Misia - ślepa sunia z cukrzycą - zamieszkała na Roztoczu :-)

alinka6 pisze:Dobra, ale niech Babu obieca, że też przepije ze mną bunderszafta!

mówisz masz
Babu Babu od dziś trenuje picie
zaczniemy od piwa
potem nalewki
i żubrówka na koniec
do czawartku będzie gotowa szampana łyknąć jak nic!

zasypiałam z myślą, że to już ten dzień najwżniejszy dla Misi
i obudziłam się z tą samą myślą
dziewczyny - to już dziś :-)

Misiaczek podróż miał wyborną - dostałam zdjęcie na komórkę - ale nie sciagnęłam jeszcze :-)

I jest już wśród swoich nowych Człowieków :-)

Bagienko - bardzo wielkie DZIĘKUJĘ - za tę decyzję, za to, że chcecie dać Miśce DOM.

pozdrawiam i liczę, że na Waszym wątku pojawią się czasem wieści o suni.

Alino jesteś WIELKA - uratowałaś, zaopiekowałaś, dostarczyłaś do DOMU. Bez Ciebie Miśka by już nie żyła.

Dziewczyny jesteście wspaniałe!