solarie pisze:Wyga pisze:Całe skrzydełka robią u mnie furorę, kotów nie ma, każdy się w swoim kącie chowa i pałaszuje. Spokój jest totalny
Ale dostają rzadko, bo jak już dostaną to cały dzień oczekują, że tylko to będą jeść i jest problem ze zjadaniem innych rzeczy..
A Malagito właśnie się wypina na całe skrzydełko - poliże chwilę skórkę, raz czy dwa pogryzie i odchodzi obrażony - nie cieszy go zabawa z wygryzaniem mięsa jakoś. Al on nie bardzo lubi mięso z kurczaka, jeśli jest samo albo daję go do mieszanki za dużo - zdecydowanie lepiej wchodzi mu indyk, a kaczka to jest szał.![]()
Moi się już tak na mięso przestawili, ze suchego nie chcą ruszyć, a jeszcze by mogli jednak, bo nie mam wszystkiego aby zacząć BARF na dobre... Boje się właśnie niedoborów, a przygotowywanie mieszanek "na chwile" mnie nie bawi

Będziem walczyć..