DT u Joanny w Szczytnie. Wszystko co robię, robię dla kotów.

alab108 pisze: viewtopic.php?f=13&t=145824

Asia jest w Olsztynie. Chodzi po miejscach, gdzie widziano Maciusia. :cry:

Alu- Dzięki w jej imieniu.

alab108 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=145824

Alu dziękuję. Byłam w Olsztynie żeby zbadać kał i okazało się że wygraliśmy walkę z kokcydiami, teraz mogę sterylizować Taszkę i kastrować Filipa, za jakiś czas muszę się umówić na badania Calineczki, pewnie będzie potrzebny zabieg.
Pochodziłam po osiedlu gdzie widziano Maciusia, widziałam trzy ogłoszenia, smutne.

No smutne

Z braku paskudztwa u kotków bardzo się cieszę, kiedy umawiasz sterylkę?

alab108 pisze:No smutne
Z braku paskudztwa u kotków bardzo się cieszę, kiedy umawiasz sterylkę?

Mam nadzieję że uda nam się umówić, za dwa tygodnie, później kastracja Filipa i mam nadzieję że uda się pomóc Calineczce, chociaż dr mówi że ona jest bardzo mała i nie wiadomo czy uda się coś zobaczyć na USG.

Wiem że sama nie poprosisz a czekają Cię koszty związane ze sterylką i leczeniem kociastych.
Z ostatniego bazarku, niewiele udało się sprzedać, ale wkrótce będzie następny z fantów od leny. Mam nadzieję, że pójdzie lepiej :ok:

W imieniu Joanny chciałabym prosić osoby odwiedzające jej wątek, o pomoc.
Mogą to być fanty na bazarek, lub choćby drobna wpłata.

I proszę Cię Asiu, nie każ mi usunąć tego postu, bo z góry uprzedzam, że tego nie zrobię

dana2509 pisze:Wiem że sama nie poprosisz a czekają Cię koszty związane ze sterylką i leczeniem kociastych.
Z ostatniego bazarku, niewiele udało się sprzedać, ale wkrótce będzie następny z fantów od leny. Mam nadzieję, że pójdzie lepiej

W imieniu Joanny chciałabym prosić osoby odwiedzające jej wątek, o pomoc.
Mogą to być fanty na bazarek, lub choćby drobna wpłata.

I proszę Cię Asiu, nie każ mi usunąć tego postu, bo z góry uprzedzam, że tego nie zrobię

Danusiu bardzo Ci dziękuję. Codzienne koszty są ogromne, ale wiadomo jak to przy dziesiątce tymczasów.

Jutro idę na pogrzeb, za duzo tych smutków ostatnio.

witaj,Joasiu mam nadzieje że u Ciebie lepiej,ze zdrowie kociaków sie polepszyło?

fumcia pisze:witaj,Joasiu mam nadzieje że u Ciebie lepiej,ze zdrowie kociaków sie polepszyło?

Witaj, moje koty bez zmian dzisiaj idę do weta ustalić termin kastracji Filipka, w środe drugie szczepienie Calineczki.
Wczoraj w schronisku cudny burasem nie schodził mi z rąk, taki 3-4 miesięczny, tak duzo potrzebujących, którym nie ma jak pomóc.

Filipek po kastracji, biedak jak dojdzie do siebie i zobaczy co mu zrobiłam :roll:

nawet nie chcę myśleć, babie nie przeszkadzały się jego skarby.

No to masz u niego przechlapane :mrgreen:

Radzę Ci go omijać z daleka :ryk:

dana2509 pisze:No to masz u niego przechlapane
Radzę Ci go omijać z daleka

Dzisiaj biedaka utulę, ale od jutra zacznę wrabiać weta :mrgreen:

No i jak? Uwierzył, że to tylko wet jest winny, a Ty nie miałaś z tym nic wspólnego? :wink:

Jak się dzisiaj czuje?

dana2509 pisze:No i jak? Uwierzył, że to tylko wet jest winny, a Ty nie miałaś z tym nic wspólnego?
Jak się dzisiaj czuje?

Filipek pewnie się nie zorientował, że został pozbawiony ogromnie ważnego skarbu, rozrabia jakby nic się nie stało :mrgreen:

Czyli jedno z głowy, teraz Tasza :ok:

Jak Ty to przeżyjesz?

wątek viewtopic.php?f=1&t=143964&start=915#p9216446

Nowa_Sztno pisze:Ogłoszenie z FB, sprzed 9h:
HALO DZIEWCZYNY ZE SZCZYTNA POTRZEBUJE RUDEGO KOCURKA 3-4 M-CE DO SPRAWDZNEGO DOMU WYCHODZACEGO MOZE U WAS SIE ZNAJDZIE MOZE JEST W SCHRONIE JAKAS BIDA.

DT u Joanny w Szczytnie. Wszystko co robię, robię dla kotów.

Kto przegląda forum