Warszawa zaginiony SAURON odnalazł się po 4 miesiącach :)...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2012 13:15 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Pięknie. Właśnie się dowiedziałam, że przy moim bloku są rozstawiane rusztowania. A biorąc pod uwagę, że dopiero co był przeprowadzany remont elewacji sąsiedniego bloku aż strach myśleć co się będzie działo u mnie. Podobno mają tylko odświeżać, ale i tak będzie przy tym kupa hałasu. Jedna zła okoliczność goni drugą :'(...Jak tylko zapłonie iskierka nadziei, że Sauron jest blisko zaraz coś ją gasi :'(...
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Śro wrz 12, 2012 14:11 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Almare pisze:Pięknie. Właśnie się dowiedziałam, że przy moim bloku są rozstawiane rusztowania. A biorąc pod uwagę, że dopiero co był przeprowadzany remont elewacji sąsiedniego bloku aż strach myśleć co się będzie działo u mnie. Podobno mają tylko odświeżać, ale i tak będzie przy tym kupa hałasu. Jedna zła okoliczność goni drugą :'(...Jak tylko zapłonie iskierka nadziei, że Sauron jest blisko zaraz coś ją gasi :'(...

Nie panikuj. W nocy nikt nie będzie pracował. W dzień koty sie najczęściej chowają i śpią. Sama zreszta piszesz że kotek, który może być Sauronkiem pokazuje się tylko późnym wieczorem i nocą.
A hałas może spowodować kompletny brak chęci do wychodzenia. Właśnie gdy hałasy się skończą, bo robotnicy poszli do domu, wtedy bym się też zasadziła i obserwowała koty wychodzące z kryjówek.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 12, 2012 16:55 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

No, ale może się bać rusztowania bo to coś nowego/obcego :(...
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Śro wrz 12, 2012 17:20 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Wciąż nie mogę się uważać za kocią znawczynię, ale jak zdążyłam zauważyć, koty sa niezwykle ciekawskie i może się tych rusztowań nie przestraszą. A tak już ogólnie mówiąc powtórzę, że koty potrafią zaskakiwać swoim zachowaniem. Ogrynia okazała się być innym kotem niż sobie wyobrażałam i niż ją znałam z ulicy, dlatego nie jest wykluczone, że i w przypadku Sauronka jego zachowanie może nas wszystkich zaskoczyć. Odpędzaj złe myśli, bądź pełna wiary, bo to jest bardzo potrzebne. Wiem, że to trudne, ale postaraj się.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 12, 2012 18:34 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

No znalazłam jeden pozytyw tego rusztowania. Jak zobaczyłam kota sąsiadki, który sobie po nim łaził i...wskoczył na mój parapet !!! Może powinnam teraz zostawiać jedzenie również na parapecie?? Nieważne w tym momencie, że obce koty też mogą przychodzić. Ale to przynajmniej słychać i można szybciej zareagować. Może to rusztowanie będzie zrządzeniem losu?? Może Sauronek przez to odkryje drogę do domu? Na swoje terytorium. Każda nadzieja jest dobra. Będę miała stołówkę na parkingu i na parapecie.
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Śro wrz 12, 2012 18:54 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Almare, my mialysmy po prostu diabelnie duzo szczescia w nieszczesciu i sprzyjajacych okolicznosci, zeby znalezc charakterystycznie ubarwiona kicie w miejscu, gdzie nie ma kotow wolno zyjacych. Do tego udalo sie ustalic kryjowke koteczki, wiec zastawienie klatki lapki bylo celowaniem w wiadomy punkt.
U Ciebie rozstawianie klatek to dzialanie bardziej na chybil trafil, ale moze warto? Masz jakies podejrzane miejsca? Jutro raczej nie dam rady, ale w piatek w nocy mozemy posiedziec przy klatkach, czekajac, co sie zlapie. Sa jakies inne pomysly doswiadczonych osob?

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Śro wrz 12, 2012 19:05 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Niestety ja nie mam wielkiego doświadczenia, ale też bym spróbowała takiej łapanki w ciemno...
No, ale to dopiero gdy odpoczniesz trochę!...

