vailet pisze:Czemu mieszkania nie są z gumy i kasa nie rośnie na drzewachW górę Dziunia
![]()
Za to koty.....wyrastają jak grzyby po deszczu....Idziesz ulicą...a tu kot...Za dwa dni ,po drugiej stronie ulicy....inny kot....

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
vailet pisze:Czemu mieszkania nie są z gumy i kasa nie rośnie na drzewachW górę Dziunia
![]()
kocurzyca41 pisze:vailet pisze:Czemu mieszkania nie są z gumy i kasa nie rośnie na drzewachW górę Dziunia
![]()
Za to koty.....wyrastają jak grzyby po deszczu....Idziesz ulicą...a tu kot...Za dwa dni ,po drugiej stronie ulicy....inny kot....
vailet pisze:kocurzyca41 pisze:vailet pisze:Czemu mieszkania nie są z gumy i kasa nie rośnie na drzewachW górę Dziunia
![]()
Za to koty.....wyrastają jak grzyby po deszczu....Idziesz ulicą...a tu kot...Za dwa dni ,po drugiej stronie ulicy....inny kot....
To prawdaLudzie nie sterylizują i mają gdzieś co z małymi się stanie.Dzikie kotki powinny być wysterylizowane przedewszystkim z tego powodu.Patrzeć potem na małe i ślepe od KK jest ciężko
Przykre jak ktoś kota oddaje po kilku latach.Nie umiałabym
Rozumiem śmierć w rodzinie,ale powód oddawania jednego kota,którego ktoś ma bo wyprowadza się do mniejszego mieszkania jest dla mnie niepojęty.Tak piszę co mnie boli i by podbić wątek Dziuni
![]()
EVA2406 pisze:To jest deptanie pamięci zmarłego i okazanie braku szacunku i elementarnych zasad przyzwoitości.
Bardzo boleję nad tym, że w Polsce nie ma możliwości, tak jak np w USA, zapisania majątku na swojego zwierzaka. Ale nasze prawo w tym względzie chyba szybko się nie zmieni, niestety
vailet pisze:EVA2406 pisze:To jest deptanie pamięci zmarłego i okazanie braku szacunku i elementarnych zasad przyzwoitości.
Bardzo boleję nad tym, że w Polsce nie ma możliwości, tak jak np w USA, zapisania majątku na swojego zwierzaka. Ale nasze prawo w tym względzie chyba szybko się nie zmieni, niestety
Całkowicie się z Twoją wypowiedzią zgadzamnie zmieni się nic w tym kraju
Karolek(ona) pisze:ja rozumiem, że mi ktoś w spadku konia zostawił i wiadomo nie wezmę go do bloku to mu szukam stajni, ale kota, psa chyba można pomieścić?
Ale jak to jest z tym zapisywaniem na zwierzaka? a zwierzaka kto dostaje? czy potem nikt tego zwierzaka nie chce uśmiercić, żeby po nim spadek mieć ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości