :cry:
[']
Ostatnio edytowano Pt wrz 21, 2012 13:05 przez Erin, łącznie edytowano 1 raz
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt wrz 21, 2012 13:00 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Kubusiu, tak bardzo smutno ['][']['] :cry:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 13:51 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Nasza wetka zawsze walczy do końca, jednak jak się okazuje pod moją nieobecność mogła tylko walczyć, żeby nie cierpiał - tak się pogarszało. Nie było już sensu :( Nie chcę tu więcej opisywać, bo naprawdę płaczę za nim jak za przyjacielem. Spędzałam z nim chyba więcej czasu niż z moimi kotami.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 21, 2012 15:03 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

:cry:

wiewióra11

 
Posty: 617
Od: Nie mar 30, 2008 20:09
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 21, 2012 15:27 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Kasiu ale kot jak nie je 2 dni to się karmi na siłę-miałam wytyczne od profesora :!: nie ogarniam-Max 2 godz przed odejściem jadł i pił :!: też był nerkowym-i miał tylko jedną nerkę :!: tak się spłakałam że na oczy nie widzę :( kochany Kubusiu Max cię przywita za TM[*]
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pt wrz 21, 2012 15:58 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Spij spokojnie Kubuniu [*]

Kibicowałam ci pocichutku :cry:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt wrz 21, 2012 16:14 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

jaga1666 pisze:Kasiu ale kot jak nie je 2 dni to się karmi na siłę-miałam wytyczne od profesora :!: nie ogarniam-Max 2 godz przed odejściem jadł i pił :!: też był nerkowym-i miał tylko jedną nerkę :!: tak się spłakałam że na oczy nie widzę :( kochany Kubusiu Max cię przywita za TM[*]


Próbowałyśmy. Ten kot się tak wyrywał przy podawaniu czegokolwiek do pyska, że we dwie z wetką nie dawałyśmy rady. Poza tym, to nie było tylko niejedzenie. Choroba uderzyła, a jest nieuleczalna. Nie sposób go do samego końca męczyć, kłuć i wciskać coś do pyska, kiedy wiadomo, że to już koniec. W pewnym momencie trzeba dać zwierzakowi spokój.
Wetka wie, że trzeba karmić na siłę. Moją Zuzię 6 dni tak karmiła co dwie godzinki, a Zuzia nie jest łatwa we współpracy. Tu już nie było sensu :(

Trudno zaakceptować, że na coś nie mamy wpływu. Że natura jest silniejsza...
Mam nadzieję, że sobie teraz nasz Kubunio lata po zielonej łące z masą półek na które może się wspinać...
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 21, 2012 16:56 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

Kasiu tak Ci współczuję :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob wrz 22, 2012 8:18 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Nerki!DT!

jaga666 - ja też współczuję z powodu Maxa :(
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 22, 2012 11:43 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Za TM.

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie wrz 23, 2012 9:04 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Za TM.

Kochani, w lecznicy została jeszcze jedna kotka do adopcji. Szylcia. Chyba też przeżyła utratę Kubusia, a teraz jest zamknięta zupełnie sama :(

Założyłam jej wątek. Szuka domu stałego albo tymczasowego. Lecznica to nie jest dobrze miejsce na stały pobyt, a ona siedzi w zamknięciu już kilka miesięcy.

viewtopic.php?f=13&t=146380
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 23, 2012 9:21 Re: Kubuś, jednooki burasek o cudownym charakterze.Za TM.

Śpij spokojnie Kubuniu :(
[']['][']
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości