MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka fip :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 17, 2012 14:45 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

ASK@ pisze:no proszę, jakie cuda.
Tylko jak ma zaklepane,ze "dziki" to trudno potem odkręcić taką etykietę.


Podobno jednak oswojony.Ja gwarancji nie dam, przekazuje tylko to,co w schronie powiedzieli.U mnie ejst cała masa oswojonych kotów,nie ma tymczasów.On akurat nie podchodził,uciekał.

Tak myśle,że może jest szansa wyprostować główke,skoro już jest dużo lepiej

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon wrz 17, 2012 15:27 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

A jest to-to ciachnięte? Bo z jajkami to nie bardzo, ale jak ciachnięty (przed przyjazdem do mnie) to w sumie czemu nie... Tylko błagam: ogloszenia etc. jak tylko będzie wiadomo co z nim; jakby się dało info od tamtych wetów mailem najlepiej, a przynajmniej ustnie/ na papierku - żeby wiedzieć co było podawane i kiedy.

Edit: jeśli to możliwe, wolałabym go zebrać w przyszłym tygodniu na początku - teraz łapię kotkę na sterylkę aborcyjną (?) u mnie pod blokiem. Jest na "ostatnich nogach" więc albo się uda do środy, albo zwracam klatkę-łapkę bo będzie już po zawodach. W razie W przechowam ją w piwnicy chyba lub na balkonie w budce - wyjdzie w praniu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon wrz 17, 2012 16:07 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Alienor pisze:A jest to-to ciachnięte? Bo z jajkami to nie bardzo, ale jak ciachnięty (przed przyjazdem do mnie) to w sumie czemu nie... Tylko błagam: ogloszenia etc. jak tylko będzie wiadomo co z nim; jakby się dało info od tamtych wetów mailem najlepiej, a przynajmniej ustnie/ na papierku - żeby wiedzieć co było podawane i kiedy.

Edit: jeśli to możliwe, wolałabym go zebrać w przyszłym tygodniu na początku - teraz łapię kotkę na sterylkę aborcyjną (?) u mnie pod blokiem. Jest na "ostatnich nogach" więc albo się uda do środy, albo zwracam klatkę-łapkę bo będzie już po zawodach. W razie W przechowam ją w piwnicy chyba lub na balkonie w budce - wyjdzie w praniu.



Zaraz napiszę schronisku, nie wiem czy da sie w takim stanie już.
Weci z Zabrza tak grzecznościowo obejrzeli go ,dali steryd,powinnam mieć rachunek,to może tam będzie pisać.

Będzie problem, on musi już opuścić schron,to jest kot tak jakby na UM.Pk sterylkach wypuszczają po 1,5 dnia,a on już siedzi.

Popytam sie dzisiaj,czy to nie czyjś kot...wiem,że to śmieszne i jestem naiwniaczką

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon wrz 17, 2012 16:32 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Weź się sama nie dołuj - znajdą się inni, którzy z przyjemnością to zrobią :evil:

Pytam, bo ciachnięty kocur to dużo mniejszy problem - przecież mógł być już wcześniej wykastrowany, co nie? Wiem, że w takim stanie jak jest żaden dobry wet go nie ciachnie, bo się będzie bał infekcji i zejścia pacjenta. Ale w razie jakby nie ciachnięty to na ciach i leczenie dobrze byłoby choć kilka zeta zebrać - mam rzeczy na bazarki, ale nie mam aparatu i czasu na pilotowanie ich - jakbym Ci te rzeczy podesłała (np. przez osobę przewożącą kota, bo ja niemobilna) to dasz radę je zrobić i poprowadzić?

