Moje koty niestety nie doceniają tego rodzaju zabawek i grzecznie ofiarowały tunel i tor na inne potrzebujące koty. Które kochana Duszek opisała i sfotografowała:
Róża - ok 10-letnia kotka po zmarlej pani - wróciła z adopcji i już miesiąc mieszka w lecznicy oczekując na nowy, odpowiedzialny dom

kociaki z osiedla - dzikawe - Panna Skarpetka z oczkami do leczenia - potrzebyją domków, które podejmą trud doswojenia dziewczynek
Panna Skarpetka - już się nie boi i nawet zaczyna mruczeć


i dwie bure nieśmiałe panny


i wiele innych

Wysyłka w promocji za friko! We Wrocławiu możliwy odbiór osobisty! Postaram się aktualizować bazarek tak często, jak to będzie możliwe, proszę o wyrozumiałość i o reklamę:) Zapraszam!
PS. Dziewczyny z Łodzi, jeżeli coś poplątałam w opisach, to proszę o szturchnięcie, poprawię
