[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

**Adopcje: 10 >>**

OKI pisze:One mają ogłoszenia od ponad miesiąca Efekt - jak widać
Muszę porobić nowe, tylko właśnie z lepszymi fotami

ano, jak mają :cry:

Ale cisza nie jest nowiną.
Moje mają śliczne foty

i prześliczne teksty :wink:

po 2 lub 3 komplety puszczone ( różne pisaniny) i też nic. Tylko Radar ma jeden rzut.I też cisza.

W tekstach to jestem słaba - ale z kolei mnie osobiście takie prześliczne to wnerwiają maksymalnie :oops:

więc nie poproszę nikogo o popełnienie takowych :roll:

No i będąc pod wpływem porobiłam trochę nowych ogłoszeń chłopakom i wrzuciłam Nendzę-Jendzę :lol:

Byle jakie może, ale niech już wiszą, bo zaraz znowu się zrobi "za duża"

Nooo... niech idzie do domu dziewucha :lol:

Na razie tylko mało co można o charakterku powiedzieć (poza tym, że zdecydowanie JEST), bo ciągle siedzi w klatce. Ale zaczynam ją pomału oswajać z resztą mieszkania i kotów.
W przyszłą środę II szczepienie i będzie mogła dziewczyna cieszyć się pełnią praw domowych

No i co?
Wczoraj wrzuciłam kilka ogłoszeń chłopakom. I co? I dupa, dzisiaj Wit ma gluta w oku :evil:

We wtorek badany na wszystkie strony przez Najgłówniejszego i uznano, że zdrów jak ryba

A ja sieję histerię :roll:

"Bo przecież chłop ma prawo se pochrapać" :roll:

Drugi dla równowagi zaraz też dostanie ode mnie w oczko - jak oduczyć 5miesięcznego byka od szukania cyca na mojej szyi???
To naprawdę nie jest przyjemne

Jasne, strzel mu w oczodół, to na pewno poprawi jego walory adopcyjne :twisted:

tak jak planowane wyrwanie ogona tuż za uszami Ziutkowi :twisted:

Zawsze możesz uratować kotecka :twisted:

Zgoda, o ile w zamian uratujesz Ziutka :twisted:

. Szeleczki dołożę gratis :twisted:

Nie, dziękuję :roll:

Dwa kotki z pokładu ubyły i całkiem mi z tym dobrze :mrgreen:

OKI, musisz po prostu go naprowadzić gdzie ma szukać tego cyca, a jak już znajdzie to będzie przyjemnie :mrgreen:

Kur... no tak... znowu zapomniałam, że niektórzy nie wyrastają... :roll:

piotr568 pisze:OKI, musisz po prostu go naprowadzić gdzie ma szukać tego cyca, a jak już znajdzie to będzie przyjemnie

Hahaha... serio pytałam - jak wróci z adopcji po dwóch dniach, to się nie zdziwię

Na swój użytek na razie napuściłam na niego Jendzę :twisted:

W zasadzie sama się napuściła.... to wariatka jest kompletna

Zaczęła od zaatakowania Brzdąca, a co! Już wczoraj dostał po pysku, ale dziś mu się do gardła rzuciła :twisted:

A potem ruszyła rozstawiać resztę towarzystwa - mam w domu tajfun.
Jeden, bo reszta nawiała, zajęła strategiczne pozycje pod ścianami i duma co to i czy to bezpieczne aby... :roll:

Po mojemu - niebezpieczne :twisted:

Mała szaleje :lol:

Zwiedza, tłucze koty, zapitala po ścianach, włazi wszędzie. Chyba nie miała czasu na śniadanie :roll:

Najlepszym kumplem do zabawy jest Miron. Do czarnych, niezależnie od wielkości, ma jakieś anse - leje chłopaków i już.
Oczywiście już odkryła baśkową czarną dziurę :roll:

Chyba zarządzę częściową izolację w kuchni :roll:

[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

Kto przegląda forum