:ok: :ok: :ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro wrz 12, 2012 19:41 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Arcana, już teraz Ci dziękuję za ofiarowaną pomoc :). Jak do mnie podjedziesz i zobaczysz ten teren to będziesz mogła w pełni poznać moją panikę :/. Owszem, mam podejrzane miejsce gdzie jest najwięcej ciepłych zakamarków. Nawet zimą kot mógłby by tam się chować. Tylko kurde prawdopodobnie złapie się matka młodych ok. 1,5 kociaków. Już rozmawiałam o tym z p. Beatą karmicielką, ale jej się skończyły talony na sterylkę a ja nie mogę wziąć młodych do siebie bo mam 3 mies. kicię w trakcie szczepień :/. Chciałabym im pomóc, ale za chiny nie wiem jak. Oprócz tego jest jeszcze Burasia, od czasu do czasu Rudzik i pingwinka- żarłok. Tak więc na pewno się będą łapać inne kotki. Pani Beata też mi powiedziała, że jeżeli te czarnulek to mój Sauronek co jej zdaniem jest bardzo prawdopodobne to rzeczywiście może się bać tych kotów bo jest najniżej w hierarchii i albo dojadać resztki albo szukać po śmietnikach (zaplecze restauracji), ale jednak trzymać się rewiru bo to blisko jego terytorium. I uznała, że wystawianie jedzenia na parapecie to dobry pomysł bo skoro kot sąsiadki dał radę tam wejść to Sauronio też może próbować. Kilka dni temu napisałam do Tajemniczego Wujka Z. prośbę po pomoc, ale jeszcze nie odpisał. Arcana, jeśli mi jutro potwierdzisz, że dasz radę podjechać to jutro wieczorem nie będę karmić kotów i uprzedzę sąsiadkę żeby też tego nie robiła. Z nią nie będzie problemu bo już jej wspominałam, że takie akcje będą przeprowadzane i koty muszą być głodne i zrozumiała.
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Śro wrz 12, 2012 20:12 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Gdy poszukiwałam Ogryni wystawiane były czasem klatki, do których łapały się inne koty, a nie moja Ogrynia. Były natychmiast wypuszczane, ale był przegląd jakie koty przebywają na danym terenie, koty których nie dało się obejrzeć. Byłam przestrzegana, że kot który raz się złapie nie wejdzie drugi raz do klatki, ale w przypadku Ogryni to nie jest prawda. Weszła do niej dwa razy. Pierwszy raz gdy została złapana po to, aby trafić do mnie do domu, drugi raz gdy została odnaleziona po zaginięciu. Ja postawiłabym klatki, a nuż złapie się ten czarny kotek?
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 13, 2012 7:11 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

No już się wstępnie dogadałyśmy z Arcana na piątkowa akcję. W domu mam jedną klatkę, ale może Arcana będzie mogła jeszcze potrzymać tę, którą teraz dysponuje. Dzisiaj się skontaktuje z jeszcze jedną osobą i może klatki będą trzy. Przyda się jeszcze trzecia osoba, ale z tym chyba nie powinno być problemu bo Ania obiecała, że jak coś to pomoże :). Teraz pytanie jak powinnam przygotować teren? W ilu miejscach dzisiaj zostawić jedzenie itd. Generalnie to wiem jak się obsługuje taką klatkę. Byłam na akcji na siekierkach. Tylko co robić na dzień przed? Bo mi się wydaje, że te obce kotki powinny jednak być porządnie nakarmione wcześniej a dwie, trzy godziny później dopiero w innym miejscu niż one są karmione wystawić klatki z jedzeniem. Może wtedy ten czarnulek by się odważył wyjść z ukrycia? Co mi radzicie? Oby tylko jutro w nocy nie padało za mocno :/...
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw wrz 13, 2012 9:01 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Założyłam wątek a'propos tej kotki z parkingu i jej młodych. Boję się, że one mogą nie przetrwać nadchodzącej zimy :(. Wątek tutaj: viewtopic.php?f=1&t=146064 .
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw wrz 13, 2012 11:43 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Niestety mogę tylko potrzymać kciuki :ok: . Nie mam doświadczenia.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw wrz 13, 2012 19:46 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Szykuję jedzonko i ruszam na parking. Dziś w menu wędzona makrela i pachnąca kiełbaska. Muszę tylko wykombinować gdzie postawić to jedzenie żeby nie zamokło :/...

Kocie, trzymaj kciuki i nie puszczaj :)...
Moja kocia ferajna: Sauron, Sheela i Arya :)...

Obrazek Obrazek Obrazek

Almare

 
Posty: 340
Od: Wto lip 17, 2012 6:57
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Czw wrz 13, 2012 20:04 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Trzymaj sie, Almare! Sauronku, no daj sie znalezc, koteczku. :( Riva posluchala prosby i nie zaluje.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw wrz 13, 2012 20:09 Re: W-wa Żoliborz. Zaginiony SAURON. Potrzebna pomoc w złapa

Cały czas kibicuję i trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, noora i 588 gości