
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
MalgosiaZ pisze:lena89 - a czy będziesz chciała leczyć tego maluszka ? Czy weźmiesz go tylko jeśli jest zdrowy (chyba sama nie wiem co piszę) ?
aannee99 pisze:Hmm, 'troszkę' tego wszystkiego nie rozumiem. Dlaczego tak ciężko jest uzyskać informację na temat zdrowia kocikaka, na temat tego co mu dolega, jak pomóc, etc. ??
Goyka pisze:Nie martw się z kasą, jak będzie trzeba wystawię bazarek i przekażę Ci kasę z niego na leczenie. Leży mi na sercu los tego malucha, najważniejsze żeby jak najszybciej wyciągnąć go ze schronu. Moje też chorowały na kk, w domu wystarczyło kilka dni antybiotyku!!
Never pisze:Maluch jest chory więc teoretycznie nie jest do adopcji, chyba ze lena podpisze zobowiązanie do leczenia. Ma koci katar na pewno, co jeszcze dowiemy się jak go zabierzemy.
W sumie z kociakami jest tak, że nawet adoptując zdrowego masz spore szanse, ze będzie chory - po prostu trzeba się z tym liczyć
lena89 pisze:Wiem, szkoda tylko, że po drodze jest tyle przeszkód
lena89 pisze:Szczerze mówiąc to im dłużej to wszystko trwa i im bardziej się komplikuje, to mam coraz większe watpliwosci.. A racjonalne argumenty moich bliskich niestety nie są w tym przypadku łatwe do zignorowania..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość