Sabinki, Molly i zuza - Molly odeszla :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 06, 2012 7:44 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

Bardzo mi przykro :( Leoś był takim sympatycznym, słodkim kocurkiem... [']

Dałaś mu piękne dwa lata, ukradłaś sporo czasu dla Was.
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30807
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw wrz 06, 2012 9:38 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

Strasznie mi przykro :(
Przytulam

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw wrz 06, 2012 10:47 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

Znam az za dobrze rozpacz,kiedy zostajemy sami... Bol,pustka...
Tak strasznie mi przykro, zuza.
Leosiu [`] pozdrow mojego Syneczka,powiedz Mu prosze,ze mysle o nim kazdego dnia...
Każdego dnia w Afryce budzi się lew.Wie,że musi biec szybciej niż gazela by złapać i zabić,albo umrze z głodu.Każdego ranka w Afryce budzi się gazela.Wie,że musi biec szybciej niż lew albo postrada życie.Każdego ranka,gdy się budzisz,nie mysl czy jesteś gazelą czy lwem,lecz zaczynaj biec

sattie

 
Posty: 308
Od: Nie cze 10, 2012 13:02

Post » Czw wrz 06, 2012 11:21 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

Leosiu[*] Zuza bardzo współczuję i przytulam :cry:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 06, 2012 11:46 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

[*]
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 06, 2012 12:32 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

Zuza, współczuję.

światełko dla Leosia [*]
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw wrz 06, 2012 13:58 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

[*]
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Czw wrz 06, 2012 16:12 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

dla Leosia
Obrazek
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 06, 2012 17:44 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

Wrocilam do domu. Dziwnie tak. Nie bardzo moge w to uwierzyc.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88422
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 06, 2012 17:56 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

Wrocilam do domu. Jakos dziwnie. Mam wrazenie, ze on tu gdzies jest, ze zaraz przyjdzie, wskoczy na wersalke i sie otrze mokra mordka, a potem zwinie w obertelek pokazujac brzunio...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88422
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw wrz 06, 2012 18:20 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

Zuza wiem, że Ci ciężko. Leoś zawsze będzie w Twoim sercu i tam będzie żył
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Pt wrz 07, 2012 18:35 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

Pusto w domu. To dziwne, bo przeciez sa dziewczyny. Bialas zawsze byla najglosniejsza, gada, mruczy i przychodzi na kolana. A Szara tez sie kladzie obok, pewnie w ramach podtrzymywania mnie na duchu...

Babelek ostatnio nie latal przeciez, a cichy byl zawsze, a jednak pusto bez niego :(

Ciesze sie ogromnie, ze moglam spedzic ten czas z tak niezwyklym, slodkim kotem. I bede zdziwiona, jesli kiedys spotkam takiego znow, choc po cichu mam nadzieje, ze kiedys Leos do mnie wroci w innym futerku i zostanie na dluzej...

Dziewczyny nie tesknia. Mam nadzieje, ze moj stres sie na nich nie odbije...

Ja tesknie. Mysle o tym, co bylo dobre, glaszcze dziewczyny, ale... tesknie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88422
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt wrz 07, 2012 18:48 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

przytulam...
wpadne do Was z kluczami w przyszlym tygodniu, moze czwartek?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt wrz 07, 2012 20:05 Re: Sabinki, Leoś :( i zuza

Nie da się nie tęsknić. :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt wrz 07, 2012 21:01 Re: Sabinki, Leoś i zuza - obysmy zdrowi byli

zuza pisze:To wszystko prawad. I wiecie... jesli placz i bol sa cena to i tak warto...

Dokładnie.
Leosiu [']

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości