Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Basiu, ogromnie się cieszę, że poczułaś się lepiej i że jesteś w domku wśród swych Ukochań

Niech już będzie tylko lepiej :ok:

Pozdrawiam i życzę zdrowia

Basiu, mam nadzieję, że chociaż troszkę lepiej się czujesz.

Bardzo ciepłe pozdrowienia, Basieńko.

Marzenia11 pisze:
EVA2406 pisze:A ja myslałam, że mój faworyt, czyli Rubinek już miał domek ......... czy coś nie tak zrozumiałam.....
.

No własnie - bo się nie doczekałam Twojej wypowiedzi, Basiu, w tej kwestii. Pani siatkuje balkon - jak już to zrobi będzie wizyta pa. Ma pojechac mój Bolek no i podoba się jej bardzo Rubinek. jesteś zainteresowana tym domkiem? I jeśli tak to czy wystarczy Ci wizyta pa ktorą zrobię czy chcesz aby pojechała ze mną no meksykanka czy ktoś inny?

Marzeniu rób wizytę bo Zosia zabiegana teraz i skoro Twój tymczas tam trafi to mój myślę też może.Najwyżej ktoś dostarczając kota jeszcze z panią porozmawia , pani może też do mnie zadzwonić to więcej powiem jej o charakterze malucha,ale chyba zdecydowała się na szatanka.Okna muszą być dobrze zabezpieczone,nie może ich uchylać bo on jest naprawdę szalony.Dwa razy już poważnie napędził mi strachu raz spadając z ogromną donicą z witryny,dzisiaj była druga akcja której o mały włos nie przypłacił utratą życia.Drugi kot jest mu ewidentnie potrzebny jako jedynak będzie nieznośny.

jerzykowka pisze:Basiu, ogromnie się cieszę, że poczułaś się lepiej i że jesteś w domku wśród swych Ukochań
Niech już będzie tylko lepiej

Ja tez się cieszę i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa,myśli.Jestem osłabiona lecz się turlam tylko po południu rozkłada mnie gorączka po lekach jednak spada i funkcjonuję.W środę następna chemia mam nadzieję ,że jakoś ja zniosę i dość już powikłań.Mam dość szpitali w domu zawsze inaczej nawet leżeć pod kocykiem.Koty okupują ze mną łóżko szczególnie Tuptuś i Lord .Lord jest najdelikatniejszy i taki spokojny dostojny,Tuptuś zaś nie koniecznie lecz czuwa przy mnie jak pies.