Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze: poniedziałek pod hasłem zasrany dom![]()
dorcia44 pisze:dziś miałam niemiłe zdarzenie,jadąc do weta z kotami na bagażniku ,a z Bają w koszyku na kierownicy ,posuwałam po jezdni przecinając główną ,kiedy z bocznej wyjechało auto ,tyłem .
Nie patrząc do tyłu ,na gazie gna do tyłu ...prosto na mnie .
Nie miałam żadnej szansy,widziałam to ,widziałam jego tyl głowy...odbiłam na prawo ,na krawężnik,zeskoczyłam z roweru ,zarzuciłam tyłem na prawo... te milimetry uratowały mnie a przede wszystkim futra.
Facet odwrócił głowę w momencie mojej próby ratowania nas..dał po hamulcach .
Wysiadł z auta przepraszając i krzycząc jaki pani ma refleks..jechał z dwójką dzieci .![]()
Tłumaczył że nie wie czemu nie odwrócił się do tyłu ,nie sprawdził...
chciał mnie poczęstować pączkiem ,ale ja nie byłam wstanie zrobić żadnego ruchu ,nie mogłam oderwać rąk od kierownicy ,nie mogłam ruszyć nogami ,tylko stałam i się trzęsłam.
To wszystko działo się na oczach ludzi siedzących w cukierni ,była cisza jak by życie zamarło.
Pojechał, a ja zostałam jak by mnie wmurowało.
Chyba zrezygnuje z jazdy po ulicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 299 gości