Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

[EVA2406]

jak dobrze ,że jesteś

Basiu , bardzo się cieszę, że jesteś z nami, ale najważniejsze, że pomogli Ci i lepiej się czujesz

[ASK@]

Witaj Basiuniu .Odpoczywaj i pław się w cieple domku

[horacy 7]

Tak cieszę się domem ,kotami i nabieram sił bo w środę następna chemia.Przyszła Danusia i poprosiłam ją o ścięcie włosów maszynką bo nie nadążałam ich wyjmować.Wyglądam śmiesznie ale całkiem,całkiem z maleńkim jeżykiem na głowie dopóki nie wypadnie. Zapomniałam wcześniej i pewnie jeszcze nie tylko o tym ale będę systematycznie nadrabiać zaległości,dziękuję Kasztanowej za miła dla mnie bardzo wizytę w szpitalu. Tuptuś jest dzisiaj przesłodki.Maluchy jak zwykle demolka,Rubin przez kilka sekund potrafi przemieścić się z podłogi na drzwi,z nich na szafę z szafy na dół i parapet potem na witrynę i tak w kółko.Ten to ma energii pozazdrościć.

[meksykanka]

No, no... Basiu i nie zapomnij, że proponowałam czapkę z diabelskimi rogami oraz pomarańczową peruczkę również z rogami... Fajowsko się w nich wygląda...
Nawet planowałyśmy, że będziemy tak Basię do schroniska wysyłać. Może łatwiej będąkoty i psy wydawać?
Miałam jeszcze gdzieś czapeczkę w formie tortu...

Poszukam, poszukam, może ci się coś nada... a życie nabierze nowych barw

[horacy 7]

No, no... Basiu i nie zapomnij, że proponowałam czapkę z diabelskimi rogami oraz pomarańczową peruczkę również z rogami... Fajowsko się w nich wygląda...
Nawet planowałyśmy, że będziemy tak Basię do schroniska wysyłać. Może łatwiej będąkoty i psy wydawać?
Miałam jeszcze gdzieś czapeczkę w formie tortu...

Poszukam, poszukam, może ci się coś nada... a życie nabierze nowych barw

Cóż trzeba i tego spróbować widać przyszedł czas zmian.

[puszatek]

za czas zmian...........................potrzymię

[ilonajot]

Cóż trzeba i tego spróbować widać przyszedł czas zmian.

oj, przyszedl ... super, ze wyszlas ze szpitala i ze ci tam pomogli!!! to najwazniejsze.

ja tez trzymam nieustajace kciuki, codziennie podczytuje watek, choc rzadko pisze.
i fajnie, ze te wolontariuszki z Olsztyna dzialaja w schronie pod twoja nieobecnosc. przyjaciol - jak to mowia - poznaje sie w biedzie.
zuch dziewczyny!

[EVA2406]

Basiu, myślę, że do schroniska teraz nie powinnaś jeździć, bo, niestety, masz mniejszą odporność, a każda infekcja może spowodować konieczność przerwania chemii na czas wyleczenia.
Ciesz się domkiem i swoim zwierzyńcem

[meksykanka]

Ewciu z tym schroniskiem to był żarcik.
Basia wie, że pod żadnym pozorem nie wolno jej teraz jeździć do schroniska. Jak widać i słychać nawet w domu jest narażona na różnorakie infekcje... Niestety po chemii organizm jest prawie bezbronny a przynajmniej mało bronny...
ale żarcikować sobie możemy...

Dlatego ogłaszam konkurs na najlepsze nakrycie głowy dla Basi.
Ma być śmiesznie i... inaczej, bo czas na zmiany...

A właśnie w zestawie do diabelskiej czapki mam jeszcze anielskie skrzydła
Chyba może być, c'nie?

[po_prostu_kaska]

Witam Basiu

[EVA2406]

Zosiu, pewnie, że może być

Wiesz, nie da się wszystkich infekcji uniknąć i odizolować się od normalnego życia, ale takich większych zagrożeń należy unikać.
Nie wyobrażam sobie odizolowania od domowego zwierzyńca. To może tylko pogorszyć stan, a nie polepszyć, bo psychika jest bardzo ważna.

[Iwlajn]

Basiu, jak dobrze, że jesteś w domku
Kocie towarzystwo na pewno pomoże Ci nabrać sił
Szybkiej regeneracji sił życzę, jesteś bardzo dzielna i tak trzymać!!

Meksykanko, Twoje pomysły na nakrycie głowy dla Basi - bomba.
Dla mnie hitem jest czapeczka z tortem - niech Basia codziennie świętuje swoje narodziny.

[MalgWroclaw]

A nie ma czapki z kocimi uszami? Przydałaby się.

[EVA2406]

A nie ma czapki z kocimi uszami? Przydałaby się.

I jeszcze wąsy kocie powinny być

[saintpaulia]

A moja Brawcia jest taka cudna, jak śpi zwinięta w rogalik. Można ją wtedy przenosić bezproblemowo. Gdyby tak jakąś gumeczą przymocować, to czapeczka z niej - pierwsza klasa.