To daj znać kiedy mam się go spodziewać - na razie jestem troszku uziemiona bo w pracy kwitnę do wieczora, więc dostępna pod znanym Ci numerem telefonu od 20ej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro wrz 19, 2012 13:57 Re: Dzika z PRZEKRZYWIONĄ GŁÓWKĄ. zostanie UŚPIONA

Alienor pisze:Weź się sama nie dołuj - znajdą się inni, którzy z przyjemnością to zrobią :evil:

Pytam, bo ciachnięty kocur to dużo mniejszy problem - przecież mógł być już wcześniej wykastrowany, co nie? Wiem, że w takim stanie jak jest żaden dobry wet go nie ciachnie, bo się będzie bał infekcji i zejścia pacjenta. Ale w razie jakby nie ciachnięty to na ciach i leczenie dobrze byłoby choć kilka zeta zebrać - mam rzeczy na bazarki, ale nie mam aparatu i czasu na pilotowanie ich - jakbym Ci te rzeczy podesłała (np. przez osobę przewożącą kota, bo ja niemobilna) to dasz radę je zrobić i poprowadzić?

To daj znać kiedy mam się go spodziewać - na razie jestem troszku uziemiona bo w pracy kwitnę do wieczora, więc dostępna pod znanym Ci numerem telefonu od 20ej.



Kocurek jest 100 % oswojonym,domowym kotem.Można go nosić,przytulać, mruczy przy tym...

Był na badaniach na lecznicy, jest podejrzenie zapalenia ucha środkowego,dostaje leki.Z kastracją będzie problem,ale osobiście zapytam na lecznicy dzisiaj.Nie wiem jakie już sa koszty i nie wiem co z kastracją.

aaa i to podobno naprawde mix Brytyjczyka.

Potrzebny transport do Alienor, czy ktoś pomoże?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 19, 2012 15:53 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

Justynka
ja moge go zawiezc, ale dopiero w sobote, bo kwitne w Krakowie :/ dałoby rade go przetrzymac?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro wrz 19, 2012 16:02 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

dziewczyny - skąd - dokąd?
Ruda Śl - Sosnowiec? zabrać od kogoś ? dajcie jakiś telefon ? jak nie dam rady autem dziś to moge po 16 busem jutro
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 19, 2012 17:30 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

mamaGiny pisze:dziewczyny - skąd - dokąd?
Ruda Śl - Sosnowiec? zabrać od kogoś ? dajcie jakiś telefon ? jak nie dam rady autem dziś to moge po 16 busem jutro

Masz pw :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro wrz 19, 2012 18:31 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

On jest w schronisku w Rudzie Śląskiej.Im szybciej opuści schron,tym lepiej.On miał być kotką i miał tylko 1,5 dnia byc po sterylce.

To nie jest pewne,ale być może jest wykastrowany.

On sie bardzo boi facetów, ma jakiś uraz.Poza tym następna osoba potwierdziła,że jest oswojony,mruczący.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 19, 2012 19:24 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

no to paszport w łapę i jedziem :D :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 19, 2012 20:04 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

mamaGiny pisze:no to paszport w łapę i jedziem :D :ok:



Dasz radę,naprawdę?

Musiałabym uprzedzić schronisko.

Tylko schron nie ma transporterów

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 19, 2012 20:13 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

kciuki za mixa :ok: :ok: :ok:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 19, 2012 20:57 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

ok -podjadę po niego, ale mogłabym być w Rudzie tak około 17-18 - czy ktoś mi go wyda?

i jak dojechać do schroniska?

z Alienor jestem umówiona :piwa:

edit: podjadę po pracy prosto, więc mogę być między 16.30 a 17 -będę z transporterem

proszę na pw jakieś szczegóły jak mam go odebrać i z kim się kontaktować -spadam już teraz z neta, bo mi nie widzę na oczy :) :)

podałam tel do siebie wystarczy posłać sygnał
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 20, 2012 8:20 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

Dziewczyny i chłopaki - czy ktoś ma kontakt do Justyny albo do schroniska w Rudzie?
zorganizowałam autko, podjedziemy do kocinę po pracy -muszę tylko dogadać szczegóły jak go ze schronu wyciągnąć, bo nigdy tego nie robiłam :)
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 20, 2012 10:53 Re: MIX Brytyjczyka PRZEKRZYWIONA główka POTRZ.TRANSP.R.SL-S

numer do Justyny wysylam Ci na priv. Co do wyciągania kotka ze schronu, to nie powinno być problemu -powiesz po którego przyjechałaś i powołasz się na Justynę, najwyżej spiszecie jakąs umowę albo coś.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], raiya i 65 gości