Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 07, 2012 17:11 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Dopiero teraz się pojawiam :oops: . Ale Bono piękny jest :1luvu: ...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt wrz 07, 2012 18:10 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

zaznacze sobie. I jak to nie ma na Bono chetnych :roll: zszokowana jestem. Kolor idealny dla mojego Tz, a dla mnie rasa, ale ciii.... nie stac nas na 3go kota, chociaz MCO to bedzie spelnienie moich marzen i jeszcze przytulas, ech...
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 07, 2012 18:45 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Alma ja też sobie życzyłam niebieskiego persa....
W związku z czym mam: białą wariatkę, biszkoptowego łakomczucha i tri tzw. "blukremkę".
Się ma co się ma a nie co się chce.Moje koty wybrały mnie i -kurcze- chyba wiedzą co zrobiły.

Wymiana kotów to tak z kurtuazji...ja bym Leosia nie oddała, bo to kot specjalny.Kto go widział, ten wie.
Poza tym jest rzeczą powszechnie wiadomą,że mco to strasliwe i niebezpieczmne koczury.
Nie możemy tu rydzykować,że nas zjedzą albo,że się nie dadzą bić łapom.
Albo by wyjadały Leosiowi.Tak, to by było najgorsze ze wszystkiego!!!! :mrgreen:

Dla zainteresowanych pancernikiem: viewtopic.php?f=1&t=142771

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2012 20:09 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

ale ja kochm takie straszliwe koczury:))
a mam... chcialam miec kota z dluga sierscia to mam - Karola charakternika, ale sie udomawia:))
i chcialam mila kotke- Zaraza jak sie patrzy kotka, mila jest- przed budzikiem budzi sama... wlacza traktor, wskakuje do wyra i nie ma zmiluj sie- trzeba kotka glaskac, bo jak nie to chodzi po poduszkach, depcze po wlosach i trzeba albo kotka skitrac na koldre i glaskac az traktor wylaczy albo wstac i dac chrupki najlepiej, zeby mogla je uroczo lapka po jednej z miski wyciagac i zjadac, dama zesz normalnie. A Karol- tez uroczy- galopem wpada na lozko, przeleci po nim na szafke, z niej na lozko i z powrotem, i tak pare razy- dopoki nie wstaniemy i nie damy papu albo nie zlapiemy i powiemy ze niedobry kotek- czasem poslucha, pojdzie grzecznie polozyc sie, a czasem da sie wyglaskac na lozku. Najczesciej jednak na tyle skuteczne oba budziki sa z nich, ze wstac trzeba. O dziwo wiedza, kiedy mamy wolniejsze ranki i zamiast ok6 czy przed siodma nas budzic, to daja nam czas do 8, czasem w przyplywie uczuc litosci dla czlowieka to nawet i do 9 polezec. No ludzkie koty normalnie...
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 07, 2012 20:14 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

dalia pisze:
MariaD pisze:Przykucnęłam i podziwiam Bono. :)

Mario futro mu idzie, Ty to na pewno widzisz na tych kiepskich zdjeciach :P
kurde jaka radość :P
będzie podobny do kotów :piwa:
poza tym ma cudny charakter - miziasty, totalnie nie dominujacy, spokojny pieszczoch, wszystkożerny (zaleta bo nie wybrzydza)

Od Dalii to zawsze takie koty wychodza w świat :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt wrz 07, 2012 21:11 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Bo rude i kremasy kochane sa nadzwyczajnie i umia sie lansowac :lol:


:oops: O wyjadaniu z misek zmilcze,by nie psuc im opinii,o jedzeniu z kanapek dwunogów szynki i suchej krakowskiej takoż :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103343
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 08, 2012 9:05 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Czy Bono juz ma zarezerwowany domek? Bo go reklamuje dla pewnego domku :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103343
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 08, 2012 9:48 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Boniś śliczny :1luvu: .
przykucnę w kąciku
Obrazek, Obrazek
-----------------------------------------------------------------------------------
Gdybym w sercu miasta konał w środku dnia. Co byś dla mnie zrobił? Co dla Ciebie Ja?

Iza_

 
Posty: 2340
Od: Sob paź 22, 2011 8:45
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 09, 2012 16:45 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Jakoś ostatnimi dniami/tygodniami nie ma zbytnio ruchu na wątku. Czyżby wszyscy biegali po mieście i wsi łapiąc ostatnie promienie słońca?

A ja zaliczyłąm swój pierwszy z opisywanych przez Was telefonów. Pani chciała już dziś przyjechać i zabrać kota, i do tego obraziła się, że nie chcę oddać na 15. piętro z niezabezpieczonym balkonem, no bo ma 2 koty, które jej nie wypadły. I że i tak lepiej, niż jeśli dam do domu z ogródkiem i psy rozszarpią. No i czy chcę w końcu oddać, czy nie?
Nie, żebym nie napisała wszystkiego w ogłoszeniu i o balkonie, i niewychodzeniu, i jeszcze kilku rzeczach (w zasadzie to dałam treść chyba zniechęcającą).
TŻ aż się boi, że zostaniemy w końcu z czterema kotami.

