SCHRONISKO SOSNOWIEC - okropne przepełnienie!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 09, 2012 14:39 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Plotkara pisze:
MarKotek pisze:
Plotkara pisze:5. Kotka ze szpitalika z boksu numer 2 najprawdopodobniej będzie miała amputowaną łapkę, ponieważ nie ma poprawy.

kur&^%&% 8O
przeciez tej kotki nawet lekarz nie widzial,mala przeswietlenie cokolwiek :?:
jak ma byc poprawa jak niewiadomo co to jest dlaczego tak sie stalo :!:
ktora wetka byla dzis w schronie ?


Pani Doktor Hyla. Poza tym to nic pewnego, tak po prostu Pani Doktor powiedziała. Na pewno będą badania i inne, ale łapka wygląda naprawdę fatalnie. Podobno to neurologiczne.

ale to logiczne ze musza byc badania,podstawowe to przeswietlenie
jezzu ja szukam jej DT moze jest szansa na uratowanie łapki
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie wrz 09, 2012 15:26 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Plotkara pisze:
MarKotek pisze:
Plotkara pisze:5. Kotka ze szpitalika z boksu numer 2 najprawdopodobniej będzie miała amputowaną łapkę, ponieważ nie ma poprawy.

kur&^%&% 8O
przeciez tej kotki nawet lekarz nie widzial,mala przeswietlenie cokolwiek :?:
jak ma byc poprawa jak niewiadomo co to jest dlaczego tak sie stalo :!:
ktora wetka byla dzis w schronie ?


Pani Doktor Hyla. Poza tym to nic pewnego, tak po prostu Pani Doktor powiedziała. Na pewno będą badania i inne, ale łapka wygląda naprawdę fatalnie. Podobno to neurologiczne.


Jak wygląda ta kotka??? zastanawiam sie czy to nie ta baba ja oddała, która zgłaszała sie o pomoc do KCh a potem miala sama kota leczyc....taka co jak mówiła bardzo kocha zwierzęta... Ale jakby to była tamta kotka to miała komplet prześwietleń....

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 15:28 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

to chyba taka czarna kotka z bialym krawacikiem i lapkami

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie wrz 09, 2012 15:30 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Mara S pisze:
Plotkara pisze:
MarKotek pisze:
Plotkara pisze:5. Kotka ze szpitalika z boksu numer 2 najprawdopodobniej będzie miała amputowaną łapkę, ponieważ nie ma poprawy.

kur&^%&% 8O
przeciez tej kotki nawet lekarz nie widzial,mala przeswietlenie cokolwiek :?:
jak ma byc poprawa jak niewiadomo co to jest dlaczego tak sie stalo :!:
ktora wetka byla dzis w schronie ?


Pani Doktor Hyla. Poza tym to nic pewnego, tak po prostu Pani Doktor powiedziała. Na pewno będą badania i inne, ale łapka wygląda naprawdę fatalnie. Podobno to neurologiczne.


Jak wygląda ta kotka??? zastanawiam sie czy to nie ta baba ja oddała, która zgłaszała sie o pomoc do KCh a potem miala sama kota leczyc....taka co jak mówiła bardzo kocha zwierzęta... Ale jakby to była tamta kotka to miała komplet prześwietleń....


To ten kot: http://www.schronisko.sosnowiec.pl/bigP ... hp?id=1935

Plotkara

 
Posty: 240
Od: Pon gru 05, 2011 18:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 15:33 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Maraa nie był to koci chłopczyk, ten u tej baby
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 15:34 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Ta kotka z boksu numer 2 została podobno oddana, bo właściciele nie mieli pieniędzy na leczenie.

Plotkara

 
Posty: 240
Od: Pon gru 05, 2011 18:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 15:36 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Ja z taką kotką i babskiem byłam u weta w Będzinie - miała cyfrowy rtg - 2 zdjęcia - baba wzięła. Potem chyba Filomen była z kotkiem (i rtg) u Gierka a ostatecznie kot miał dostawać leki neurologiczne bo ma zerwany nerw. Kotke przygarneła baby córka i kotka wypadła z balkonu skacząc w ślad za jej kotem (wychodzi balkonem bo parter). Jeżeli to jest ta sama (zapytajcie Ewy) to jej zdjęcia były!!!!! Kolor sie zgadza a wiek kilka miesięcy....

