TYSKIE MRUCZKI XI-Borys zostaje w DS :) Gaja po wypadku :(:(

rudy kociak pisze:Justyś staraj się jednak iść do tego szpitala z racji tego,że w służbie zdrowia dużo zmienia się i co zrobisz jeśli okaże się że trzeba za zabieg zapłacić? Ja zapisałam w kwietniu swoją mamę na zabieg usunięcia zaćmy-termin zabiegu czerwiec 2013.Twoje zdrowie jest równie ważne jak zdrowie zwierząt,które masz pod opieką.Ty też musisz być zdrowa,żeby skutecznie im pomagać.

Że tak powiem i ja się dopiszę do przedpiszczyń

Justyś ,posłuchaj nas,zwierzaki CIę potrzebują ZDROWEJ

:ok:

ja raz na dzien na pewno bede mogla, nie wiem czy wiecej, zalezy kiedy znajde prace i czy da sie wiecej razy jak bede pracowac. Raz na pewno.

Kociara82 pisze:ja raz na dzien na pewno bede mogla, nie wiem czy wiecej, zalezy kiedy znajde prace i czy da sie wiecej razy jak bede pracowac. Raz na pewno.

Eustachy, Bona i Czort robią to, co koty lubią robić najbardziej :lol:

A tu Cioteczka Shanti-Pryia zaatakowana przez Matyldę, Eustaszka, Rudolfa i Czorta :ryk:

i przez Mikiego jeszcze :1luvu:

A tu Irysek. Czy Szanowna Pani Justa znajdzie chwilkę, żeby założyć Iryskowi nowy wątek? :lol:

cala slodka gromadka :1luvu:

Kiedys jeszcze dolaczylby sie namolny pieszczoch Pedrus... :cry:

Strasznie mi go

brakuje

Kociara82 pisze:ja raz na dzien na pewno bede mogla, nie wiem czy wiecej, zalezy kiedy znajde prace i czy da sie wiecej razy jak bede pracowac. Raz na pewno.

Bardzo sie ciesze i bardzo ci dziękuje , tak bardzo sie boje czy to wszystko sie da jakos poukładać

:(:(

Nowa-Sztno dzięki za wstawienie fotek :lol:

Szanti-pryia dzieki za spacer z Laryska i fibi i za mizianko zwierzaczków :lol:

Dziś byłam u Pani Marysi u której mam Czikusia i papużki uratowane i zawsze tam chodziłam z Pedrusiam a dzis poszłam z Laryska , a ona wpadła w panikę bo się wystraszyła dwóch papużek w klatce a potem pokrywki na garnku która sie uniosła

Nie wiem czy kiedykolwiek uda sie dla niej znaleźć dom , ona sie tak bardzo boi nowych sytuacji

A ja nie mogę sobie miejsca znaleźć , nie mam sił na sprzątanie , tak bardzo mi sie chce ryczeć , tak bardzo mi brakuje Pedrusia :cry: