kotka 12 pisze:Pani Dorotko przypadkowo trafiłam na ten wątek i czytam po cichaczu i podziwiam panią i wiem napewno, ze są bardzo dumni z pani .Patrzą tam z góry i saw zachwycie ile pani moze złego pokonac. Pozdrawiam serdecznie i życze zdrówka.
Witaj kotka12 ,bardzo ci dziękuję za te słowa

oczywiście się poryczałam...ja zawsze wiedziałam że oni są dla powietrzem i wodą ,ale dopiero śmierć pokazała jak bardzo.
np.moja mama nigdy nie położyła się spać jak nie było mnie w domu ,czekała .
Razem ,zawsze razem ,ja ,oni ,my..mój mąż kochał ich ,opiekował się ,kłócil z moim tatą ,a potem razem jechali na ryby ,na grzyby i gadali gadali gadali..
z moja mama Grześ zgadzał się prawie we wszystkim ,godzinami mogli rozmawiać zwłaszcza o filmach ,aktorach ,nowinkach na świecie ,o wszystkim..
Było życie ,wesołe czasami smutne ,ale aż wrzało ,nasza 5 była niesamowita i raptem została dwójka...i wspomnienia wśród ciszy .
Samo życie.
Dana ,BB. to bardzo młoda koteczka ,ona ma chyba ze 2 lata ,lub jeszcze nie ma.
Generalnie zdrowa dziewczyna ,tylko te oczy i ten nos..no i teraz sie pochorowała
Co do serduszka ,ostatnio szmery nie były słyszalne.
Nie napisze z jakiej jest hodowli ,ale na pewno już mi si nie podoba

wyszla z niej jako dorosła dziewczynka ,wlaścicielka nie widziała co się dzieje z kotem????????????

olała jej cierpienie ,a cierpiała bardzo
Jak Garncarz zajrzał jej w oczy to aż jego przytkało taki miała galimatias z powiekami i te wrastające kłujące włoski w oczy .
Jak sie dobrze czuje to szaleje z moimi maluchami ,aż miło popatrzeć ,matkuje im.
Wczoraj po lekach dobrze się poczuła więc się nie chowała ,jadła i jadła ...
Dziś już 3 dziewczyny zabieram do weta
Malarz domowy czyli ja cierpi z powodu bólu barków ,cierpi ale ma taką satysfakcję
tylko wciąż mi brak żyrandola

już 4 lata jak nie mam górnego światła ,razi mnie ta dziura na środku sufitu może nie ty;e dziura co przewody
Wyczaiłam w Ikei oświetlenie ledowe ,podobno najtańsze w utrzymaniu

za 199zł .
Zaczynam zbierać.