A ta baba ma tendencje do kłamania, co może potwierdzić Dorota

ZAPYTAJCIE EWY FILOMEN O ZDJĘCIA i o to czy to ten sam kot. Niestety nie mam do baby-kłamczuchy numeru... choć zdjęcia może są też w bazie u tamtego weta.... W każdym bądź razie skoro nerw sie nie zregenerował to nie można nic zrobić prócz amputacji (ale na szczęście nic ją nie boli)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 16:11 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Mara S pisze:Ja z taką kotką i babskiem byłam u weta w Będzinie - miała cyfrowy rtg - 2 zdjęcia - baba wzięła. Potem chyba Filomen była z kotkiem (i rtg) u Gierka a ostatecznie kot miał dostawać leki neurologiczne bo ma zerwany nerw. Kotke przygarneła baby córka i kotka wypadła z balkonu skacząc w ślad za jej kotem (wychodzi balkonem bo parter). Jeżeli to jest ta sama (zapytajcie Ewy) to jej zdjęcia były!!!!! Kolor sie zgadza a wiek kilka miesięcy....

A ta baba ma tendencje do kłamania, co może potwierdzić Dorota

ZAPYTAJCIE EWY FILOMEN O ZDJĘCIA i o to czy to ten sam kot. Niestety nie mam do baby-kłamczuchy numeru... choć zdjęcia może są też w bazie u tamtego weta.... W każdym bądź razie skoro nerw sie nie zregenerował to nie można nic zrobić prócz amputacji (ale na szczęście nic ją nie boli)


ona kiedyś była w KCH ,z jakimś prześwietleniem,mówiła,że zawiezie do schroniska.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 17:23 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Mara S pisze:Ja z taką kotką i babskiem byłam u weta w Będzinie - miała cyfrowy rtg - 2 zdjęcia - baba wzięła. Potem chyba Filomen była z kotkiem (i rtg) u Gierka a ostatecznie kot miał dostawać leki neurologiczne bo ma zerwany nerw. Kotke przygarneła baby córka i kotka wypadła z balkonu skacząc w ślad za jej kotem (wychodzi balkonem bo parter). Jeżeli to jest ta sama (zapytajcie Ewy) to jej zdjęcia były!!!!! Kolor sie zgadza a wiek kilka miesięcy....

A ta baba ma tendencje do kłamania, co może potwierdzić Dorota

ZAPYTAJCIE EWY FILOMEN O ZDJĘCIA i o to czy to ten sam kot. Niestety nie mam do baby-kłamczuchy numeru... choć zdjęcia może są też w bazie u tamtego weta.... W każdym bądź razie skoro nerw sie nie zregenerował to nie można nic zrobić prócz amputacji (ale na szczęście nic ją nie boli)



tylko ja chyba dałam tej babie zdjęcia jeszcze poszukam. Dr Gierek powiedział, ze trzeba dac milgamme, nivalin - tak jak dostawał ten postzrelony śrutem kotek, zapomniałam jak sie nazywał. Widziałam ze baba podejrzana jak z nia gadałam to marudziła, że nie ma pieniedzy, zastrzyki trzeba dawac codziennie. A kotka ma uraz przez babe bo jej spadła z balkonu :evil:
pogadam jutro z dr Hylą
doktor powiedział, że łapke tzreba amputowac jak nie bedzie poprawy

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Nie wrz 09, 2012 17:24 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Filomen pisze:
Mara S pisze:Ja z taką kotką i babskiem byłam u weta w Będzinie - miała cyfrowy rtg - 2 zdjęcia - baba wzięła. Potem chyba Filomen była z kotkiem (i rtg) u Gierka a ostatecznie kot miał dostawać leki neurologiczne bo ma zerwany nerw. Kotke przygarneła baby córka i kotka wypadła z balkonu skacząc w ślad za jej kotem (wychodzi balkonem bo parter). Jeżeli to jest ta sama (zapytajcie Ewy) to jej zdjęcia były!!!!! Kolor sie zgadza a wiek kilka miesięcy....

