Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie wrz 09, 2012 19:29 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

martka pisze:Wszędzie jest poprawa:
oczka
rana-ropień
kupki
uszka
ciałka :)

to świetnie :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Nie wrz 09, 2012 20:21 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

martka pisze:Anetka, tak myślę, że może w następny weekend?
Zobaczymy jeszcze, ok?

Rana i zainfekowane miejsce zbladło troszkę, opuchlizna zmalała
również, będzie dobrze :D
Tabletki okropne, ale ja trzeba to trzeba. Mały zaczął ładnie jeść, wszystkie mają apetyt a to jest dobry znak :ok:
Dzisiaj nawet dały mi pospać, co noc mają b. ciepły termofor, owinięty w koce.

Ten za tydzień? Czy ten za dwa? :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Aneta.I

 
Posty: 1268
Od: Sob gru 03, 2011 10:43
Lokalizacja: Strzelin

Post » Nie wrz 09, 2012 21:44 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

No myślałam o tym co będzie, ale zobaczymy, bo będę musiała jechać z małymi do kącika.

Ostatni mały ładnie pije Conv. i ładnie je :D , no i ......odrobacza się :wink:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 09, 2012 21:56 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

cieszę się i nieustannie :ok: :ok: :ok: za maluchy i za Ciebie.
Jutro wyślę krople do oczu, nie dałam w weekend rady.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie wrz 09, 2012 22:13 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

michalinadzordz pisze:zrobiłam bannerek, można wrzucić na 1 stronę
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=145747][img]http://iv.pl/images/69376859656700477829.gif[/img][/url]

przeleciało na poprzednią stronę, wiec jeszcze raz wrzucam

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pon wrz 10, 2012 6:55 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Ciężko ze stresem, czyli z oswojeniem;-(
Warczą jak psy.
Ze zdrówkiem lepiej :)
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 10, 2012 7:16 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

martka pisze:Ciężko ze stresem, czyli z oswojeniem;-(

Moja najlepsza metoda to było karmienie z ręki i branie na siłę na ręce, tylko przy siódemce to trochę ciężko każdego po kolei tak męczyć, bo ile to czasu zejdzie jakby się chciało je trzymać chociaż przez 20 min. na kolanach :roll:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pon wrz 10, 2012 7:34 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

No biorę na ręcę dośc często, ale moga kojarzyc mnie źle, bo ciagle cos im aplikuję....
Miziam, zwłaszcza masuje, szmeram za uszkami, bo widac, że wtedy im jest dobrze :D
Musiały im b. dokuczac te chore, swędzące uszka :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 10, 2012 7:58 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

najważniejsze, że już zdrowotnie wychodzą na prostą :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pon wrz 10, 2012 14:14 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Kropelki do oczu w drodze - w ostatniej chwili zrezygnowałam z poleconego, abys nie musiała chodzic na pocztę i odbierac za to wysłałam priorytetem - mam nadzieję, zę nie zaginą no i ze już jutro będą u Ciebie. Na kazdym opakowaniu jest napisana data wazności - wszystkie są otwarte, niektorych jest mało, Difadolu chyba całkiem sporo.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


Post » Pon wrz 10, 2012 18:16 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Aneta, Marta - jak będziecie jechały to proszę KONIECZNIE dać mi znać. Kupiłam karmę Smilla dla piwniczniaków ale się okazało że mają jeszcze cały wielki wór Fitmina co im kupowałam na lato, jeszcze nie otwarty nawet (jest u nas teraz mniej kotów w piwnicy, jak maliznę wyłapałam, a i okoliczni mieszkańcy w końcu zaczęli się dokładać do karmy). Także piwniczniaki dostaną mniejsze opakowania a dwa duże (po 4 kilo czyli razem 8kg) bym przekazała dla kotów z Brzegu.
Marta a dla Ciebie mam Smillę Kitten (2x1kg). To dobrej jakości karma niemiecka tu masz skład http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/222913

Martuś, jakbyś jechała pociągiem (bo nie wiem jak się umawiacie, czy pociągiem czy autem) to mogę Ci podrzucić te karmy dla brzeskich na dworzec.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 10, 2012 18:40 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Gibutkowa pisze:Aneta, Marta - jak będziecie jechały to proszę KONIECZNIE dać mi znać. Kupiłam karmę Smilla dla piwniczniaków ale się okazało że mają jeszcze cały wielki wór Fitmina co im kupowałam na lato, jeszcze nie otwarty nawet (jest u nas teraz mniej kotów w piwnicy, jak maliznę wyłapałam, a i okoliczni mieszkańcy w końcu zaczęli się dokładać do karmy). Także piwniczniaki dostaną mniejsze opakowania a dwa duże (po 4 kilo czyli razem 8kg) bym przekazała dla kotów z Brzegu.
Marta a dla Ciebie mam Smillę Kitten (2x1kg). To dobrej jakości karma niemiecka tu masz skład http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/222913

Martuś, jakbyś jechała pociągiem (bo nie wiem jak się umawiacie, czy pociągiem czy autem) to mogę Ci podrzucić te karmy dla brzeskich na dworzec.



Będę pamiętać o karmie dla tych biedaków. Jak tylko będę jechać to dam znać. Na razie martwię się, że małe nie chcą się oswajać. Strasznie się boją :(
Tamtych znowu żal, bo głodne, zapchlone, zarobaczone, zaświerzbione. Ech...
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 10, 2012 18:43 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

martka pisze:
Gibutkowa pisze:Aneta, Marta - jak będziecie jechały to proszę KONIECZNIE dać mi znać. Kupiłam karmę Smilla dla piwniczniaków ale się okazało że mają jeszcze cały wielki wór Fitmina co im kupowałam na lato, jeszcze nie otwarty nawet (jest u nas teraz mniej kotów w piwnicy, jak maliznę wyłapałam, a i okoliczni mieszkańcy w końcu zaczęli się dokładać do karmy). Także piwniczniaki dostaną mniejsze opakowania a dwa duże (po 4 kilo czyli razem 8kg) bym przekazała dla kotów z Brzegu.
Marta a dla Ciebie mam Smillę Kitten (2x1kg). To dobrej jakości karma niemiecka tu masz skład http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/222913

Martuś, jakbyś jechała pociągiem (bo nie wiem jak się umawiacie, czy pociągiem czy autem) to mogę Ci podrzucić te karmy dla brzeskich na dworzec.



Będę pamiętać o karmie dla tych biedaków. Jak tylko będę jechać to dam znać. Na razie martwię się, że małe nie chcą się oswajać. Strasznie się boją :(
Tamtych znowu żal, bo głodne, zapchlone, zarobaczone, zaświerzbione. Ech...

jak będę we Wrocławiu to chętnie pomogę pooswajać :D

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pon wrz 10, 2012 19:06 Re: Tragiczna sytuacja kotów z Brzegu zdjęcia str. 18

Martka - metoda na kocyk i serial. Zawijasz malucha w kocyk, włączasz serial i oglądasz i głaszczesz ;) Nie patrząc nawet na kociaka. Ponoć tak najszybciej się oswajają.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 51 gości