Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

**Adopcje: 12 >>**

MalgWroclaw pisze:Pralcia przy gościach łazienkowych sikała do mojego łóżka. To nie jest miłe, ale co zrobić.

Moje też leją.Każdy ma swój ulubiony kątek. Normalka .Co nie znaczy,że fajnie.

podczytuje i mocno kibicuje Basiu .
meksykanka proszę przekaz Basi że jestem i trzymam mocne kciuki za wygraną i wiem że będzie ciężko ale DA RADĘ :piwa:

za zdrowie Basi i dobre domy dla jej tymczasów :ok:

. Niech się skończy ten zły okres a każda informacja o zdrowiu Basi będzie lepsza :ok:

Pozdrów Basię proszę.
Fajne te Twoje kocie dzieciątka. Niech idą do dobrych domków.

Kochani, Rubi znalazła dom w Szczytnie :ryk:

Pani z gazety lokalnej,która ją ogłaszała zadzwoniła,że jej mama jest zainteresowana adopcją,w domu jest już kot i piesek,mają nadzieję,że Rubi się spodoba :wink:

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc w ogłaszaniu koteczki :1luvu:

Meksykanko-śliczne masz dzieciaczki :love:

Za Basię nieustające :ok:

Hehehe a ja jeszcze dziś wrzuciłam po rqaz kolejny Rubi na te same portale co -ogonek-, tylko nieco zmieniłam tekst i tytuł i wrzuciłam na moje konto (tzn. ja się zarejestrowałam)... takż enei zdziw się ajk ktoś jeszcze będzie pytał.

Powodzenia Rubi.
Mam najszczerszą nadzieję, że będzie szczęśliwa i będzie to ten prawdziwy domek na zawsze.

Basia troszkę lepiej.
Oczywiście zostaje w szpitalu. Czuje się troszkę lepiej. Już mogła usiąść. Ma zmieniony antybiotyk.
Trwamy.

Co do kociaków, chętnie oddam do dobrego domku, z dostawą...
Pakować...?

Dorciu i wszyscy na pokładzie.
Przekazałam Basi pozdrowienia (nie miała siły sprawdzać forum na telefonie).
Ona zwrotnie przekazuje najbardziej uniżone podzięowania, uściski i pozdrowienia.

Basiu,

najcieplejsze mysli sle.

I kciuki ustawicznie!

:ok:

Dla Basi

Najmocniejsze Basia :ok:

Jesteśmy z Tobą :ok:

Za Basię kciuki nieustające :ok:

Basia napisała,że czuje się tak sobie,dokucza jej ta gadzina na której ma opatrunek,który jej przeszkadza.Okazało się,że Basia leży obok kobietki,która adoptowała od nas psa Cezara,Basia była u niego na wizycie po-adopcyjnej w innym domku i kazała go zabierać bo nie miał dobrze,a potem trafił do tej kobietki.Ale ten świat jest mały

Jutro w odwiedziny do Basi jedzie Sylwia i może ja pojadę jak uda mi się wszystko ogarnąć,bardzo bym chciała zobaczyć Basię.

za zdrowie Basi - oby jak najszybciej zaczęło być lepiej :ok:

Tymczasy u horacy7. Wizyta PA w Białołęce potrzebna !!!

Kto przegląda forum