A ta baba ma tendencje do kłamania, co może potwierdzić Dorota

ZAPYTAJCIE EWY FILOMEN O ZDJĘCIA i o to czy to ten sam kot. Niestety nie mam do baby-kłamczuchy numeru... choć zdjęcia może są też w bazie u tamtego weta.... W każdym bądź razie skoro nerw sie nie zregenerował to nie można nic zrobić prócz amputacji (ale na szczęście nic ją nie boli)



tylko ja chyba dałam tej babie zdjęcia jeszcze poszukam. Dr Gierek powiedział, ze trzeba dac milgamme, nivalin - tak jak dostawał ten postzrelony śrutem kotek, zapomniałam jak sie nazywał. Widziałam ze baba podejrzana jak z nia gadałam to marudziła, że nie ma pieniedzy, zastrzyki trzeba dawac codziennie. A kotka ma uraz przez babe bo jej spadła z balkonu :evil:
pogadam jutro z dr Hylą



Co za dziwna kobieta O.o To po co jej kot jak nie ma kasy na jego leczenie?

Plotkara

 
Posty: 240
Od: Pon gru 05, 2011 18:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 17:25 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

kotka sie przybłakala podobno

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Nie wrz 09, 2012 17:42 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Filomen pisze:kotka sie przybłakala podobno


Dobrze, że jej dzieci nie próbowała poddusić w czasie snu...

Plotkara

 
Posty: 240
Od: Pon gru 05, 2011 18:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 17:45 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Rozmawiałam dziś z dr.Hylą .Kitka przybłąkała się do kobiety i prawdopodobnie wyskoczyła jej z balkonu.Miała uraz łapy więc kobieta zaczęła ją leczyć. Do schr trafiła z adnotacją brak możliwości dalszego leczenia.Pani doktor mówiła że mała ostatnie tyg była na lekach neurologicznych ponieważ liczyła że po stymulacji lekowej Kitka zaczne łapką normalnie władać .Niestety Kitka łapkę nadal ciągne i nie ma kompletnej poprawy.Niby jej to w niczym nie przeszkadza bo dokazuje w boksie jak pijany zając,ale p,doktor mówi że tak się poruszając bedzie ją non stop ranić i tu moze być problem.Dziś zapadła decyzja o amputacji.

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 17:47 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

Plotkara pisze:
Filomen pisze:kotka sie przybłakala podobno


Dobrze, że jej dzieci nie próbowała poddusić w czasie snu...


A z tym kociakiem co niby podduszał dzieci w czasie snu to niezły numer.Jak mi dziś dziewczyny pokazały paluchem że to taki szczyl 4 max 5 mies to sobie siadłam 8O

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie wrz 09, 2012 17:53 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC - Lulu pilnie szuka domku str. 53

mar_tika pisze:Rozmawiałam dziś z dr.Hylą .Kitka przybłąkała się do kobiety i prawdopodobnie wyskoczyła jej z balkonu.Miała uraz łapy więc kobieta zaczęła ją leczyć. Do schr trafiła z adnotacją brak możliwości dalszego leczenia.Pani doktor mówiła że mała ostatnie tyg była na lekach neurologicznych ponieważ liczyła że po stymulacji lekowej Kitka zaczne łapką normalnie władać .Niestety Kitka łapkę nadal ciągne i nie ma kompletnej poprawy.Niby jej to w niczym nie przeszkadza bo dokazuje w boksie jak pijany zając,ale p,doktor mówi że tak się poruszając bedzie ją non stop ranić i tu moze być problem.Dziś zapadła decyzja o amputacji.


To smutne. Szkoda łapki, ale jeśli miałaby ją cały czas ranić i tak za sobą ciągnąć... Koty mające trzy kończyny też nieźle szaleją : )

Plotkara

 
Posty: 240
Od: Pon gru 05, 2011 18:22
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 165 gości