u nas

Tak na wszelki wypadek jak byłabyś zainteresowana http://www.bialobrzeska.waw.pl/?modul=niusy&id=271

Jestem i zaciskam kciuki tak mocno, jak tylko mogę. :ok:

To, że weci złożyli broń (jak tak w ogóle można...) bynajmniej nie znaczy, że Ty też masz się poddać! Jak powiedziałaś, dopóki Nazirek żyje, dopóty trzeba o niego walczyć i wierzyć, że się uda! :ok:

Myślami jestem cały czas z Wami, ściskam mocno. Obrazek

Mocno trzymam kciuki - oby to nie byl FIP!!!

Agneska pisze:Mocno trzymam kciuki - oby to nie byl FIP!!!

My również :ok:

Byliśmy w innym gabinecie, poleconym przez znajomą. Zmiana w brzuchu z pozostalymi objawami sugeruje bezwysiękową postać FIP.
On w gabinecie był tak zdołowany, że wet. sugerował od razu eutanazję.
Zmiana w brzuchu przy ściśnięciu jest ponoć bolesna.
Jednak na codzień nie wykazuje objawów bólu. Wiadomo jest mało aktywny, bywa ospały. Ale to też ta gorączka.
Jedyne co ma sens w dalszym diagnozowaniu wg wetów, to biopsja pod kontrolą usg (czyli bez otwierania kotka).
Dziś ważył 1,895.
Zaczęłam dopuszczać do siebie tę potworną myśl, choć marzę o cudzie. Jeden cud na całe życie, to nie byłoby przecież tak wiele.
Szukamy, dowiadujemy się, czytamy.
TŻ mi to znosi fatalnie.

Eh nie wiem co ci powiedziec...Tak bardzo bym chciala zeby dalo sie go uratowac:( Nadal trzy mamy kciuki :ok:

Eutanazja ? Oszalał...
Jak dla mnie za mało badań zostało przeprowadzonych, najłatwiej wydać na kota wyrok...
Wiem że dużo was to kosztuje, ale pewnie będzie szukać konsultacji gdzie indziej.
FIP niestety to wyrok, lecz do puki kot czuje się dobrze trzeba łapać każdy dzień.

Jak dowiedziałam się o felv Kubuś był umierający, było krytycznie po tygodniu wetki załamywały ręce, ale walczyły i udało się. Wiem że felv to nie to samo to FIP, lecz ważne jest podejście weta, trzeba walczyć.
Przytulam mocno, ...jednak mam nadzieję że znajdzie się mądry lekarz który wykluczy FIP.

saintpaulia pisze:(...)On w gabinecie był tak zdołowany, że wet. sugerował od razu eutanazję.(...)

Też jest zmęczony ... badaniami, zastrzykami, leczeniem... nie tylko Dużym jest trudno. Dlatego za Was wszystkich mocno trzymamy kciuki :ok:

Wiem jak trudno się walczy, kiedy weci mówią, że to bez sensu. Ale czasami cuda się zdarzają, więc jeśli tracicie nadzieję, my mamy ją za Was. Uściskaj od na zdołowanego TŻ'ta - cały czas wierzymy, że będzie dobrze

wracam z wojaży, a wy mnie takimi strasznymi wieściami atakujecie...

:ok:

trzymam kciuki za was!

Witamy poniedziałkowo ...
Cały czas jesteśmy z wami myslami :ok:

Trzymajcie się. Cały czas trzymamy za Was kciuki i pazurki :ok:

. Życzę Ci wymarzonego cudu...ale jeśli to nie czas dla niego, to życzę Ci dużo siły. I pamiętaj, że wszyscy będziemy z Tobą....

edit:literówka

Ten cud należy się Jemu i Wam. :ok:

Wszyscy całym sercem jesteśmy z Wami, nieważne jaka decyzja zapadnie, trzeba być silnym dla Nazirka i reszty stada. :ok:

dodatni wynik testu swiadczy tylko o tym, ze kot mial kontakt z koronawirusem, mogl byc to FIP, ale rownie dobrze FECV lub innymi kocimi koronawirusami, ktore wogole nie sa grozne dla zycia tych zwierzat.
Jezeli chodzi o diagnostyke FIP'u u kotow wykazujacych objawy choroby, to powinno sie przeprowadzic nastepujace badania:
- kompletne badanie oka, z badaniem dna oka wlacznie (czesto obserwuje sie tam zmiany charakterystyczne dla FIP'u);
- kompleksowe badanie krwi - pelna morfologia - czesto przy FIP'ie obserwuje sie niski poziom limfocytow i anemie;
- badanie biochemiczne surowicy krwi pod katem uszkodzenia nerek i watroby (co moze miec miejsce przy FIP), wazny jest tez ogolny poziom bialka w surowicy krwi (podwyzszony poziom moze byc jedna (tylko jedna z wielu innych) z przeslanek do wykrycia infekcji tym wirusem;
- przeprowadzenie powtornego testu na FIP oraz dodatkowo testow w kierunku FeLV (wirusa bialaczki kotow) i FIV (wirusa nabytego braku odpornosci immunologicznej kotow), ktore to wirusy moga dawac podobne objawy;
- w przypadku pozytywnych wynikow kolejnych testow na FIP nalezy oznaczyc miano przeciwcial przeciwko FIP w celu stwierdzenia czy mamy do czynienia z czynna infekcja koronawirusem czy tylko nosicielstwem;
- badanie moczu w celu sprawdzenia stanu czynnosciowego nerek;
- badanie USG jamy brzusznej, ktore pozwoli na stwierdzenie plynu w jamie brzusznej.
Wyniki tych badan plus badanie przeprowadzone przez lekarza w lecznicy i dane zebrane przez lekarza z wywiadu z pacjentem powinny lekarzowi pozwolic na postawienie diagnozy i podjecie odpowiedniego leczenia.

u nas

Kto przegląda forum