Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2012 18:06 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

A nie mówiłam? :mrgreen: Bo żebym nie mówiła :roll:

:dance: :dance: :dance:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto wrz 04, 2012 18:56 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

LUDZIE.....mój zięć misterem miau.... :piwa: Ale dobry gust mają moje dziewczyny....one go kochają obydwie...Tylko jak on się o tym dowie....,że taki przystojny ....to będzie jeszcze chciał spojrzeć na nie....
Plamiszonku ogromne gratulacje.....i powiedz swojej Dużej,że jesteś kotem w kwiecie wieku... :mrgreen: :mrgreen: .
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2012 6:16 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

no i gdzie się Gosia zapodziała???
chyba że świętuje zwycięstwo Plamka ;)

miłego dnia cioteczki :)
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro wrz 05, 2012 12:24 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Hej hej Vipki! Jak tam??
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro wrz 05, 2012 19:37 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Witam cioteczki :D .
Niestety wczoraj mieliśmy kryzys.
Groszek poczuł się gorzej.
Nie jadł nic, nie pił, leżał jak szmatka.
Późno, do weta daleko, konto też nie przedstawiało się rewelacyjnie.
Postanowiłam dać mu noc na zebranie...mój Punio identycznie reaguje na odrobaczenie, za każdym razem.
Spałam w łazience, razem z Groszkiem.
Ogólnie do pracy poszłam połamana, niewyspana i zziębnięta :( .
Ale kryzys minął, Groś lepiej, odzyskał apetyt, bawi się, jak wcześniej...za to życie wewnętrzne zaczęło dzis wyłazić, w stanie martwym, na szczęście :? .

Mister Plamek spokojnie przyjął wieść o pierwszym miejscu, tylko z radości poszedł i wytarzał się w kupie kurzu :evil: .
Nie wiem, jakim cudem on jest biały :? .
O, a tutaj obserwuje....

Obrazek

....toto :? .

Obrazek

Wiewiór staje się coraz bardziej bezczelny.
Łazi sobie po ziemi, pod domem, ma w nosie koty, a w Michalinę rzuca kasztanami :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 05, 2012 19:40 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

rudy gość trochę rozrywki zapewni ekipie :wink:
za Groszka :ok:
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok,
wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to,
trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens,
znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"

cytryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2793
Od: Pt paź 14, 2011 10:24
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro wrz 05, 2012 19:46 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

cytryna pisze:rudy gość trochę rozrywki zapewni ekipie :wink:
za Groszka :ok:

Weroniko, to nie gość, to mieszkaniec stały :? .
Głównie na tym podwórku przebywa, bo tu jedzonka w bród :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 05, 2012 19:48 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

vip pisze:Wiewiór staje się coraz bardziej bezczelny.
Łazi sobie po ziemi, pod domem, ma w nosie koty, a w Michalinę rzuca kasztanami :? .

A przynajmniej trafia :?: :mrgreen: :ryk:
Dobrze, że z Groszkiem lepiej :ok: :ok: :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro wrz 05, 2012 19:49 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

vip pisze:Weroniko, to nie gość, to mieszkaniec stały :? .
Głównie na tym podwórku przebywa, bo tu jedzonka w bród :mrgreen: .

tylko tak na krzywy ryj :twisted:
"Mimo że zgubiłem się, mimo że zabrnąłem w mrok,
wymieszałem z błotem krew, ocaleję mimo to,
trzeba uprzytomnić sobie, że nawet kiedy wszystko straci sens,
znajdziesz przestrzeń, gdzie wielka wiara tłumi lęk"

cytryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 2793
Od: Pt paź 14, 2011 10:24
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro wrz 05, 2012 19:51 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Bianka 4 pisze:
vip pisze:Wiewiór staje się coraz bardziej bezczelny.
Łazi sobie po ziemi, pod domem, ma w nosie koty, a w Michalinę rzuca kasztanami :? .

A przynajmniej trafia :?: :mrgreen: :ryk:
Dobrze, że z Groszkiem lepiej :ok: :ok: :ok:

Nie trafia, ale Michaśka i tak wściekła :ryk: .
Też się cieszę, wczoraj miałam niezłego stracha :( .
On taki malutki...

Weroniczka, on jest bardziej u siebie, niż ja :mrgreen: .
Dłuższy staż mieszkaniowy :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 05, 2012 19:53 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Plamiszonku.... :!: :!: :!: Mister nie tarza się w kurzu...
Groszku..... :ok: :ok: :ok: pozbądź się życia wewnętrznego i rozpocznij szczęśliwe zewnętrzne.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2012 19:54 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Gosiu.... już mialam dzwonic co się dzieje ze cię nie ma....
ale że dopiero dotarlam do domu to się zastanawiałam czy rano nie dzwonic...

rudy prawie-domownik jest superaśny :)
powiedz Wiewiórowi z ma nie rzucać w Michaśke bo ja jej pokaże... wiewiórce znaczy ;)

i w ogóle mam mega humor...
co prawda wrócilam zrąbana jak koń... ale kolega ze studiów zadzwonił ze się żeni :dance:
kurcze cieszę się jak nie wiem bo wiem ze facet jakoś szczęścia nie miewal :)
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Śro wrz 05, 2012 19:58 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

kocurzyca41 pisze:Plamiszonku.... :!: :!: :!: Mister nie tarza się w kurzu...
Groszku..... :ok: :ok: :ok: pozbądź się życia wewnętrznego i rozpocznij szczęśliwe zewnętrzne.

Reniu, mister niestety nic sobie z tego nie robi, choć też mu dzisiaj to mówiłam :evil: .
Groś sporo robali się pozbył, naprawdę dużo tego było :( .
No i jak sobie taki chory wczoraj leżał, taki bez życia, to chyba chlapnęłam coś, czego nie powinnam chlapnąć :? .
No ale cóż...jak trwoga, to do Boga :? .

Asia, to gratulacje dla kolegi :ok: .
Postaram sie zrobić zdjęcie wiewiórowi trochę wyraźniejsze, jak dziś poleciałam po aparat, to właśnie przeskakiwała na dach, niedużo widać.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro wrz 05, 2012 20:07 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

Plamku gratulujemy Mistera.
Haker z dużą

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 05, 2012 20:08 Re: Nie tylko dla VIP-ów, cz.6...

No i jak sobie taki chory wczoraj leżał, taki bez życia, to chyba chlapnęłam coś, czego nie powinnam chlapnąć .

Ja chyba się domyślam.....co mu nagadałaś.... :idea:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 17 gości

cron