Majac zwariowanego,nieobliczalnego psa sasiadow pietro wyzej wpadam za kazdym razem w totalna panike-wiem,ze ona sie bdb bawi,ale jak ktos otworzy drzwi to wieje ile ma sil w nogach -a w panice nigdy nie wiadomo ,co zrobi-teraz jak brat probowal sie jej pokazac na parterze,to na moich rekach od razu wyciagnela pazury ,by zwiac
Tatus tak zwiewal i ona ma to po nim- musialabym zolze kiedys zamknac na tej klatce schodowej i zostawic
Rozwazam tez podmiane kotki na taka ,ktora nie bedzie zwiewac na klatke schodowa. Ktos chce wymienic swoja zolze na moja zolze?
Kocham ja calym sercem,ale toto ma charakterek i te tendencje do wiania ile sil w nogach-zwinna jest jak piskorz- nie ma na nia mocnych. Rys jest porzadny,ciekawy co tam jest ,ale porusza sie tak dostojnie ,ze zdaza co najwyzej po 5 minutach wyjsc o krok patrzac ,czy mu wolno i co ja na to

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.