Przy czym te koty to normalnie nas zeżrą - kudłata wpie...a na potęgę, mały też wiecznie by coś przekąsił, a do tego ów syndrom udzielił się naszym kotom. Przy czym mała jest w orientalnym stylu smukła (jeszcze), za to Kawunia brzuch wlecze po ziemi nieomal i miała się odchudzać. Normalnie niedługo będę wystawiać bazarki w intencji wykarmienia towarzystwa :mrgreen: (Sorry, OKI, ta karma, którą miałam na zbyciu, przestała być na zbyciu, a dokładniej rzecz biorąc, została pożarta). W normalnych warunkach taki wór karmy to by mi na pół roku starczył (a oprócz tego koty dostają jeszcze mięsko i rybkę w dużych ilościach). Pani w sklepie musiałam aż powtórzyć, że 4 piersi to mają być z indyka, a nie z kurczaka...

Za to odbyliśmy dziś z TŻ fascynującą rozmowę w moim ulubionym temacie.
Wracamy sobie ze spaceru...
Ja: Zaraz koty trzeba będzie nakarmić. Ta kudłata tyle żre, że dziennie dwie wielkie kupy robi...
TŻ: Za to wszystkie robią ładne, a nie sraczki...
Ja: No, tylko by mi jeszcze sraczki brakowało... (chwila przerwy) No co, nawet nie wiesz, jakie mamy szczęście.
Dobrze, że akurat w garażu żadnych sąsiadów nie było. I tak już nam było głupio, gdy wracając z wakacji wsiedliśmy do windy z pięcioma kotami - a tam sąsiedzi (okazało się zresztą w trakcie podróży, że też kota mają).

Za to pozytyw jest taki, że pan od mniejszego rudego gnojka dzwonił i stwierdził, że wszystko w porządku, łącznie z kupą (jeśli mnie nie zbywał jako idiotki, która o takich rzeczach gada). Maluch podarł mu jakieś skarpetki na nogach(domagając się jedzenia chyba), a inne kradnie chowając za pralkę - tyle zapamiętałam.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie wrz 09, 2012 17:16 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Maluch kiedys zaufa,ze go karmia i nie bedzie chowal rzeczy :wink: chyba ze dalas do ds chomika;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103343
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 09, 2012 18:11 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Koteczekanusi, nie ma jak fascynująca rozmowa o kupach. Piękne kupki - jak mało człowiekowi potrzeba do szczęścia :mrgreen:

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Nie wrz 09, 2012 21:38 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

KOTY Z NARNII pisze:Koteczekanusi, nie ma jak fascynująca rozmowa o kupach. Piękne kupki - jak mało człowiekowi potrzeba do szczęścia :mrgreen:

Och tak :ok: Zwłaszcza po tych miesiącach z problemami małego kota. Naprawdę każda jej ładna kupka jest przyczyną wielkiej radości. Tym bardziej, że je to, co pozostałe koty. I nawet chyba nie ma nietoleracji laktozy (całe stado pasjami uwielbia mleko, a nie mogę znaleźć z obniżoną zawartością laktozy, a z kolei kocie mleka to jakieś przesłodzone i nachemiowane przeróbki). A w pewnym momencie była nawet teoria nadwrażliwości jelit.

A co do mniejszego gnojka - chomik to nie był, prędzej wiewiórek, a pewnie go raczej przekarmiają niż na odwrót.

A kudłata też raz TŻ-owi skarpetkę podarła zębami domagając się żarcia, a zaraz będzie miała z 10 kilo nadwagi...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie wrz 09, 2012 22:32 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Pamietam ,ze tez tak mialam przy Guciu-tak dlugo mial luzne Q,ze jak trafiala sie normalna to szalalam z radosci :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103343
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon wrz 10, 2012 19:23 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

I pomyśleć, że wcześniej - przed kłopotami małej - przez 20 lat nawet nie pomyślałam o kociej kupie (oprócz sprzątania).

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto wrz 11, 2012 8:04 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

O matko i córko..........człowiek odpadnie na parę dni.......a tu tradycyjnie o kupach.........

Dziewczęta - będzie mnie mało. Skupiać się li i jedynie na razie zamierzam na szukaniu domu Pomponowi, Tri u Fairey i Zmiotce oraz reszcie towarzystwa w postaci 2 kotów u Kaśki i stryszaków.......

Mam powazne problemy rodzinne.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 111 gości