Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

ruru pisze:
Rudy po wypadku, całkiem dobrze, chodzi sobie luzem po kociarni

Cekin

nazwany tak przez Ciebie :wink:

Cieszę się z dymniaczka bardzo.

mgska pisze:
ruru pisze:
Rudy po wypadku, całkiem dobrze, chodzi sobie luzem po kociarni

Cekin
nazwany tak przez Ciebie

Tak, Cekinek, jak wszystko dobrze,
to zrobię mu ogłoszenie :ok:

i Fenkowi zrobię, tylko muszę sprawdzić czip jutro (chyba, że macie?)

brudasek

ja tam się cieszę , że nie ma "ruchu" na "nim"... to znaczy tragedii...

zawsze mi żal, jak kot taki brudny,
chyba musiał być w strasznych warunkach,
bo generalnie, koty bardzo nie lubią być brudne
zwłaszcza, że on wielka chudzinka jest

miałam kolejne pytanie o Benię Bengalską,
przynajmniej raz dziennie mam
ale grzybica jak zwykle zwykle odstraszyła

grzybiareczki-rozrabiaczki dwie- Hucułka z Bengalską

a wczoraj taką biedną dziewczynkę sobie poczyściłam, Szarlotka (w klatce z Cukierkami)

ruru pisze:[...]
i do domu poszedł Antek z oklapniętym jednym uszkiem,
cała duuuża rodzina po niego przyjechała, w domu jest już koteczka i pies i chomik
[...]

Próbuję zidentyfikować koty, Tatianko, chodzi o rudego Antka?

gosiaa pisze:
ruru pisze:[...]
i do domu poszedł Antek z oklapniętym jednym uszkiem,
cała duuuża rodzina po niego przyjechała, w domu jest już koteczka i pies i chomik
[...]

Próbuję zidentyfikować koty, Tatianko, chodzi o rudego Antka?

tak,ten:
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=2072

Dziewczyny, chciałam uzupełnić pierwsze posty, ale wielu kotów nie potrafię zidentyfikować, help...

:arrow:

Do uzupełnienia na dzień 03.09.2012

ruru pisze:i Fenkowi zrobię, tylko muszę sprawdzić czip jutro (chyba, że macie?)

brudasek

okazuje się, że Fenek to dziewczynka i wczoraj była na sterylce
tak więc zmieńmy imię na Fendi :ok:

Mokate w niedzielę wyrusza do swojego super domku do Mysłowic,
p. Grażyna zakochała się w niej baaardzo :ok:

z domku rudego Stefana (teraz Tofika) dostałam wiadomość,
że niestety lekarz stwierdził u niego astmę, dostał tabletki...

Kochana Mokate:)

Tatianko, a pytałaś u jakiego lekarza byli ze Stefanem?
Od razu mi się kojarzy, jak u Lili klempusi zdiagnozowali problemy z sercem

Mokate

gosiaa pisze:Tatianko, a pytałaś u jakiego lekarza byli ze Stefanem?
Od razu mi się kojarzy, jak u Lili klempusi zdiagnozowali problemy z sercem

Nie, to nie ta lecznica :evil:

to jest zaufany lekarz, do którego zawsze jeżdżą,
zapomniałam gdzie,
może fifi2005 jak znajdzie czas, sama napisze

W swoich domkach
Kornel
Chili
Beauty

Odeszła Smużka ['] :cry:

Tak bardzo się stresowała, wiecznie schowana... wiecznie niejedząca... wiecznie napięta... :cry:

Niektóre koty nie potrafią żyć w takim miejscu, jak schronisko

Mimo dachu nad głową, opieki i pełnej miski

Bardzo mi źle z powodu tej kici... :cry:

Trzeba ją było zabrać już dawno temu...

Smuzko ['] nie doczekałaś się własnego domu

Dobrze że adopcje choć trochę ruszyły, bo przez te ostatnie tygodnie to była jakaś masakra.

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Kto przegląda forum