Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

To super, że Wojtuś w domku

I że wyniki badań Gapcia w porządku

mahob pisze:To super, że Wojtuś w domku
I że wyniki badań Gapcia w porządku

Dziękuję tym co napisali do admina:) Już jestem z powrotem:)
Całuski i podrapki dla wszystkich kotów :1luvu:

Pucko

Dziś Gapcio w lecznicy, ma mieć wyrwanego ząbka, i wyciskanie gruczołów przy dupci. I coś tam jeszcze... Biedak, mam nadzieję, że się bardzo nie zestresuje.

Wczoraj do domku pojechał Bamboszek, mój zażywny kotek co robi "hi! hi!"...

A dziś do domku jedzie Lenka.

A Wojtuś coraz lepiej. Ja durna tęsknię nadal za nim... :oops:

A on ma się bardzo dobrze, i już się zaprzyjaźnił z kotkiem rezydentem. I mruczy, i je dużo.

Bambosz, Lenka :1luvu:

dagmara-olga pisze:Bambosz, Lenka

Super

Anita normalnie za Bamboszka to Ci się duża wódka należy od nas wszystkich z niekochanych :piwa:

Bywasz ty nieraz tutaj w Katowicach, coby Cię upić ? :mrgreen:

Mam nadzieję, że chłopak da radę i się zaklimatyzuje :ok:

Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

AgaPap pisze:Anita normalnie za Bamboszka to Ci się duża wódka należy od nas wszystkich z niekochanych

Bywasz ty nieraz tutaj w Katowicach, coby Cię upić ?

Mam nadzieję, że chłopak da radę i się zaklimatyzuje

AgaPap zgadzam się w 100% !!!

:piwa:

anita5 pisze:Pucko

Dziś Gapcio w lecznicy, ma mieć wyrwanego ząbka, i wyciskanie gruczołów przy dupci. I coś tam jeszcze... Biedak, mam nadzieję, że się bardzo nie zestresuje.

Wczoraj do domku pojechał Bamboszek, mój zażywny kotek co robi "hi! hi!"...

A dziś do domku jedzie Lenka.

A Wojtuś coraz lepiej. Ja durna tęsknię nadal za nim... A on ma się bardzo dobrze, i już się zaprzyjaźnił z kotkiem rezydentem. I mruczy, i je dużo.

Fantastycznie

Kurcze, niepijąca jestem.

Ale może kiedyś... :wink:

Bardzo mam dobre wieści z domków Lenki, Bamboszka, Wojtusia ukochanego...

Maciuś, jak wcześniej pisałam, dziwnie się zachowywał i był na badaniach w lecznicy, wyniki ma dobre i zachowanie wróciło do normy. Dziwna sprawa.

Gapcio wrócił z lecznicy bardzo biedniusi, bo nie dość, że utracił zepsutego ząbka, to okazało się, że jego gruczoły przy pupie są w tragicznym stanie i podczas wyciskania tak się upaprał, że musieli go wykąpać. Na szczęście Gapulka już na drugi dzień ładnie jadł i mruczał i w ogóle się na mnie nie gniewał, a przecież mógł, bo kto tak traktuje ślepaczka? No.

Przepraszam, że nie zaglądam do innych wątków, ale mam trochę poważnych problemów i nie mam głowy do pisania. Ale o wszystkich pamiętam, myślę i pozdrawiam!

Za wszystkie sprawy :ok:

A dobre wieści o kotach cieszą

Za rozwiązanie problemów. :ok:

Zaglądamy

anita5 pisze:Kurcze, niepijąca jestem. Ale może kiedyś...

Bardzo mam dobre wieści z domków Lenki, Bamboszka, Wojtusia ukochanego...

Maciuś, jak wcześniej pisałam, dziwnie się zachowywał i był na badaniach w lecznicy, wyniki ma dobre i zachowanie wróciło do normy. Dziwna sprawa.

Gapcio wrócił z lecznicy bardzo biedniusi, bo nie dość, że utracił zepsutego ząbka, to okazało się, że jego gruczoły przy pupie są w tragicznym stanie i podczas wyciskania tak się upaprał, że musieli go wykąpać. Na szczęście Gapulka już na drugi dzień ładnie jadł i mruczał i w ogóle się na mnie nie gniewał, a przecież mógł, bo kto tak traktuje ślepaczka? No.

Przepraszam, że nie zaglądam do innych wątków, ale mam trochę poważnych problemów i nie mam głowy do pisania. Ale o wszystkich pamiętam, myślę i pozdrawiam!

Bardzo się cieszę

Dobrze że Gapcio lepiej :ok:

Za problemy mocne kciuki :ok:

Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

Kto przegląda forum