Bystra [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2012 22:48 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

ćmy są lepsze od chipsów! u mnie koty wpadają w dziki szał podekscytowania i walczą ze sobą kto zje owada!
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 20, 2012 22:57 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

zauważyłam i to się za każdym razem potwierdza, że Bystra panicznie boi się ręczników, koców, narzut - dowolnych płacht materiału rozkładanych przy niej. nawet kocyk położony na podłodze, jeśli jest w formie kuli, a nie poskładanego czworoboku, jest podejrzany i nie wolno go dotknąć. ktoś może wie, dlaczego?
mam na myśli - czy jej się to jakoś traumatycznie kojarzy, czy tak po prostu?

przez to mamy pata w kwestii kolanowej, bo ma za ostre pazury, żebym ryzykowała podrapanie ud od zwykłego udeptywania, obciąć ich (jeszcze) nie da, a na kolana nakryte kocem nie wejdzie :?
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 4:47 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

um... Bystra zaczęła wymiotować, w ciągu pięciu minut poszły dwa pawiki. co robić?

zabrałam jej jedzenie, bo radośnie zabierała się do szamania dalej, zostawiłam tylko wodę. na oko to było mokre, które dostała wczoraj - cały czas filetowy gimpet. nie wprowadzałam niczego nowego, a jeśli pożarła coś poza moim nadzorem, to tylko wspomnianą ćmę.
poza tym wygląda jak zawsze i paczy jak zawsze, dotknąć się też pozwala.

co robić teraz, na co zwracać uwagę i jak się zachowywać jutro? (bo dla mnie jeszcze jest wczoraj i głęboka noc...)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 5:19 Re: Bystrzyca - co robić przy wymiotach? (ost. str.)

Obstawiam, że pawik po włochatej ćmie.
U mnie Felek ZAWSZE zwraca, jak zje taką paskudę. Obserwuj, czy wymioty się nie powtórzą, bo raczej nie powinny.
Jakiejś rośliny nie pożarła? Albo myszki, albo ogonka od myszki?
Zostaw jej wodę, ale jedzenie zabrałabym na parę godzin.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt wrz 21, 2012 10:27 Re: Bystrzyca - co robić przy wymiotach? (ost. str.)

po zabraniu misek obraziła się i poszła spać, śpi do teraz. nie wiedziałam, że Bystra chrapie :lol:
rośliny nie miała jak zjeść, w pokoju ich nie ma, myszki wszystkie widzę w komplecie.

kiedy mogę jej ponownie podać jedzenie?
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 10:31 Re: Bystrzyca - co robić przy wymiotach? (ost. str.)

Maupa pisze:po zabraniu misek obraziła się i poszła spać, śpi do teraz. nie wiedziałam, że Bystra chrapie :lol:
rośliny nie miała jak zjeść, w pokoju ich nie ma, myszki wszystkie widzę w komplecie.

kiedy mogę jej ponownie podać jedzenie?

Myśle, ze juz teraz mozna. Bo jeszcze foch sie pogłebi :mrgreen:
Wymioty sie nie powtarzaja?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt wrz 21, 2012 10:39 Re: Bystrzyca - co robić przy wymiotach? (ost. str.)

nie zaglądałam jeszcze pod łóżko, ale później nie obudziła mnie już pompa ciśnieniowa (w ogóle jak strasznie to brzmi, jak kot wymiotuje, myślałam, że umiera czy coś O.o ) i nie czuję zapachu, więc chyba jest ok.

zastanawiam się, co z tym mokrym - też zaryzykować?
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 15:02 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Bystra zwymiotowała raz jeszcze, tym razem na zielono (!) i w wymiocinach widzę coś, co wygląda dla mnie jak robaki.

to ona w końcu zjadła tę tabletkę i to jest efekt czy nie zjadła i to jest efekt? nie mam pojęcia, co robić...
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 15:08 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Maupa pisze:Bystra zwymiotowała raz jeszcze, tym razem na zielono (!) i w wymiocinach widzę coś, co wygląda dla mnie jak robaki.

to ona w końcu zjadła tę tabletkę i to jest efekt czy nie zjadła i to jest efekt? nie mam pojęcia, co robić...

Kiedy ona zjadła/ nie zjadła tę tabletkę? Dwa-trzy dni temu?
Moim zdaniem możesz podać jutro rano nową tabletkę.
Czym odrobaczasz?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt wrz 21, 2012 15:11 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

zjadła/nie zjadła w środę, 19 września. wymiotować zaczęła dziś w nocy, tak było ok. dostała 1/4 tabletki milbemaxu, co miało odpowiadać kotu o wadze 2-4 kg. byłam u wet. Anny Godyń-Buszewicz.
zabrać ją do weterynarza czy tylko wziąć tabletkę?


a może to była 1/2 tabletki. już nie pamiętam. na pewno milbemax, mam wpisane w książeczce.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 15:17 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Maupa pisze:zjadła/nie zjadła w środę, 19 września. wymiotować zaczęła dziś w nocy, tak było ok. dostała 1/4 tabletki milbemaxu, co miało odpowiadać kotu o wadze 2-4 kg. byłam u wet. Anny Godyń-Buszewicz.
zabrać ją do weterynarza czy tylko wziąć tabletkę?


a może to była 1/2 tabletki. już nie pamiętam. na pewno milbemax, mam wpisane w książeczce.

Niepokoi mnie ten zielony kolor.
Tego, co zwymiotowała, pewnie nie masz. Na wszelki wypadek podeszłabym do weta i powiedziała, co się dokładnie dzieje (o ćmie też). Lepiej spanikować niepotrzebnie niż odpuścić i potem ewentualnie żałować.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt wrz 21, 2012 15:19 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

lecę!
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 16:40 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

w sprawie kocyków, ręczników itd to myśle że jej kojarzy się z podawaniem lekarstw (łapie się kota przez ręcznik żeby nie podrapał) i stąd takie nerwy

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

Post » Pt wrz 21, 2012 21:21 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

byłam u weta. pani Anna aż się rozpromieniła (!), jak jej powiedziałam, że kotka wymiotuje na zielono. trzeba to było widzieć...
w każdym razie tak ma być, to jest efekt działania tabletki (czyli zjadła), a zieleń jest ponoć naturalnym kolorem nierozrzedzonej żółci. żeby wydalanie robactwa poszło sprawnie, Bystra do jutra wieczorem nie dostanie nic do jedzenia. już się cieszę na nocne protesty. następna tabletka za dwa tygodnie.

nie byłam przygotowana na taki efekt odrobaczania :(

zaraz wracam sprzątać...
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 21, 2012 21:29 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Biedna kociczka, tak się musi męczyć... ale dobrze, że wszystko okazało się normalnym zachowaniem i nie jest na nic chora ;)
Obrazek

Avi

 
Posty: 65
Od: Śro gru 29, 2010 17:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości