Może ktoś miałby miejsce dla takich przyjaznych, niekłopotliwych zwierzaków?
Proszę o pomoc w znalezieniu domów dla kotów, ponieważ część mieszkańców żąda ich usunięcia i zamierza je otruć. Na terenie gdzie przebywały w ciągu dnia (podwórze kamienicy) zamierzają urządzić plac zabaw dla dzieci i koty nagle zaczęły im przeszkadzać. Mieszkańcy utrudniają dokarmianie kotów - niszczą pozostawiony pokarm i pojemniki na wodę. Wejścia do piwnicy, gdzie mieszkały zostały pozamykane i obecnie chowają się na podwórzu. Z uwagi na nadchodzącą zimę sprawa stała się bardzo pilna.
Koty są wysterylizowane i wykastrowane przy pomocy Pani Aliny Bartosik z funduszy Fundacji Animalia. Niestety, znalezienie domów dla kotów zostało przerwane.
Może ktoś ma do zaoferowania ogród przy domu, z jakimś ciepłym pomieszczeniem gospodarczym, ewentualnie budkami? Oczywiście nie wszystkie koty muszą trafić w jedno miejsce, będziemy wdzięczni za dom nawet dla jednego zwierzaka.
Zdjęcie 1- Pusia - wysterylizowana kotka, ok. 5 lat, dla osób którym ufa jest bardzo towarzyska, cały czas „ćwierka”, lubi ludzi, głaskanie i zabawy,

Zdjęcie 2 - Ania - wysterylizowana kotka, ok. 4 lat, ufna, lubi towarzystwo ludzi, lubi się bawić,

Zdjęcie 3 – Kicia- wysterylizowana kotka, ok. 3 lat, bardzo spokojna i ułożona, ufna, lubi zabawę i głaskanie,

Zdjęcie 4- Kubuś - wykastrowany kot, ok. 1,5 roku, wesoły, lubi zabawę i dzieci,

Zdjęcie 5 - Bartek - wykastrowany kot, ok. 3 lat, spokojny, lubi tulenie się, głaskanie i towarzystwo ludzi,

Zdjęcie 6 - Kasia - wysterylizowana kotka, ok. 1,5 roku, (siostra Kubusia), wesoła, ufna, lubi zabawę i głaskanie,

Kontakt:
785 192 584 (p. Janina)
krzysztof.w.dom@gmail.com